Strona 1 z 1
Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-04, 18:24
autor: shopiK
Powoli zbliżam się do końca mojego projektu (czyli pewnie ze 2 miesiące
) 5-cio strunowego basu - na bazie ritter roya...
Korpus nieduży, gryf spory z dwoma trussrodami... Robiłem już przymiarki i w wygodzie grania przeszkadza trochę fakt iż całość mocno leci na główkę... Podobnie zresztą jak w moim zwykłym basie washburna.
Czy stosujecie jakieś przeciwwagi w swoich projektach? Sztaby ołowiu, złota, bańki na mleko?
Chciałbym pozbyć się tego problemu (chociaż jeszcze nie wisiała gitara na pasku - ale na kolanie też przeszkadza).
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-04, 19:07
autor: Makowy
Baloniki z helem na główkę
A poważnie, to ten typ leci na kolanie, niekoniecznie na pasku. Złap za górny róg, gdzie zaczep paska będzie i zobacz. Wydaje mi się, że będzie w porządku. Wtedy pozostaje grać na siedząco również z paskiem.
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-04, 19:31
autor: shopiK
Miałeś rację. Powieszenie na pasku potwierdziło, że jest ok.
Ale nie mniej, temat ciekawy - washburn jednak leci i to mimo szerokiego skórzanego pasa.
Oglądam różne sztuczki na youtube - zwykle wieszają jakieś ciężarki na zaczepie paska... Ale jeszcze eleganckiego rozwiązania nie znalazłem.
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-04, 19:44
autor: PiotrCh
Temat ciekawy, mi komfort gry na instrumencie kojarzy się raczej z lekkością niż dociążaniem kręgosłupa;)
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-04, 20:10
autor: Piotrek_Violin
Jest taki trik, ze zaczep paska przykrecasz wyzej, i dodajesz jeden ekstra nizej zeby gitare komfortowo postawic gdy brak stojaka, plusy sa takie ze nie obijasz lakieru, i gitara lepiej wywazona
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-04, 20:58
autor: DR4MA
Poza tym co napisał
PDG jest jeszcze kosztowny trik ze
strapami flush mount dunlopa i paskiem gruvgear
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-05, 11:15
autor: poco
Taki rodzaj "nosideł" do niemowlaków.
"Plecak przodowy" i estetycznie to nie wygląda. Jak koń w uprzęży.
Rozwiązanie skuteczne i to najważniejsze, a o gustach się nie dyskutuje.
Na pewno muzyk tak się nie męczy, a raczej jego kręgosłup, no i komfort gry duuuużo większy, bo nie ma potrzeby jednoczesnej z grą "walki" o utrzymanie stabilności gitary. To duży plus.
Miał bym uwagę tylko do tego dodatkowego zaczepu na brzuchu, bo może "drapać", zaczepiać o odzież, pasek od spodni. Ale to tylko kwestia opanowania tematu wg własnych rozwiązań.
Pozdrawiam, Ryszard
Re: Wyważanie gitary - balans wagi
: 2016-03-07, 12:31
autor: Piniu
U mnie się robi 7-strun NTB