Klejenie forniru

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2012-11-24, 12:23

Prosta operacja jak drut , a temat na 5 stron i dzielenie g...na na atomy.... kombinacje... dywagacje itd.

Gdyby Ci to pływało na spoinie Wasyl to w miejscach które potem odetniesz wycinając kształt wywierć dwa otwory po przekątnej deski tak żeby wetknąć tam z małym luzem gwoździe takie z 2 mm grubości. Tak zakołkowane będzie stabilne na spoinie i nie będziesz miał problemów z pływaniem tego we wszystkie strony. Potem i tak do odcięcia to pójdzie i w kosz.... wszystko myślę w temacie.... Przy robocie trzeba mysleć i umieć wykorzystywać możliwości prostych narzędzi i zasad .... a nie od razu dywagować , że prasa potrzebna próżniowa.... ile potrzeba naciski itd.....
podstawa to dokładność
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-03-13, 12:05

Podpowiedzcie mi proszę, jak zachowuje się fornir przy obróbce frezarką (klon pawie oczko, czy falisty). Chodzi mi o to, że chcę na płaską dechę nakleić fornir, ale też zrobić binding w gitarze. Jaka jest kolejność działań. Wydaje mi się, że tak:
1. Nakleić fornir z naddatkiem
2. wyrównać nożykiem i papierem ściernym
3. Frezować kanał na binding

Czy może lepiej najpierw kanał na binding i do niego już równać fornir? Może głupie pytanie, ale boję się strzępienia... nigdy się tym nie bawiłem.
popik10

Post autor: popik10 » 2013-03-13, 13:51

Wypunktowana kolejność jest dobra.
Strzępienie to źle dobrane obroty, tępe narzędzie lub zły kierunek frezowania
Pozdrawiam
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2013-03-13, 13:58

Znowu wraca temat z okleinowaniem, a w tylu postach już się przewijał. Może tak nasza brać kochana weźmie się za lekturę tego, co inni dawno napisali? Np. tu
http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1096
Pofałdowanie okleiny nie jest problemem, bo po namoczeniu przed okleinowaniem ulegnie zmiękczeniu i pozwoli się dokleić tak, jak się chce. Temat klocka do okleinowania też był poruszany, tylko poszukać.
Żaden klej biały , bo wyjdzie kicha. Tylko glutenowy i efekt murowany. Ech ..... :-x
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-03-13, 14:20

poco pisze:Pofałdowanie okleiny nie jest problemem, bo po namoczeniu przed okleinowaniem ulegnie zmiękczeniu i pozwoli się dokleić tak, jak się chce. Temat klocka do okleinowania też był poruszany, tylko poszukać.
Żaden klej biały , bo wyjdzie kicha. Tylko glutenowy i efekt murowany. Ech ..... :-x
Pozdrawiam, Ryszard
Rysiek, o czym ty piszesz? Odkopałem stary temat zadając jedno pytanie. To co wypisałeś to stare odpowiedzi, które już faktycznie padły (nawet w tym wątku)... :-)
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-03-13, 15:16

Tak jak Piotr napisał..... dobry i ostry frez.... odpowiednia frezarka ... odpowiednie obroty do średnicy freza... odpowiedni kierunek natarcia odnosnie usłojenia i pójdzie jak po maśle.
Poza tym jak juz przykleisz ten fornir na desce przyklejony będzie dużo sztywniejszy i nie będzie miał jakichś zbytnich tendencji do ,,odstrzeliwania " w trakcie obróbki.... Gorzej jest z przycinaniem samego forniru.

No i oczywiście tak na marginesie wtrącę swoje ..... Tyle razy już to pisałem i wciaż brniecie w te ślepą ulicę. Co Sie tak uwzieliście na to fornirowanie topów...??? Przecież to jest porażka od początku do końca.... Fornir przesiaka klejem.... nie przyjmuje tak bejcy jak trzeba i poza tum w trakcie finalnej obróbki przed lakierem macie tylko 0,5 mm ... , ktore łatwo przetrzeć i jest już lipa po całosci wtedy... Mnóstwo pracy i czasu wylane do ścieków ja pomyje.... i robota od nowa.
Pytanie moje wciąż aktualne..... DLACZEGO...???

