Przecieranie drewna

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Ender
Posty: 360
Rejestracja: 2009-01-19, 15:45
Lokalizacja: kuj-pom

Przecieranie drewna

Post autor: Ender » 2015-05-04, 19:51

Nie każdy ma pod ręką traka czy tartak. Inna sprawa, że nie wszędzie biorą parę kłód do przetarcia, poza tym często bywa problem z transportem.
Ja co prawda żadnego z powyższych problemów nie mam (poza brakiem traka ;)), ale czasami sam przecieram drewno, choćby po to, żeby nie jeździć z jednym kawałkiem 30km. A że niedawno pozyskałem większą ilość fajnego orzecha, to postanowiłem przy okazji pokazać, jak to robić.
Najpierw musimy kłodę obejrzeć i zdecydować gdzie i jak tniemy. Ja się nie przejmowałem zbytnio techniką, ponieważ drewno i tak zostanie pocięte na mniejsze listwy. Następnie kładziemy kłodę na drewnianych klockach i unieruchamiamy klinami, choćby z jednej strony. Od czoła przykręcamy dwie listewki:
Obrazek

Odstępy tutaj dałem na 50mm, w rezultacie uzyskałem deski o grubości ok. 40mm. Linie cięcia wyznaczamy pisakiem. Poziomica musi być położona na sztorc, aby pisak miał oparcie i zawsze był pionowo:
Obrazek

Po zdjęciu listewek pilarką łańcuchową nacinamy delikatnie linie, ale do przodu, aby wióry nie zasypywały nam kreski. Następne cięcia wykonujemy już do siebie, za każdym razem nacinając parę cm. Pilnujemy, aby bagnet pilarki był zawsze pionowo a łańcuch nie haczył o przecięty wcześniej materiał. Wymaga to wprawy, ale można w ten sposób uzyskać prostą deskę, która wymaga niewielkiego strugania. Najpierw odcinamy zewnętrzne fragmenty, w moim przypadku do wyrzucenia:
Obrazek

Gdy nacięcia sięgają ok. 3/4 grubości materiału, stawiamy całość pionowo na grubym drewnianym klocku i mocujemy za pomocą przykręconej listewki i ścisku np. do stołu:
Obrazek

Tniemy teraz pionowo, pilnując aby bagnet nie pływał na boki. Bardzo łatwo w ten sposób wjechać w materiał, ale to najprostszy i najbezpieczniejszy sposób na odcinanie kolejnych plastrów. Jedziemy oczywiście od zewnętrznej strony.
Po wszystkim okorowujemy, ew. odcinamy oflis i cieszymy się pięknym drewnem :) Po zabezpieczeniu czoła odkładamy na kilka lat albo zawozimy do suszarni.
Obrazek

Uwagi.
Korę lepiej zdjąć po przetarciu, ponieważ łatwiej taki fragment przenosić z korą i łatwiej ją zdjąć z pojedynczych desek.
Materiał musi być bardzo stabilnie umocowany i na drewnianej podstawie, aby nie uszkodzić przypadkiem łańcucha.
Nie spieszyć się, lepiej robić to 10min dłużej niż zrobić sobie krzywdę.
I najważniejsze - nauczyć się wcześniej posługiwania pilarką! To bardzo niebezpieczne narzędzie.
Przetarcie kłody ze zdjęcia (90cm długości, 24cm szerokości i 5 nacięć) zajęło mi 20min. Czas zależy od mocy pilarki, ostrości łańcucha i zdolności operatora.
Z pewnością o czymś zapomniałem w opisie, ale pewnie pojawią się pytania.
ODPOWIEDZ