dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Moderator: poco
dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Witam,
Od jakiegoś tygodnia szlifuje/dopasowuje gryf do podstrunnicy w moim pierwszym basie. Gryf pochodzi ze starej niemieckiej basówki Framus, a podstrunnica z mojego starego kontrabasu.
Początkowo używałem szlifierki oscylacyjnej, potem takiej ręcznej kostki do której mocuje się papier ścierny. Problem polega na tym, ze wciąż nie jest idealnie. A z tego co wyczytałem - to oba elementy muszą idealnie przylegać, "zasysać się".
U mnie jak dociskam rekami - są lekkie prześwity pod światło. Dopiero jak ścisnę paroma stolarskimi ściskami prześwitów nie ma, ale przy krawędziach wciąż wyczuwalne są lekkie nierówności.
Jakoś nie bardzo wiem czym i jak to poprawić... Ma ktoś jakieś pomysły?
Od jakiegoś tygodnia szlifuje/dopasowuje gryf do podstrunnicy w moim pierwszym basie. Gryf pochodzi ze starej niemieckiej basówki Framus, a podstrunnica z mojego starego kontrabasu.
Początkowo używałem szlifierki oscylacyjnej, potem takiej ręcznej kostki do której mocuje się papier ścierny. Problem polega na tym, ze wciąż nie jest idealnie. A z tego co wyczytałem - to oba elementy muszą idealnie przylegać, "zasysać się".
U mnie jak dociskam rekami - są lekkie prześwity pod światło. Dopiero jak ścisnę paroma stolarskimi ściskami prześwitów nie ma, ale przy krawędziach wciąż wyczuwalne są lekkie nierówności.
Jakoś nie bardzo wiem czym i jak to poprawić... Ma ktoś jakieś pomysły?
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Barti - załączaj fotki - będzie łatwiej kolegom ogarnąć problem:)
Im dokładniej dopasujesz tym lepiej. Natomiast dobra technika klejenia i ścisku przy klejeniu sporo załatwi. Jak szlifujesz klockiem z papierem to zasada jest jedna - długość belki szlifująca musi być zgodna z długością fali - którą chcesz usuwać:) Więc odpowiednio długa sztywna belka (profil aluminiowy lub nierdzewka), a nie klocek:) Pomocna jest cyklina do zdzierania lokalnych górek (przyspiesza) Ja akurat obrabiam krótkie gryfy więc inna skala problemu - ale zasady są takie same;)
Im dokładniej dopasujesz tym lepiej. Natomiast dobra technika klejenia i ścisku przy klejeniu sporo załatwi. Jak szlifujesz klockiem z papierem to zasada jest jedna - długość belki szlifująca musi być zgodna z długością fali - którą chcesz usuwać:) Więc odpowiednio długa sztywna belka (profil aluminiowy lub nierdzewka), a nie klocek:) Pomocna jest cyklina do zdzierania lokalnych górek (przyspiesza) Ja akurat obrabiam krótkie gryfy więc inna skala problemu - ale zasady są takie same;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Dzieki Piotr,
Przetestuje profil aluminiowy i cykline i dam znac co z tego wyszlo.
Zalaczam trzy zdjecia, specjalnie nie sciskalem za mocno, zeby bylo widac szczeline.
Przy okazji, czy orientuje sie moze ktos, z jakiego drewna zrobiona jest ta podstrunnica (ma takie brazowo-brunatne podluzne plamki)
P.S. Sorki za brak polskiej czcionki...
Przetestuje profil aluminiowy i cykline i dam znac co z tego wyszlo.
Zalaczam trzy zdjecia, specjalnie nie sciskalem za mocno, zeby bylo widac szczeline.
Przy okazji, czy orientuje sie moze ktos, z jakiego drewna zrobiona jest ta podstrunnica (ma takie brazowo-brunatne podluzne plamki)
P.S. Sorki za brak polskiej czcionki...
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
A powiedz, czy masz jakiś liniał do sprawdzenia prostoliniowości płaszczyzny na gryfie? Generalnie dobrze by było, gdyby był on prosty. Widzę, że został ślad starej podstrunnicy - nie zjechałeś jeszcze wszystkiego? Ja bym zrobił tak - na płycie wiórowej z okleiną (im grubsza tym lepiej) nakleił papier ścierny z rolki (90). Całość oczywiście dłuższa niż gryf. Domocował bym tę płaszczyznę ścerną do stołu i gryfem po niej jechał tak długo jak trzeba. Ma być płaszczyzna. Podobnie z podstrunnicą. W końcu się spasuje, a małe światło załatwią ściski. Potem trzeba szlifować podstrunnicę już doklejoną długim blokiem radiusowym.
