Strona 1 z 1

Białe kropki na czarnym nitro

: 2014-02-16, 07:50
autor: DominikK
Witam!
Mam problem z lakierowaniem nitro (vidaron połysk)
zabarwionym czarnym pigmentem (inchem).
Pistolet (lichej jakości) rzuca malutkie białe kropki.
Warunki w jakich maluję to temperatura około 20 st.C i podgrzany lakier w kąpieli wodnej.
Zastanawiam się czy winą nie jest zbyt duża ilość drobnych bąbelków/ pęcherzyków powietrza które są niewidoczne w czarnym lakierze?
Gdy maluję bezbarwnym, czekam aż bąbelki te znikną i dopiero wtedy lakieruję
i nie ma problemu.
W niskich temperaturach ilość rzucania białych kropek jest większa.
Niezależnie od temperatury niektóre kropki potrafią się wchłonąć/zniknąć.
Te kropki to raczej na pewno nie z otoczenia tylko z materiału natryskiwanego.
Czy to problem ze strony sprzętu czy metodologii?
Co robię nie tak?
(już mam dosyć tego lakierowania)
Pozdrawiam!

: 2014-02-16, 09:16
autor: poco
Zwykle przyczyną jest zanieczyszczone powietrze.
Zanieczyszczenie może pochodzić również z lakieru, ale przefiltrowanie przez sitko /lejek kupiony w sklepie z materiałami lakierniczymi skutecznie je usuwa.
Napowietrzenie lakieru występujące wtedy, kiedy mieszamy wirnikiem w lakierze, a nie wstrząsaniem-wolnym mieszaniem ręcznym- kołysaniem. W każdym razie mało prawdopodobne.
Wracając do zanieczyszczeń powietrza, to może ono być (zanieczyszczenie) pochodzić z wody zasysanej przez sprężarkę i braku układu odwadniającego, a także z oleju również zasysanego z układu smarowania sprężarki.
Powietrze w lakierze nie spowoduje takiej sytuacji jaka opisujesz, albowiem lakier wylatując z dyszy jest tak rozpylony, że w drobinach nie ma miejsca na jeszcze dodatkowe pęcherzyki.
Zatem przyczyny doszukuj się raczej w powietrzu sprężarki.
Biały- na oko- kolor kropek może sugerować , że jest to mix wody z olejem sprężarkowym.
Skutki są nie do usunięcia inaczej , jak przez powtórne lakierowanie, po uprzednim całkowitym zmatowaniu i odtłuszczeniu powierzchni.
Pozdrawiam, Ryszard

: 2014-02-16, 09:35
autor: DominikK
To może być przyczyną ponieważ sprężarka jakiej używam to wysłużony chińczyk 25 litrów do pompowania kół... A pistolet to też chińczyk za 35PLN...
A lakier mieszam właśnie wirnikiem na wiertarce.
Na czarnym lakierze wszystko widać i jakoś tak licho się rozlewa...
Z bezbarwnym jest o niebo lepiej - żadnych problemów nie mam i równiej się kładzie.
A czy przyczyną może być też niewłaściwe wymieszanie barwinka z lakierem i ich proporcje?
Mam wrażenie że dodaję za dużo pigmentu.
I jeszcze jedna przypadłość, niektóre białe plamki są w postaci małych strupków.

: 2014-02-16, 13:45
autor: poco
Tutaj potrzebna jest wypowiedź praktyka, długoletniego, a najlepiej zrobisz idąc z tym do zakładu lakierniczego lub mieszalni lakierów.
Ja napisałem tylko o tym, co było moim udziałem naocznym w lakierni samochodowej.
To za mało, aby stawiać diagnozę w Twoim przypadku. Każdy przypadek należy rozpatrywać oddzielnie i to w warunkach w jakich powstają te problemy.
Są na forum koledzy z bagażem wiedzy, za którą zapłacili z własnej kieszeni, więc może oni coś dorzucą.
Popatrz też na forum lakiernicze - chyba takie jest? :-?
Pozdrawiam, Ryszard
looknąłem i weź podglądnij linki zawarte w treści
http://lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=908

: 2014-02-16, 19:01
autor: DominikK
Posłuchałem w pierwszej kolejności twojej rady POCO i zacząłem sprawdzać co z czystością mojego powietrza jest nie tak.
Zacząłem od filtra kompresora, okazał się brudny,
cały w białym zakurzu, również po drugiej stronie lichego wkładu filtrującego...
Mój ogromny wstyd że wcześniej tego nie sprawdziłem
ale jak wspomniałem przy bezbarwnym lakierze wszystko szło ok.
Podrasuję trochę oryginalny filtr, żeby nie łapał tego pyłu do środka i przedmucham kompresor kilka razy coby w środku nie zalegało.
Wody było niewiele bo tego pilnuję i co jakiś czas wypuszczam dolnym spustem na włączonym kompresorze bo sama nie chce ściekać.
Mam nadzieję że to wina tego lichego filtra i że dalej będzie wszystko szło w miarę ok.
Dam znać w tygodniu co i jak jak położę kolejną warstwę czarnego.
Na razie dzięki i pozdrawiam!

: 2014-02-16, 21:33
autor: poco
To nie chodzi o filtr na ssaniu, ale na wydechu. Poza tym powinien być odwadniacz labiryntowy i separator tłuszczu.
Kompresor do innych celów nie wymaga tyle zachodu, ale do lakierowania musi być top.
Pozdrawiam, Ryszard

: 2014-02-17, 16:21
autor: DominikK
To pewnie będzie ten olej z wodą... :(
Sprężarka stara i wysłużona, pierścienie mogą puszczać olej.

: 2014-02-23, 21:11
autor: DominikK
Mam już ten filtr olejowy. Kupiłem taki mały Yato i podłączyłem go tuż pod pistoletem.
Jest mały więc nie przeszkadza. Co prawda jeszcze nie malowałem czarnym kolorem
tylko bezbarwnym ale już czuć że powietrze ma lepszą jakość/czystość.
Dam jeszcze znać czy wszystko na pewno ok, jak będę po czarnym wymalowaniu.
Dziękuje Panie Ryszardzie za ukierunkowanie.
Pozdrawiam!
Dominik

: 2014-02-24, 17:59
autor: poco
DominikK. Na forum nie ma panów! Są tylko koledzy. :-D
Ale nie łówmy ryb przed niewodem. Pilnuj czystości filtra przed i w czasie każdego malowania.
To mniej kosztuje niż poprawianie w nieskończoność.
Pozdrawiam, Ryszard

: 2014-02-24, 19:09
autor: wojtek
DominikK filtry i wszystkie ustrojstwa lepiej żeby były zaraz na wylocie ze sprężarki to bardziej sprawa wygody ,ale jeszcze jedne spostrzeżenie wylej ze sprężarki wodę (pod spodem powinna być śruba spustowa) .Ja jeszcze przed lakierowaniem włączam na chwile kompresor ja używam bezolejowego po to żeby ewentualna woda z węża się wychlapała ,czasem jest to kilka kropel ale potrafią niezłego bałaganu narobić .
wojtek

: 2014-02-25, 07:31
autor: DominikK
Wodę usuwam z baniaka regularnie. Filtr jako nowy jest jeszcze czysty,
ale zastanawiam się jak prawidłowo należy go czyścić/konserwować
i jakie objawy widoczne lub nie widoczne wskazują na taką konieczność?
Czy wystarczy zlewać z niego wodę? Na razie nic się nie zebrało.
Czy należy go przedmuchiwać? Jeśli tak to czy dobrze rozumiem że jak każdy filtr
przedmuchiwanie odbywa się w stronę wsteczną?