Chcecie robić instrumenty....? Czy ich atrapy ktore tanim sumptem mają wyglądać na inne niż są w rzeczywistości....???

Na top nawet desek elekryków tylko lite drewno i to minimum grubości 3mm . Niech to bedzie chociaż obłóg grubości 2mm .... a nie cieniutki fornir.

Shopik.... Ty chyba znowu chcesz uderzyć się sam młotkiem w czoło na pewnym etapie prac i to na własne osobiste życzenie.... a potem pisać jak to by było fajnie gdyby to jednak nie był fornir tylko coś grubszego...

Przemyśl to poważnie.
podstawa to dokładność
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-03-13, 15:33

palisander pisze: Co Sie tak uwzieliście na to fornirowanie topów...??? Przecież to jest porażka od początku do końca....
Sprzedaj mi proszę deskę jakąś ozdobną - chociaż 5mm grubości na top. Może być klon pawie oczko, albo (klon) jawor falisty. Nie musi być najwyższej klasy. Napisz mi gdzie w Polsce kupić za niewielką cenę (nie mogę już wydać więcej na deskę niż 300zł). Nie będę wtedy bawił się w forniry, obłogi itp. Zapraszam na priv :-) Dla mnie pozostaje allegro i sklepy internetowe - nie ma opcji, żebym pojechał gdzieś dalej - chyba, że w wakacje... Ot. Odpowiedź, dlaczego forniry... Też mi się to nie specjalnie podoba.
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 525
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Andrzej » 2013-03-13, 15:47

Tutaj jest filmik zassany z Discovery z cyklu "Jak to jest zrobione " Jest tam pokazane jak laminować wypukłe wieko szkatułki . Myślę że top do Les paul-a też można by tak okleić . Jest tylko jeden problem , ten człowiek robi to pewnie ze dwadzieścia lat i to jest największy sekret ;-)
http://chomikuj.pl/JaRoZioM/PROGRAMY+DO ... avi(video)
Ostatnio zmieniony 2013-03-13, 16:00 przez Andrzej, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-03-13, 15:54

Shopik.... lenistwo i próżniactwo irytuje mnie jak nic innego.... szukałeś....? Zadałeś sobie chociaż odrobinę trudu żeby Twój instrument kolejny był bardziej lutniczy niż poprzedni...? nauczył Cię czegoś tem poprzedni projekt , który zrealizowałeś....

Bo ja widzę ,, z boku " ... , że raczej chyba nie....

Chce się kolega rozwijać w swych projektach...? Czy robić jak człowiek ze skośnymi oczyma.......?

No... ale skoro się nie chce .... to proszę bardzo..... tel do Pawła Salamona.... ( człowiek wspominany na forum wiele razy....) na srebrnej tacy Panu podaję ... wystarczy zadzwonic i dogadać szczegóły.... Klon falisty lity... drewno ma 8 lat.... za 250 zł podejrzewam kupisz materiał lity na całą deskę ...


Paweł Salamon - Szczawnica- tel. 606 254 606

Dodając do tego, że Paweł od chyba trzech lat wciąż się ogłasza na allegro i jest tam jego nr tel..... śmiem twierdzić, że nie zrobiłeś ani kroku żeby czegoś poszukać....


Czytaj forum Shopik.... google też nie parzy w palce jak wpisujesz na klawiaturze i... myśl. To naprawdę nie boli...

Sorry za szczerość...
podstawa to dokładność
bartek529

Post autor: bartek529 » 2013-03-13, 17:11

Palisander - dziekuje Ci za tą wypowiedź.