Co to będzie za konstrukcja? masz jakiś projekt tej gitary?
Drewno... może buk?
edit:
z tym blokiem radiusowym to na wyrost, bo nie wiem co to za podstrunnica - może ma zmienny radius - więc lepiej nie popsuć.
Co to będzie za konstrukcja? masz jakiś projekt tej gitary?
Drewno... może buk?
edit:
z tym blokiem radiusowym to na wyrost, bo nie wiem co to za podstrunnica - może ma zmienny radius - więc lepiej nie popsuć.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Ta podstrunnica to też obstawiam buczynę.
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Ten kawałek starej podstrunnicy zostawiłem, bo ten gryf jest jak na moje potrzeby dosyć cienki - chciałem zdjąć tylko tyle tej podstrunnicy ile muszę, a wizualnie to będzie nawet ciekawy efekt, oczywiście po usunięciu tych białych kropek wyznaczających progi...
Instrument, który robię to kontrabas elektryczny. Planuje mocno wklęsły, dość wąski korpus (coś w rodzaju takiej podłużnej jakby wanienki), który po przykryciu go od góry podstrunnicą utworzy coś w rodzaju pudła rezonansowego.
Czy mógłbyś, krótko opisać jak wygląda/jak zrobić taki liniał do sprawdzenia prostoliniowości płaszczyzny gryfu?
P.S. dzięki za informacje i patenty - sporo mi to rozjaśnia...
Instrument, który robię to kontrabas elektryczny. Planuje mocno wklęsły, dość wąski korpus (coś w rodzaju takiej podłużnej jakby wanienki), który po przykryciu go od góry podstrunnicą utworzy coś w rodzaju pudła rezonansowego.
Czy mógłbyś, krótko opisać jak wygląda/jak zrobić taki liniał do sprawdzenia prostoliniowości płaszczyzny gryfu?
P.S. dzięki za informacje i patenty - sporo mi to rozjaśnia...
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Jeśli to buk, a na to wygląda to zrobił bym tę podstrunnicę od nowa z klonu. Nie wspominając o hebanie.
Do podstrunnic kontrabasowych nie używa się bloczków radiusowych tylko modeluje strugami. Bo często mają radius asymetryczny.
A Piotrkowi chodziło o stół do planowania.
Prosta płaska płaszczyzna z naklejonym papierem
Pozdrawiam
Do podstrunnic kontrabasowych nie używa się bloczków radiusowych tylko modeluje strugami. Bo często mają radius asymetryczny.
Sam liniał to np. splanowawny na krawędzi płaskownik alu. Lub jakiś inny metal. Ważne żeby był prosty i szeroki. Jest wtedy mniej podatny na ugięcia.Czy mógłbyś, krótko opisać jak wygląda/jak zrobić taki liniał do sprawdzenia prostoliniowości płaszczyzny gryfu?
A Piotrkowi chodziło o stół do planowania.
Prosta płaska płaszczyzna z naklejonym papierem
Pozdrawiam
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Myślałem o zrobieniu klonowej podstrunnicy, mam nawet przygotowany materiał, ale po namyśle zostawiłem to na kolejny projekt, jak bardziej ogarnę temat obróbki drewna.
Jak na mój obecny stan wiedzy i brak doświadczenia, robienie od podstaw nowej podstrunnicy to zbyt precyzyjna robota, tym bardziej że nie widzę takiej potrzeby - jeżeli projekt naprawdę będzie wystarczająco dobry, to mam jeszcze starą hebanową podstrunnice z poprzedniego kontrabasu.
Czy poprzez radius asymetryczny rozumiesz to załamanie między struną E i A??? Z mojego doświadczenia nie jest to dobre rozwiązanie - miałem tak kiedyś w starym kontrabasie, ale oddałem do lutnika, żeby zeszlifował bo było bardzo niewygodnie.
Jak na mój obecny stan wiedzy i brak doświadczenia, robienie od podstaw nowej podstrunnicy to zbyt precyzyjna robota, tym bardziej że nie widzę takiej potrzeby - jeżeli projekt naprawdę będzie wystarczająco dobry, to mam jeszcze starą hebanową podstrunnice z poprzedniego kontrabasu.
Czy poprzez radius asymetryczny rozumiesz to załamanie między struną E i A??? Z mojego doświadczenia nie jest to dobre rozwiązanie - miałem tak kiedyś w starym kontrabasie, ale oddałem do lutnika, żeby zeszlifował bo było bardzo niewygodnie.
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Tym bardziej zmieniłbym buczynę na coś innego. Sam bardzo lubię ten gatunek, ale bywa humorzasty jeśli chodzi o stabilność. Z tego samego powodu odradzałbym klon, do tych gatunków potrzebne jest doświadczenie.Barti pisze:(...)Jak na mój obecny stan wiedzy i brak doświadczenia, robienie od podstaw nowej podstrunnicy to zbyt precyzyjna robota(...)
