Uniwersalna podstawa do frezarki

[molu]

Czy używaliście, używacie, posiadacie uniwersalną podstawę do frezarki, taką do której można mocować cały "wachlarz" pierścieni kopiujących? Mam na myśli coś takiego. Do mojej frezarki jest dołączona tylko jedna tuleja o średnicy 30mm, w drugiej frezarce 16mm (ale frezarka z calowym zaciskiem) i mam problem przy małych promieniach. Chciałbym tuleje 10-14 mm. No i teraz jest opcja zakupienia w unimax dwóch albo trzech tulejek, albo zakupu takiej podstawy. Pierścienie z unimaxa i tak musiałbym przerabiać bo nie zamocuje takiego o okrągłej płytce. Unimax sprzedaje też jakąś uniwersalną podstawę, tylko trzeba samemu nawiercić otwory mocujące do frezarki. Ewentualnie zestaw pierścieni mocujących ale kiedyś czytałem opinie o tanich zestawach i zbyt optymistyczne nie były.

T.

[poco]

Już pisałem n/t samodzielnego wykonania takich pierścieni, ale powtórzę,bo i temat lotny.
Pierścienie oferowane w punktach sprzedaży są zwykle dedykowane do konkretnej marki frezarki - ja mam np. wkładkę prostokątną i nie kupię nigdzie zamiennika.
Powinieneś, każdy powinien określić sobie rodzaj frezów, które będzie wykorzystywał do konkretnych operacji i pod nie szykować tulejki.
Założę się, że więcej jak 4 nie będzie używane, albowiem stosujemy najczęściej frezy np. 6,8,10,12,16 mm i do frezów 6/8 wystarczy jedna tulejka, 8/10 jedna, 12 jedna, 16 jedna.
Dlaczego tak? Ano dlatego, że do tych tulejek i tych frezów będziemy robić szablony. Każdy do swoich potrzeb i zastosowań.
Nie wiem, bo nigdy tego nie potrzebowałem wiedzieć do jakich wymiarów tulejek/frezów itp., są w handlu gotowe szablony lutnicze. Przy takich cenach gotowych tulejek spokojnie zaoszczędzimy sporo grosza i będziemy mieli to, czego potrzebujemy.
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... p-4-o-1128
Dodatkowo trzeba się zaopatrzyć w stożek centrujący ten pierścień w stosunku do frezarki i tutaj link bez wybierania konkretów, albowiem jednocześnie mało mający wiedzy mogą poprzez oglądanie coś się doumieć. Bez obrazy
https://www.google.pl/search?q=sto%C5%B ... 67&bih=552
Aby wykonać taki pierścień w warunkach domowych, to najlepiej metodą lutowania z wykorzystaniem jako bazy pod otwór blachy stalowej 1,5-2mm czarnej lub ocynkowanej z której wykonamy sobie ten duży krążek podstawy taki, jaką mamy frezarkę, czy stopę w stoliku frezarki. Wycinamy zgrubnie zewnętrzny kształt, wiercimy otwór centralny np. fi 10, skręcamy śrubą cały pakiet i dajemy do tokarza, aby nam obtoczył po wierzchu na potrzebny wymiar. Mamy X krążków.
Wykorzystując wszelkiej maści rurki stalowe lub miedziane (od instalacji C.O. fi 10,12,15,18,22,28,35 mm; popytać o odpady instalatorów lub w sklepie też utną kawałek 10-15 mm na pierścień)i mamy wszystko, co potrzeba. No za wyjątkiem cyny, topnika i lutownicy/palnika gazowego. Takim zestawem lutujemy miedź, stal,mosiądz.
Wg wymiarów zewnętrznych posiadanych rurek dajemy do wytoczenia/ wypiłujemy sami stosowne ciasne otwory centralne. Gdyby były trochę luźne, to zrobić w trzech miejscach /trójkąt/ 2 mm od brzegu otworu punkty, które spęczą materiał do wewnątrz lub pobielić cyną.
Po wpasowaniu tulejki na ciasno ustawiamy ją idealnie pionowo, wysuwamy wg potrzeb kołnierz, aby nie trzeba było go szlifować i lutujemy lutem pachwinowym OD SPODU. Dlaczego od spodu?.Ano nie upierdaczymy tulejki cyną, nadmiar odetniemy z zapasem ok 2-3 mm, aby w razie czego móc dokonać korekty, ten nadmiar nie będzie widoczny i nie będzie przeszkadzał w niczym. Nie ma obawy, że uda się komuś urwać ten lut, nawet przypadkiem. Ale są i talenty.
Stalowe elementy możemy "pobielić" (pokryć) na całej powierzchni cyną przed lutowaniem. Puszki do konserw też są bielone cyną.
Otwory do mocowania pierścienia do stołu/stopy wykonać z luzem umożliwiającym jego centrowanie!
To by było chyba na tyle.
Co do małych promieni, to i tak będą takie, jakie masz narzędzie, a wymiary pośrednie ustala stosowny szablon.
Tutaj też o narzędziu bardzo pomocnym, uniwersalnym do otworów prostokątnych. Pod rozwagę do wykonania we własnym zakresie podobnego.(CENA !, a są droższe) http://www.kammar24.pl/virutex-szablon- ... 001ff96de5
Pozdrawiam, Ryszard

