czy lakier może zmienić brzmienie gitary?

Czyli chemia w lutnictwie.

Moderator: poco

pawel
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-11, 09:54
Lokalizacja: raciborz

czy lakier może zmienić brzmienie gitary?

Post autor: pawel » 2011-02-03, 23:01

Rok temu podjąłem się polakierowania swojego basu lakierem nitrocelulozowym . Korpus to jesion , gryf klon . Malowałem pistoletem , efekt końcowy, jak na kogoś kto to robił pierwszy raz, to wyszedł super. Ale pojawił się problem. Mój bas a jest to stary lutniczy JAZZ BASS , zaczął uwypuklać niski środek . I mam pytanie , czy jest to możliwe aby lakier który położyłem zmienił mi brzmienie basu? Może za dużo nałożyłem tego lakieru ? wyszło mi 0,5l na całą gitarę . Z góry dzięki za odpowiedzi :)
pawel
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-11, 09:54
Lokalizacja: raciborz

Post autor: pawel » 2011-02-03, 23:46

Pisałem już że robiłem to pierwszy raz , i nie w tym rzecz ile poszło tego lakieru , dla mnie najważniejszy jest efekt końcowy/ jeśli cza by było , to położyłbym i 2 litry/ Mi chodzi tylko o to ,czy lakier ten mógł mieć wpływ na brzmienie
pawel
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-11, 09:54
Lokalizacja: raciborz

Post autor: pawel » 2011-02-04, 07:06

Jeśli chodzi o grubość nałożenia lakieru , to być może w wersjach budżetowych jest jego taka ilość jak na lekarstwo . Mój gitarnik ma MM AXISA , ma na korpusie parę wgnieceń , przyglądałem się im dobrze i było widać , że na lakierze nie oszczędzano .
pawel
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-11, 09:54
Lokalizacja: raciborz

Post autor: pawel » 2011-02-04, 15:47

Faktem jest że ostre kanty np na główce są zaokrąglone , mi się osobiście to podoba , oczywiśćie łączenie szyjki z korpusem nie lakierowałem tak samo pod mostkiem byłem dość oszczędny . W moim basie od początku mam przystawki DiMarzio Model J to brzmienie znam jak własną kieszeń . Może wina leży w jakości samego lakieru? Ja użyłem" Snieżki"
pawel
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-11, 09:54
Lokalizacja: raciborz

Post autor: pawel » 2011-02-04, 17:36

Myślę że jednak grubość tego lakieru zrobiła swoje. Aby się przekonać będę musisł zedrzeć go do gołej dech , uzbroić go w osprzęt i posłuchać jak on gada, taki surowy , bez lakieru. Obecnie to brzmienie bardziej mi przypomina precla niż jazz bass.
sczmur
Posty: 115
Rejestracja: 2010-04-23, 16:15

Post autor: sczmur » 2011-02-04, 19:57

To może ku przestrodze ludzkosci nagraj probki na lakierowanej i czystej i zamiescisz je tutaj... I ocenimy wszyscy roznice...
pawel
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-11, 09:54
Lokalizacja: raciborz

Post autor: pawel » 2011-02-04, 21:15

Jak pomyślę ile w to pracy włożyłem , to faktycznie chciałbym machnąć ręką , tym bardziej iż bębniarzowi ta barwa się bardziej podoba , bas jest czytelniejszy , bardziej wyrażisty -tak mówi i ja mu wierzę, bo to słyszę . Myślę jednak iż lakier , jego grubość , może nawet i rodzaj ,ma jednak nieznaczny wpływ na brzmienie . Nie mówię ,że stała się tragedia , tylko grająć na tej gitarze 15lat , przywykłem do jej brzmienia , z stąd wyczówalne różnice .
K-man
Posty: 47
Rejestracja: 2010-12-11, 18:55
Lokalizacja: Sadyba

Post autor: K-man » 2011-04-06, 22:53

A jak myślisz dlaczego taki Keith Richards albo Jeff Beck grają na wyciuranych sztruclach? Z biedy bo ich nie stać na nowe wiosło, albo lakier? :)
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2011-04-10, 18:45

Uzywam lakieru nitrocelulozowego od lat i mam juz troche doswiadczenia z tym preparatem... Krotko , nitro MUSI byc polozone jak najcieniej jest to mozliwe. W przeciwnym razie zamuli brzmienie dokumentnie. Dobrze i cieniutko polozony lakier nitro "ociepli" nieco sound gitary.
Nitroceluloza to nie tylko lakier , to rowniez inny komponent pt sealer , niejako podkladowka. Opisz moze czy dawales sealer czy dodawales opozniacze schniecia jaki byl interwal czasowy miedzy poszczegolnymi warstwami ? szlifowales ?
Tutaj ostatnia decha lakierowana dla kolesia . Lakier nitro barwiony jeszcze przed koncowym polerowaniem:


Obrazek
ODPOWIEDZ