Forum Lutnicze

Witam

Postanowiłem zmierzyć się z tematem wykonania klocków do szlifowania podstrunnicy. W tym celu skleciłem dość proste ustrojstwo - nieruchomy uchwyt, do którego mocowany jest "przyszły klocek" oraz ruchomy "uchwyt/ramię" do frezarki. Zamiast opisu konstrukcji - wrzucam zdjęcie.

.

W podstawie i ramieniu są otwory odpowiadające różnym promieniom obrotu - 7,25", 9,5", 10", 12", 14", 16", 17" i 20". Klocek jest blokowany przy pomocy śruby. Próbowałem ściskiem niestety mój ścisk ma za małe "gardło" i pozawala na uchwycenie klocka tylko na górze konstrukcji, co powoduje unoszenie się klocka po przeciwnej stronie. Pierwsze próby obiecujące. Udało mi się wystrugać klocek o promieniu 12". Trochę ustawiania, poprawiania i mam dość gładką powierzchnie frezowania, bez schodków. Po frezowaniu delikatnie przeczyściłem powierzchnię papierem ściernym. Jak by się ktoś chciał przyczepić do zadrutowanego wyłącznika frezarki - pod nogą miałem przycisk "dzwonkowy", więc w każdej chwili można wyłączyć maszynę.
Jeszcze tylko muszę wykombinować jakieś twarde drewno, bo testowe lecą z sosny.

T.

Fajnie! A gdyby tak zamiast frezarki mocować gryf, a zamiast klocka szlifierkę taśmową?

Chodzi Ci o nadanie promienia podstrunnicy przy pomocy szlifierki?
Bo frezarką też można.
http://www.youtube.com/watch?v=2-JOnDoJp-M
http://www.youtube.com/watch?v=1_KBFPqxizE

T.

Chodzi Ci o nadanie promienia podstrunnicy przy pomocy szlifierki?

Tak, o tym myślałem. Frezarką też można, ale po frezarce trzeba poprawiać. Znalazłem coś takiego, widzę że ktoś już to wymyślił.
http://www.youtube.com/watch?v=VoJTtMsW ... re=related

Ten film już kiedyś widziałem. Niestety szlifierka taśmowa jest poza moim zasięgiem.

edit/

Testowe szlifowanie na kawałku deski.






T.

Ładnie ładnie. A można jeszcze tak: http://youtu.be/WYfSiUrd_14

Potrzeba matką wynalazków...
Moja wariacja w temacie maszynki do robienia bloczków radiusowych. Zrobiona z tego co było pod ręką i czego nie było żal w razie niepowodzenia - padło na panele podłogowe. Zasada działania i budowa zbliżona do urządzenia z pierwszego postu, z tą różnicą że u mnie frezarka jest pionowo, a tam poziomo. Dzięki temu klocek można przesuwać ręką bez konieczności blokowania go śrubą za każdym przelotem frezarki (wydaje mi się że tak właśnie działa to w pierwowzorze).
Sprzęt ma kilka wad które trzeba by dopracować, ale dla jednej sztuki zabrakło mi motywacji do udoskonalania konstrukcji.
Powierzchnia po obróbce wyszła dość równa, wystarczyło lekko przelecieć papierem ściernym i gotowe.

bardzo nierówny ten klocek na zdjęciu. możlwe,ze to kąt robienia zdjęcia więc się nie czepiam. pomysł dobry, ale proponuję zrobić go z twardego drewna lub sklejki a nie mdf

Klocek ze zdjęcia ciężko nazwać produktem finalnym, to bardziej eksperyment, jednak wrażenie nierówności wynika bardziej ze zniekształceń obiektywu niż faktycznych krzywizn.

Pozostaje też niedopracowanie konstrukcji które może mieć wpływ na efekt finalny. Z rzeczy o których wiem że trzeba zmodyfikować to:
- stół roboczy (prowadnica klocka) musi być przedłużony poza ściankę pionową i idealnie prosty
- pionowa ścianka musi być bardziej sztywna i przymocowana do stołu roboczego pod kątem prostym
- wahadło z frezarką powinno mieć dodatkową prowadnicę która nie pozwoli na odchylanie się od ścianki pionowej. Jedna śruba jak to widać na moich zdjęciach tego nie utrzyma, może jakby dać duuużą podkładkę to było by lepiej.
- wskazane jest też zrobienie docisku klocka do stołu roboczego zarówno na wejściu jak i wyjściu

Gdybym myślał o rozpoczęciu produkcji klocków wprowadził bym te modyfikacje, ale na moje skromne potrzeby prowizorka dała zadowalający efekt

Tanto, w tej konstrukcji użyj pręta zamiast śruby. Postaw dwie ścianki, usztywnij je i między nimi załóż pręt. Na nim osadź wahadło z łożem dla frezarki.
Da to po pierwsze większą sztywność konstrukcji a frezarka będzie nadal się bujać, jednak ze znacznie mniejszymi odchyłami.
Zasada podobna jak przy prowadnicach przy pilarkach czy stolikach do frezarek - im dłuższa prowadnica i kanał dla niej, tym mniejsze wartości skrętu.