grubościówka jako strugarka

[molu]

Strugarki brak, a strugać czasem trzeba. Można kombinować z frezarką, ale to dość pracochłonne. Jest za to grubościówka.. która sama z siebie średnio nadaje się do strugania. Ale wystarczy prosta sztuczka i można z powodzeniem używać grubościówki jako strugarki. Znalazłem w necie film w tym temacie.

Przetestowałem, działa, super sprawa. Przy klonie falistym niestety wyrywa czasem włókna (tak samo dzieje się na strugarce). Zmoczenie powierzchni deski trochę pomaga, ale w przypadku mocniejszej fali i tak wyrywa. Trzeba będzie na szlifierce bębnowej dokończyć.






T.

[popik10]

Ciekawe i pomocne, podoba mi się. A choć skłaniam się do posiadania 2 maszyn to jest to jakiś sposób na planowanie deski.

Molu gdzie Twój odciąg?

Pozdrawiam

[molu]

Ja też jestem za posiadaniem dwóch maszyn. I do tego dążę. Na chwilę obecną muszę sobie radzić tak. Ale są sytuacje kiedy lepsza będzie grubościówka - większość strugarek na 220V, takich marketowych albo tych "lżejszych" ma blaty szerokości do 26 cm. Grubościówką można machnąć deskę 33 cm.
Odciąg jest, za grubościówką stoi - widać na pierwszym i drugim zdjęciu. Niestety niezbyt się sprawdza przy klonie - przydała by się większa średnica rur. Wióry z klonu są dość długie i twarde, przez co momentalnie zapycha się wylot odciągu grubościówki. Wylatywały nawet takie "wałeczki" o 10 cm długości.



T.

[popik10]

Jaką masz średnicę rury, że odciąg nie zasysa takich wiórów??
Może to kwestia siły ciągu?? W mojej grubościówce mam wylot 60 mm i to dopiero przechodzi na 100. Wynika z tego że takie 60 mm i odpowiednia siła ciągu powinny załatwić sprawę.
Pozdrawiam

[molu]

Rurę mam odkurzaczową - nie ma nawet 50mm. Wylot z grubościówki ma chyba 50mm.
Te wióry skutecznie zapychają wylot - są długie i wystarczy że zaczną układać się w poprzek otworu. Zresztą taką mają tendencję jak wylatują spod noża. Przymierzam się do wymiany rur na większą średnicę, ale do 100mm raczej nie dojdę.

T.