[poco]

Darku. Nie za bardzo tokarze będą chcieli się bawić w taki myk. To jest do obróbki od pyty materiału.
Wyobraź sobie taki puc stalowy średnicy tej podstawy, czyli ok. 80-90 mm. Teraz wywiercić otwór, podtoczyć do średnicy zewnętrznej pierścienia, roztoczyć otwór wewnętrzny,obtoczyć do średnicy osadzenia pierścienia, odciąć jednocześnie planując powierzchnię tylną. Wiórów z ciul, o wymianach noży nie wspomnę.
Można też obrobić takie placki pocięte na pile, ale jedyne , co będzie odpadać, to odcinanie.
Czasami na złomie można trafić takie kółka blaszane, jako odpad po procesach produkcyjnych na prasach, ale to tylko źródło materiału.
Z doswiadczenia wiem, że życzą sobie za takie roboty jednostkowe jak Cygan za matkę. Dlatego też zapodałem taki temat DIY.
Pewnie. Najlepiej kupić fabryczne i nie pierdaczyć się z dorabianiem i to było by prawidłowe działanie gwarantujące brak problemów, przynajmniej zakupowych, bo jeszcze trzeba się nauczyć tym pracować.
O spawanych elementach nie piszę, bo wtedy znowu tokarz od A-Z.
Każdy orze, jak może, ale trzeba tez dać mniej zasobnych informację n/t innych sposobów osiągania celu.
Pozdrawiam, Ryszard

[molu]

Zapodałem temat gotowców bo dochodzę powoli do etapu, że każde potrzebne narzędzie, pierdółkę, itp będę chciał wykonać samodzielnie.. super, tylko to jest czas i również kasa.. nie mam palnika, nie mam szlifierki kątowej i tak dalej.. znowu lista zakupów, chodzenie do tokarza.. za ok 150-200 mogę za 3 dni mieć w domu zestaw gotowy do użycia.. pytanie tylko czy to się nadaje do użycia? Ryszard - dzięki za rzeczowy wpis. Dla mnie to nic nowego, ale myślę, ze sporo osób może skorzystać. Zachęcam do dalszej dyskusji.

T.

[Victor]

Hej Molu. Kupiłem tą uniwersalną podstawę trend bo myślałem, że wykorzystam ją do stolika do frezarki. Niestety nie przemyślałem zagadnienia i zalega mi to teraz w garażu. Raczej nigdy z tego nie skorzystam więc mogę Ci to sprezentowć. Tylko... nie chcę ponosić kosztów przesyłki.
Daj znać czy Ci to pasuje.
Ps. W komplecie nie ma tulejek kopiujących.

[molu]

Victor - wysyłam pw.

T.

[molu]

Jak by ktoś potrzebował (a robić mu się samodzielnie nie chciało) to w Axminsterze mają zestaw tulejek kopiujących w niezłej cenie. W PL pojedyncze tulejki kosztują ok 35-50 zł za jedną sztukę. Tutaj za ok 150 zł jest kilkanaście sztuk.
Trzeba się tylko upewnić, ze pasują do frezarki (ewentualnie kupić lub zrobić dedykowaną podstawę).

T.

[popik10]

Dla mnie d...pa, do 3d się nie przydadzą. Tylko dla płaskodeskowców
Pozdrawiam

[molu]

Nie znasz dnia ani godziny.... wszystko rzezasz w trzyde?

T.

[popik10]

To prawda, że nie. Ale z dwade radzę sobie bez tulei dystansowych.
Chciał bym mieć takie nówki fabryczne, ale z racji że budżet nie z gumy to sobie machnąłem takie.

Znowu cnc rządzi
Śliczne nie są, ale działają
Pozdrawiam

[Piniu]

Świetny pomysł!! Machniesz mi też???

[szlifek]

Witam.
Czy foto zniekształca - czy te pierścienie jakieś takie trochę jajowate / nieforemne?
prościej chyba wytoczyć z aluminium i wkleić łożyska.
Pozdrawiam.

[molu]

Wszystko super, tylko jak to ma zastąpić tuleje kopiujące? Wg mnie to rozwiązuje sprawę posiadania kilku frezów o różnych średnicach łożyska albo jednego freza i łożysk o różnych średnicach. Sprawdza się do bindingu np. Ale wyfrezuj tym wnękę na humbuckera, albo obrys korpusu.

T.

[popik10]

Czy foto zniekształca - czy te pierścienie jakieś takie trochę jajowate / nieforemne?

Zniekształca, za tokarza musiał bym płacić a tak mam za free.

No nie wytniesz tym Tomku wspomnianych przez Ciebie rzeczy. Ale do bindy idealne, a dla mnie to było właśnie głównym ograniczeniem.
Wszystkie otwory wycinam na maszynie więc w sumie nie powinienem się wypowiadać...
Pozdrawiam