Les Paul Goldtop 1952
Moderator: poco
Re: Les Paul Goldtop 1952
Ano właśnie, efekt jest bardzo dobry i nie ma co w tym przypadku się zastanawiać. A właściwie kto to tam wie co w fabryce wtedy dosypywali i ile i kiedy, a kiedy nie. Powiesz conieco jak osiągnąłeś ten top? Używałeś cyrkla do rysowania kontrolnych linii wysokościowych w trakcie? Długo siedziałeś nad dopieszczeniem tej powierzchni?
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Les Paul Goldtop 1952
A co tam za dwie białe plamki? Obtarłeś już o coś?
Re: Les Paul Goldtop 1952
Moim zdaniem nie jest trudne zrobienie topu mając plan izolinii. Wystarczy trzymać się instrukcji tj. wyrysować izolinie i frezować każdy poziom co 1/16 cala. Potem wyrównanie i dopieszczenie. W sumie to dość przyjemna czynność i wcale nie tak bardzo czasochłonna.PiotrCh pisze:Powiesz conieco jak osiągnąłeś ten top? Używałeś cyrkla do rysowania kontrolnych linii wysokościowych w trakcie? Długo siedziałeś nad dopieszczeniem tej powierzchni?
Re: Les Paul Goldtop 1952
To tylko refleksy świetlnePiniu pisze:A co tam za dwie białe plamki? Obtarłeś już o coś?
Re: Les Paul Goldtop 1952
Super, czekam na finał, właściwie to pewnie nie obejrzymy się, a tu wątek w nasze dzieła :D:D
Ja swoje krzywizny obrabiałem głównie na oko, czasem kontrolnie rysowałem cyrklem (drewnianym) linie. Głównie to przyglądałem się w ostrym, kierunkowym świetle, najlepiej wieczorem lub jeszcze lepiej w nocy, wtedy mało jest rozproszonego światła i cienie są ostre i wyraźne. Ale na dużej desce bez szablonów albo właśnie kontrolowanego frezowania/nawiercania według projektu to ciężko by było;)
Ja swoje krzywizny obrabiałem głównie na oko, czasem kontrolnie rysowałem cyrklem (drewnianym) linie. Głównie to przyglądałem się w ostrym, kierunkowym świetle, najlepiej wieczorem lub jeszcze lepiej w nocy, wtedy mało jest rozproszonego światła i cienie są ostre i wyraźne. Ale na dużej desce bez szablonów albo właśnie kontrolowanego frezowania/nawiercania według projektu to ciężko by było;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Les Paul Goldtop 1952
Oj cieszy oko, bardzo ładnie świeci.
Pozdrwiam
Pozdrwiam
- KrzysiekGl
- Posty: 107
- Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
- Lokalizacja: Głogów
Re: Les Paul Goldtop 1952
Całą już lakierowałeś czy tylko top??
Re: Les Paul Goldtop 1952
KrzysiekGl pisze:Całą już lakierowałeś czy tylko top??
Na razie tylko 2 warstwy na top. Teraz go przeszlifuję i zacznę malować całość tzn. najpierw warstwę kaponu na drewno, główkę na czarno i potem to po całości nitro kilka warstw.
Tak na marginesie parę słów o nitro.
Nie chcę może zapeszać ale póki co (odpukać!) nie powiem nic złego na nitro. Kładzie się trochę gorzej niż poliuretan ale za to schnie błyskawicznie. Po 10-15min. można jechać z kolejną warstwą. Po kilku godzianch można szlifować a po nocy polerować. Nie spływa. Oczywiście w konkurencji twardości wysiada przy poliuratanie (to jest jednak nitro) ale po niespełna dobie spokojnie nadaje się do polerowania. Szok. Póki co również z niczym się nie pogryzł. Nie ma mowy o jakimś zbielaniu itd. Jestem na razie z niego bardzo zadowolony (do tego stopnia że nie wiem za cholerę skąd tyle narzekań na nitro). Fakt, że to dopiero początek mojej przygody z nitro. Może czekają na mnie jakieś niespodzianki?
- KrzysiekGl
- Posty: 107
- Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
- Lokalizacja: Głogów
Re: Les Paul Goldtop 1952
Powiesz może jakiej z jakiej firmy lakieru korzystasz?
Gdybyś chciał trochę wintydżowego wyglądu to lakier w przeźroczystym pojemniku na słońcu robi się żółtawy.
Pozdrawiam
Gdybyś chciał trochę wintydżowego wyglądu to lakier w przeźroczystym pojemniku na słońcu robi się żółtawy.
Pozdrawiam
Re: Les Paul Goldtop 1952
W tym wątku już to mówiłem (a raczej pokazałem)
Nitrolak z Dębicy.
Nitrolak z Dębicy.
Re: Les Paul Goldtop 1952
Logo perłowe jest stosunkowo cienkie (0,2mm) więc nie będę frezował wgłębienia tylko wyrównam się lakierem.
Re: Les Paul Goldtop 1952
W Twoim wypadku masz na topie bazę, ale na wszystkich innych powierzchniach zobaczysz po pewnym czasie jak nitro lubi siąść, i wychodzi pod światło struktura drewna. Można np. nakładać po 2 warstwy nitro ale powinno się odczekać dzień dwa na odparowanie. Jeśli malujesz szybciej to kolejnymi warstwami zamykasz lakier pod spodem. A efekt jest taki jak pisałem
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- KrzysiekGl
- Posty: 107
- Rejestracja: 2014-06-17, 19:48
- Lokalizacja: Głogów
Re: Les Paul Goldtop 1952
Teraz nałożysz czarny lakier, oczyścisz logo i bezbarwny?
Re: Les Paul Goldtop 1952
Dokładnie tak. Pomalowane na czarno, logo oczyszczone z farby, kalkomania naklejona i teraz już tylko bezbarwny.
Re: Les Paul Goldtop 1952
A ta kalkomania pod nitro się nie rozpuści?