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
jak piotry napisali - papier na stół i jechane. jak na poniższym zdjęciu A buk na podstrunnice to kiepski pomysł.
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
a w zasadzie jakie gatunki drewna nadaja sie na podstrunnice?
Wiem tylko o hebanie, ktory jest kosmicznie drogi i z rodzimych - o klonie.
Jak wyglada np. sprawa z jesionem - bo dostalem od brata ladny klocek?
Albo drzewa owocowe - np. gruszka czy sliwa? - pewnie za miekkie...???
Wiem tylko o hebanie, ktory jest kosmicznie drogi i z rodzimych - o klonie.
Jak wyglada np. sprawa z jesionem - bo dostalem od brata ladny klocek?
Albo drzewa owocowe - np. gruszka czy sliwa? - pewnie za miekkie...???
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Nie wiem czy są jakieś ograniczenia oprócz mechanicznych.
Drewno musi być twarde i stabilne. Dociskając struny cały czas narażamy je na uszkodzenia.
Jesion wydaje się być kiepski przez swoją strukturę. W mojej opinii jest zbyt porowaty i może z czasem przez to się bardziej poddawać.
Ja szukał bym materiału co do budowy właśnie podobnego do buka i klonu. Zwarty, jednorodny i twardy.
Pozdrawiam
Drewno musi być twarde i stabilne. Dociskając struny cały czas narażamy je na uszkodzenia.
Jesion wydaje się być kiepski przez swoją strukturę. W mojej opinii jest zbyt porowaty i może z czasem przez to się bardziej poddawać.
Ja szukał bym materiału co do budowy właśnie podobnego do buka i klonu. Zwarty, jednorodny i twardy.
Pozdrawiam
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Zakupiłem wczoraj 10 metrów papieru ściernego w rolce i zacząłem wielkie tarcie...
Postanowiłem też spróbować zrobić samodzielnie nowy gryf z klonu. Jak dobrze pójdzie to zastąpie nim ten gryf od basówki ze zdjęcia, który pierwotnie planowałem użyć.
Postanowiłem też spróbować zrobić samodzielnie nowy gryf z klonu. Jak dobrze pójdzie to zastąpie nim ten gryf od basówki ze zdjęcia, który pierwotnie planowałem użyć.
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Skoro prowadzimy rozważania o materiale na podstrunnice, to proponował bym pomyśleć o jednym z najtwardszych dostępnych na rynku, a mianowicie o bambusie.
Prasowany bambus jest dostępny w postaci paneli podłogowych, a jena wychodzi gdzieś od 120 wzwyż za m2.
Mechanicznie- super /twardy jak sto dzikich, sprężysty,odporny na ścieranie/, cenowo- taniocha, obróbka -nie wiem /ale narządź musi być ostry/, odporność na wilgoć -całkowita, odczucia estetyczne - sprawa prywatna, barwienie - trudne, klejenie -normalne, przenoszenie drgań - jak w hebanie, chyba /sądząc po twardości i sprężystości, a dodatkowo układ włókien zawsze wzdłużny/.
Reasumując, zalet wiele, ale mało informacji o wykorzystaniu tego surowca w produkcji instrumentów, jak i części do nich / można by robić podstrunnice,mostki, siodełka, kołki stroikowe/.
Na próby polecam galanterię kuchenną -deski do krojenia,łyżki itp.
Pozdrawiam, Ryszard
Prasowany bambus jest dostępny w postaci paneli podłogowych, a jena wychodzi gdzieś od 120 wzwyż za m2.
Mechanicznie- super /twardy jak sto dzikich, sprężysty,odporny na ścieranie/, cenowo- taniocha, obróbka -nie wiem /ale narządź musi być ostry/, odporność na wilgoć -całkowita, odczucia estetyczne - sprawa prywatna, barwienie - trudne, klejenie -normalne, przenoszenie drgań - jak w hebanie, chyba /sądząc po twardości i sprężystości, a dodatkowo układ włókien zawsze wzdłużny/.
Reasumując, zalet wiele, ale mało informacji o wykorzystaniu tego surowca w produkcji instrumentów, jak i części do nich / można by robić podstrunnice,mostki, siodełka, kołki stroikowe/.
Na próby polecam galanterię kuchenną -deski do krojenia,łyżki itp.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: dopasowanie gryfu do podstrunnicy
Jest trochę o bambusowych gitarach .
https://www.google.pl/search?q=bamboo+g ... B480%3B320
https://www.google.pl/search?q=bamboo+g ... B480%3B320