E.S. Dark Angel - hand crafted & inlaid guitar
Moderator: Jan
E.S. Dark Angel - hand crafted & inlaid guitar
Witam, uporałem się z problemami technicznymi i załadowałem foty. Teraz myślę, już lepiej to wygląda z takimi zdjęciami niż wtedy z miniaturkami... Startuję więc jeszcze raz...
Poniżej zdjęcia gitary wykonanej całkowicie ręcznie przeze mnie i ręcznie intarsjowanej (top korpusu). Jeżeli ktoś nie wie co to intarsja to pisać śmiało, dodam wyjaśnienie. (a teraz mi sie ie chce )
Jest to moja pierwsza wykonana gitara. Piszcie jak Wy to widzicie. Nie obrażam się za krytykę ale konstruktywną
Gitarka stylizowana na gibsonowego Les Paul'a. Oczywiście nie jest to wierna kopia tego znanego instrumentu lecz gitara zainspirowana nim. Postanowiłem, że każdej mojej gitarce nadam jakąś nazwę - tak więc oto ES Dark Angel. Nazwa, jak można łatwo się domyślić, powstała od motywu na wierzchu korpusu - ręcznie intarsjowanego ciemnego, mrocznego anioła. Starałem się by gitara była utrzymana w mrocznym stylu. Jej wykończenie jest matowe a efekt "postarzenia" dobrze nadaje mroczny klimat. Jeśli zaś chodzi o jej brzmienie to jest dość rockowe ale nie drapieżne, zastosowany pickup nadaje vintage'owego charakteru.
SPECYFIKACJA:
konstrukcja: bolt on
korpus: barwiony jesion/ intarsjowany mahoń;
a'la binding dookoła korpusu i główki
menzura: 24,75"; 628mm
gryf: klon barwiony/ pręt regulacyjny
podstrunnica: palisander; 24 progi
mostek: strunociągowy
przetwornik: humbucker Artec Giovanni GVH1
klucze: olejowe JIN HO
wykończenie: postarzenie/mat/chrom
Następne dwa moje projekty intarsjowanych gitar są już rozpoczęte. Jeden z nich nawet zaawansowany. Niedługo może znowu coś wrzuce na forum. Intarsjowane gitary są jedyne i niepowtarzalne. Zdobienie intarsją jest jak tatuaż - niepowtarzalny i na zawsze...
Poniżej zdjęcia gitary wykonanej całkowicie ręcznie przeze mnie i ręcznie intarsjowanej (top korpusu). Jeżeli ktoś nie wie co to intarsja to pisać śmiało, dodam wyjaśnienie. (a teraz mi sie ie chce )
Jest to moja pierwsza wykonana gitara. Piszcie jak Wy to widzicie. Nie obrażam się za krytykę ale konstruktywną
Gitarka stylizowana na gibsonowego Les Paul'a. Oczywiście nie jest to wierna kopia tego znanego instrumentu lecz gitara zainspirowana nim. Postanowiłem, że każdej mojej gitarce nadam jakąś nazwę - tak więc oto ES Dark Angel. Nazwa, jak można łatwo się domyślić, powstała od motywu na wierzchu korpusu - ręcznie intarsjowanego ciemnego, mrocznego anioła. Starałem się by gitara była utrzymana w mrocznym stylu. Jej wykończenie jest matowe a efekt "postarzenia" dobrze nadaje mroczny klimat. Jeśli zaś chodzi o jej brzmienie to jest dość rockowe ale nie drapieżne, zastosowany pickup nadaje vintage'owego charakteru.
SPECYFIKACJA:
konstrukcja: bolt on
korpus: barwiony jesion/ intarsjowany mahoń;
a'la binding dookoła korpusu i główki
menzura: 24,75"; 628mm
gryf: klon barwiony/ pręt regulacyjny
podstrunnica: palisander; 24 progi
mostek: strunociągowy
przetwornik: humbucker Artec Giovanni GVH1
klucze: olejowe JIN HO
wykończenie: postarzenie/mat/chrom
Następne dwa moje projekty intarsjowanych gitar są już rozpoczęte. Jeden z nich nawet zaawansowany. Niedługo może znowu coś wrzuce na forum. Intarsjowane gitary są jedyne i niepowtarzalne. Zdobienie intarsją jest jak tatuaż - niepowtarzalny i na zawsze...
Ostatnio zmieniony 2009-08-05, 16:09 przez intaro, łącznie zmieniany 11 razy.
Witam nieryey
Rysunek na korpusie to intarsja. Jest to sztuka zdobnicza polegająca na układaniu różnych wzorów, motywów, obrazów z naturalnych drewnianych fornirów, o różnych kolorach i rysunku słojów. Tą metode zdobniczą stosowało się kiedyś do zdobienia mebli. Postanwiłem sprawdzić jej zastosowanie na korpusach moich gitar... i chyba jest ok! Ta jest pierwsza z intarsją ale już mam rozpoczęte następne dwie i w wolnych chwilach sobie dłubie.
Rysunek na korpusie to intarsja. Jest to sztuka zdobnicza polegająca na układaniu różnych wzorów, motywów, obrazów z naturalnych drewnianych fornirów, o różnych kolorach i rysunku słojów. Tą metode zdobniczą stosowało się kiedyś do zdobienia mebli. Postanwiłem sprawdzić jej zastosowanie na korpusach moich gitar... i chyba jest ok! Ta jest pierwsza z intarsją ale już mam rozpoczęte następne dwie i w wolnych chwilach sobie dłubie.
Tyrciusz pisze:nie jest martwe tylko trzeba wiedzieć co sie chce
Drogi Tyrciuszu
Wstawiłem swoją gitarkę na to forum by ją pokazać, by poddać ją ocenie uczestników tego forum, by wymienić doświadczenia... jak z resztą wszyscy tutaj - prawda?. Napisałem ponad moimi zdęciami "co chce" Tym bardziej nie rozumiem twojego komentarza...
Swietna robota, Gratulacje!!! może jakieś próbki???????
Tak tak Powiedział szpak.
http://qooni.mooo.com/siodemka/
http://qooni.mooo.com/siodemka/
Binding jest to małe oszustwo , gdyż jest to poprostu drewienko korpusu i główki ale niepobejcowane jak całość... i tyle. Wygląda jak prawdziwy binding ale nim nie jest i był prostszy w wykonaniu. Wyfrezowanie pod binding to niesłychanie pracyzyjna robota a ręczną frezarką to wychodzi średnio - wiem bo próbowałem. Więc w związku z brakiem dostępu do frezarki z prawdziwego zdarzenia zaniechałem grzebania innymi metodami. Ale następną którąś moją gitarkę na pewno zrobie z fachowym bindingiem, bo podoba mi się bardzo takie wykończenie. W tej którą robie teraz, już zrobiłem binding na gryfie...
A próbki? W sensie próbki dźwięku tak? Nie mam na czym nagrać dobrze tego... Ale postaram się coś wymyślić.
A próbki? W sensie próbki dźwięku tak? Nie mam na czym nagrać dobrze tego... Ale postaram się coś wymyślić.
Juz mam smaka na ten chlebek z tej deseczki
Tak tak Powiedział szpak.
http://qooni.mooo.com/siodemka/
http://qooni.mooo.com/siodemka/
czadzik czadzik ekstra robota !!!!!!!!!!!!!
proszę o specyfikację i relację foto i audio
proszę o specyfikację i relację foto i audio
Tak tak Powiedział szpak.
http://qooni.mooo.com/siodemka/
http://qooni.mooo.com/siodemka/