Moje zdanie?
Jesteś leniem - nie będziesz Lutnikiem
Wasyl
Posty: 478
Rejestracja: 2011-12-17, 13:57

Post autor: Wasyl » 2013-03-13, 18:06

Witam
Dlaczego zakładacie, że wszyscy są biegli w obsłudze internetu? ja wiem... takie czasy... ale ja np. spędziłem swoje dzieciństwo grając całymi dniami w piłkę i skacząc na swoim ukochanym rowerze, o gitarze już nie wspominając i wiem, że pewnie 90% użytkowników tego forum znajdzie to czego szukam w 5minut, a mi to zajmie dwa dni. Dlaczegóż, by z tego nie skorzystać skoro dla obytych to faktycznie kilka sekund? A jeżeli się wychodzi z założenia "szukaj leniu, bo ja Ci tego nie ułatwię" to nie widzę sensu pisania tego za każdy razem w formie rozprawki pisanej przez 10 osób, bo naprawdę... 10 razy już dostałby informacje jakich szuka w tym czasie ;)

To co dla jednych jest oczywiste, dla innych jest nowością i wcale nie musi to być kwestia lenistwa

Żeby nie było spamu
http://allegro.pl/show_item.php?item=2974504606

I jak będziesz coś zamawiał to daj znać, to może hurtem coś weźmiemy razem ;)
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shopiK » 2013-03-13, 18:53

Dobra dobra cwaniaczki :-) Rozumiem waszą irytację, ale tym razem zarzuty nietrafione. Po licznych moich postach powinniście wywnioskować, że jednak staram się przygotować do zabawy, planować itp. Do Pawła dzwoniłem już dwa tygodnie temu. Mówił, że na na chwilę obecną nie ma drewna w takich rozmiarach jak potrzebuję (top mogę skleić z dwóch kawałków). A jak już się (może) pojawi to zaproponował mi cenę 230zł (jaknajbardziej akceptowalną zresztą). Na 8 stun - dostępny kawałek jest wyraźnie niewyraźny (jak ma być takie coś, to rezygnuję z doklejania czegokolwiek). Innych namiarów niestety nie znalazłem.

Nie oceniajcie pochopnie.

edit: przepraszam. nie tyle dzwoniłem, co wysłałem i otrzymałem maila.
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-03-13, 22:15

ja napiszę tylko tyle ... cytując kolegę...
bartek529 pisze:Jesteś leniem - nie będziesz Lutnikiem
_________________

I zgadzam się z tym w całej rozciągłości...

szkoda czasu i energii na dalsze dywagacje z mojej strony bo do niczego one nie doprawdzą... Koledzy są odporni na czerpanie wiedzy i są w tym wręcz profesjonalistami.... Róbcie więc tak jak Wam wygodnie. I nie uczcie się niczego bo po co.....???

:-P

Wasyl już w swym pajacowaniu osiąga mistrzostwo.... inernetu nie potrafi obsługiwać. Żal PL!!!
podstawa to dokładność
popik10

Post autor: popik10 » 2013-03-14, 12:16

Przyłączę się do opinii Panów Palisandra i Bartka.
Lepiej kupić materiał gorszy ale lity, niż kleić jakieś tam forniry.
Sam to raz zrobiłem i więcej nie zamierzam.
Jeśli chcesz kupić klon a nie stać cię na falisty to kup dobry materiał o prostym przebiegu słojów który jest tańszy. Wiem ze ważne jest jak instrument wygląda, ale ważniejsze jak gra.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: palisander » 2013-03-14, 15:02

Trochę w offtop uderzamy.... ale niech tam.

Przypomnę tylko , że drewno z posplatanymi i pokręconymi słojami, nawet to bardzo twarde.... nigdy nie będzie mieć takiej akustyki i i przewodzenia drgań jak drewno o równym i dość gęstym usłojeniu. Wszelkie ,, rygle" poprzeczne choćby w drewnie klonowym zwanym falistym są tak naprawdę wadą drewna. Owszem...efekt wizualny czasem powala i jest bardzo spektakularny dla oka.... choć czasem bardziej dla kieszeni kupującego taki materiał. Nie mniej jednak np. klon bez rygla czyli z prostym i równymi słojami będzie grał na instrumencie zawsze lepiej niż klon falisty...

Wracając do tych nieszczęsnych fornirów... czekam aż kiedyś ktoś palnie coś o fototapecie.... drewnopodobnej. Żeby wiosło fajnie wyglądało.....

Ja natomiast stwierdzę wtedy, że lutnictwo na forum osiągnęło poziom ... pominę to może..... I z rozpaczy strzele sobie z łuku prosto w plecy.

Panowie..... błagam Was... nie róbcie ,, mebli "... tylko starajcie się robić instrumenty.
podstawa to dokładność
Zablokowany