Naderwany mostek-jak naprawić??

Post autor: **antoniosanchez** » 2011-11-05, 20:01

Witam.
Kupiłem gitarę akustyczną. Jest ona uszkodzona. Ma naderwany mostek (widoczny na zdjęciu ) oraz metalowy podstawek. Chciałbym ją teraz naprawić. Potrzebuje informacji na temat:
-jak naprawić mostek tzn. czy go oderwać do końca czy po prostu przykleić z powrotem, jak przygotować podłoże pod mostkiem żeby trzymało, jaki klej mam użyć, jak długo mam go trzymać na zacisku po przyklejeniu itp.
-jak wymienić i na jaki podstawek tzn. jaka firma, jaki model, jaka wysokość
-jak po naprawie nastawić gryf

zdjęcia

http://img155.imageshack.us/slideshow/w ... f3037y.jpg

Proszę także o linki do jakiś porad, filmików, zdjęć i do aukcji z podstawkami np. na allegro

Z góry dziękuje..

Pozdrawiam

antoni

Post autor: **Piniu** » 2011-11-05, 23:04

co ty masz tam za siodełko wysokie????? nie dziwię się,ze mostek zaczął się odklejać jak go tak do góry ciągnie. A akcję strun to jaka masz z tym mostkiem?

Post autor: **antoniosanchez** » 2011-11-06, 09:55

no ja tego podstawka nie wstawiałem... poprzedni właściciel... akcja strun to na 12 progu 8mm.... tragedia...

Post autor: **poco** » 2011-11-06, 15:55

Po pierwsze, to zdejmij struny; oklej miejsce, gdzie obecnie znajduje się mostek tak, aby można było wrócić do jego obecnej pozycji, czyli inaczej taśma samoprzylepna z przodu i z boków dokładnie w linii krawędzi mostka; odklej mostek podgrzewając pozostałe przyklejone fragmenty np gorącym żelazkiem poprzez mokrą szmatę, ale dodatkowo zabezpiecz otoczenie mostka grubszą tekturą tak, aby nie uszkodzić lakieru. Po zdemontowaniu mostka musisz usunąć z niego samego jak i z powierzchni gitary resztki kleju, ten tragiczny wkład podpierający struny w mostku, który nie dosyć, że jest za wysoki, to jeszcze źle zaszlifowany/ nie ustalona menzura i położenie poszczególnych strun/.
Masz okazję sprawdzić prostoliniowość gryfu, możliwości regulacji - widać nakrętkę regulacyjną od strony pudła.
Widzę, że jest to gitara z płytą ze sklejki, a zatem być może trzeba będzie zdjąć jedna warstwę tworzącą sklejkę dokładnie tu gdzie był mostek i w jej miejsce wpasować inna równie cienką sklejkę, ale tak, aby słoje nowego forniru były w tym samym kierunku co stare.
Wstaw na sucho mostek i tą wklejkę-opcjonalnie- i kładąc na podstrunnicy długi prosty przymiar sprawdź na jakiej wysokości od tego liniału jest góra mostka-powinna być w granicach wysokości liniału, ale tak, aby po założeniu mostka pod struny wysokość strun nad pudłem wynosiła 10 mm. Szlifowaniem wyreguluj grubości wklejanych elementów.
Teraz można przykleić w to samo miejsce mostek kierując się wyznaczonymi przez taśmę samoprzylepną liniami. Najlepszy -moim zdaniem klej , to był by klej skórny/kostny lub typu Titebond , Rakol, ale można każdym innym do drewna. Nie polecam kleju dwuskładnikowego z powodów już opisywanych na tym forum wcześniej.
Kup gotowy wkład mostka-są na aledrogo lub w sklepie z częściami gitarowymi- stosownie do wymiarów wycięcia w Twoim mostku i ze szlifowanymi miejscami regulującymi menzurę na poszczególnych strunach. Jak nie wiesz o co chodzi, to wejdź do sklepu muzycznego i obejrzyj kilka gitar. Jak to wykonasz możną będzie się zająć innymi zagadnieniami w tej kwestii, czyli ustawieniem menzury, akcji strun itd. Pozdrawiam, Ryszard

Post autor: **szlifek** » 2011-11-06, 15:58

witam.
zdejm struny - jak się coś dzieje to zdjęcie strun jest pierwszą sprawą .
w necie są linki do filmików o odklejaniu podstawka .
a jak odkleisz to musisz go wyprostować , oczyścić i dopiero się zobaczy jak wygląda płyta .
pozdrawiam

mirzar · Post autor: **mirzar** » 2011-11-10, 22:23

witam

jesli drewno jest "luzne" to po jakims czasie moze puscic.
mozna sie zastanowic czy po wklejeniu nie przykrecic mosta do topu.
Dac wklejke od srodka , nawiercic pod piny i przykrecic

Pozdrawiam
Mirzar

Post autor: **poco** » 2011-11-11, 08:15

Mirzar ma rację z tym przykręceniem do topu. Potrzeba będzie jednak sprawdzić, czy w miejscu wklejenia mostka pod topem jest wklejone fabryczne wzmocnienie. Można to zlokalizować "na czuja" wkładając rękę w otwór rezonansowy, telefon komórkowy i zrobić zdjęcie wnętrza, lusterko i oświetlić latarką. Metod jest wiele. Po ocenie należy wybrać sposób wklejenia i jednocześnie dokręcenia mostka, czyli czy poprzez dodatkową wklejkę ze sklejki od wewnątrz jako wzmocnienie i podkładka pod nakrętki śrub mocujących czy bez; przewiercić mostek w miejscach gdzie będą przechodziły śruby - wystarczą 2 x M3 z łbem stożkowym po końcach mostka/ na upartego, tak po polsku, żeby było mocniej można dodać dwie śruby z tyłu pomiędzy otworami na kołki/; powiercić większym wiertłem górę otworu na śrubę celem jej późniejszego zaślepienia markerem dekoracyjnie lub na stałe kawałkiem drewienka/ mam nadzieję, że wiesz o co chodzi/ i pomalować kryjąco cały mostek. Do dodatkowego dociskania mostka przy wklejaniu można wykorzystać otwory na kołki do strun i docisnąć w trakcie wklejania 1-2 śrubami M3-M4 /potem je należy usunąć/. Pozdrawiam, Ryszard

Post autor: **szlifek** » 2011-11-11, 11:51

witam.
śrubki niestety by się przydały .
wyprostować można w prosty sposób .
na noc do wody a po oczyszczeniu z resztek kleju - na jakiś czas gumą od majtek do płaskiej powierzchni .
robię to tak żę kawałek sklejki 10 o wymiarach nieco większych niż mostek obwijam razem z nim gumą .
zasadniczo ułatwia to klejenie - nie muszę dociągać krzywizny do płyty .
pozdrawiam .