Folk bass
Moderator: Jan
Folk bass
Dzień dobry,
Chciałem zaprezentować Wam pierwszy instrument, który zrobiłem.
Korpus jest z jabłoni, podstrunnica - buk , gryf pochodzi ze starej niemieckiej gitary basowej Framus - myślę, że to klon.
Będę wdzięczny za opinię/krytykę.
pozdrawiam,
Barti
Chciałem zaprezentować Wam pierwszy instrument, który zrobiłem.
Korpus jest z jabłoni, podstrunnica - buk , gryf pochodzi ze starej niemieckiej gitary basowej Framus - myślę, że to klon.
Będę wdzięczny za opinię/krytykę.
pozdrawiam,
Barti
Re: Folk bass
Fajny pomysł, w związku z tym mam dwa pytania:
Ma to jakieś przetworniki?
Nie przeszkadza niska akcja strun na korpusie, czy to tylko się wydaje, że nisko?
Możesz zrobić zdjęcia detali i oczywiście próbkę dźwiękowa
Ma to jakieś przetworniki?
Nie przeszkadza niska akcja strun na korpusie, czy to tylko się wydaje, że nisko?
Możesz zrobić zdjęcia detali i oczywiście próbkę dźwiękowa
Re: Folk bass
Ludycznie wygląda i przypomina mi diabelskie skrzypce ,trochę jak byś go zrobił z drewnianego świątka, ale takie było pewnie założenie , rozumiem że dłubałeś żeby zmieścić mostek od kontrabasu ? Ja bym trochę ściągnął w dół zaczep tak żeby oplot strun na mostek nie wchodził . Jaka menzura i elektronika ? nagrałbyś coś
Re: Folk bass
Znakomita wersja fretlesa, jak mniemam.
Przetwornik , to piezo? Jak namieszałeś z radiusem -zmienny, czy stały? Czym wykończone?
Widać myśl i realizację taką nazwał bym rustykalną. Fajne.
Jak już podepniesz się pod wzmaka, to zapodaj jak to gra.
Pozdrawiam, Ryszard
Przetwornik , to piezo? Jak namieszałeś z radiusem -zmienny, czy stały? Czym wykończone?
Widać myśl i realizację taką nazwał bym rustykalną. Fajne.
Jak już podepniesz się pod wzmaka, to zapodaj jak to gra.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Folk bass
Czad.
Podstrunnica, jak mniemam płaska od dołu w części gryfowej, czyli wyjściowo całkiem gruby kawałek tego buku?
Podstrunnica, jak mniemam płaska od dołu w części gryfowej, czyli wyjściowo całkiem gruby kawałek tego buku?
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 2015-01-26, 17:29
- Lokalizacja: Radzanowo/Płock
Re: Folk bass
Czapki z głów. Też jestem niesamowicie ciekaw brzmienia. A jak z wygodą? Bo rozumiem że na siedząco odpada..
Człowiek nie stworzył jeszcze nic, czego nie byłby w stanie zepsuć.
Re: Folk bass
1.Testuje na razie różne przetworniki piezo i ich umiejscowienie na podstawku (mostku) - planuje przykleić go (je?) na stałe - przy okazji, może podpowiecie Panowie czy da się do tego użyć klej - Titebond original glue?
Inną opcją jest wywiercenie od spodu szczeliny w mostku i umieszczeniem tam przetwornika... (od spodu - na tej półokrągłej jego części miedzy nóżkami).
Jeszcze się waham...
2.Akcja strun (nad podstrunnicą) jest mniej więcej taka jak się często widzi w kontrabasach jazzowych - dość nisko w porównaniu do kontrabasów ustawionych klasycznie, ale moim zdaniem mogłoby być jeszcze niżej.
3. diabelskie skrzypce z drewnianego świątka...
4. Menzura 93cm - mam przez to problem, bo nie mogę znaleźć takich długich strun do jazzbasu (takie bym chciał) - na razie wstawiłem kontrabasowe pirastro, ale są do tego basu o wiele za ciche i przytłumione - testowałem zwykłe do basówki - było o niebo lepiej, ale jak wspominałem są za krótkie, więc na górze przy siodełku, graja już tą cienką częścią, którą nawijamy na kołki...
5. Wykończone olejem tungowym.
6. Z radiusem podstrunnicy Bogu dzięki nie musiałem nic mieszać - bo podstrunnice miałem ze starego kontrabasu zakupionego przed laty w domu kultury Więc namieszał za mnie jakiś magik z PRLu.
Jest ona w każdym razie jak na kontrabas bardzo płaska - wykluczająca grę smykiem.
7. Korpus dłubałem w środku - bo chciałem, żeby po przykryciu podstrunnicą powstał rodzaj pudła rezonansowego. Z tego powodu też nie zwęziłem podstrunnicy - jest szersza niż tego wzmagają struny.
8. Gra tylko na stojąco z paskiem - ewentualnie jak kontrabas, ale musiałbym dorobić nóżkę i jakieś oparcie. W niskich pozycjach jest O.K. - wyżej robi się karkołomnie, tzn. wygodnie niby jest, ale kurde dzwięków trafić nie mogę...
Próba dzwiękowa będzie, jak rozwiąże kwestie przetwornika, strun - no i trochę poćwiczę
Inną opcją jest wywiercenie od spodu szczeliny w mostku i umieszczeniem tam przetwornika... (od spodu - na tej półokrągłej jego części miedzy nóżkami).
Jeszcze się waham...
2.Akcja strun (nad podstrunnicą) jest mniej więcej taka jak się często widzi w kontrabasach jazzowych - dość nisko w porównaniu do kontrabasów ustawionych klasycznie, ale moim zdaniem mogłoby być jeszcze niżej.
3. diabelskie skrzypce z drewnianego świątka...
4. Menzura 93cm - mam przez to problem, bo nie mogę znaleźć takich długich strun do jazzbasu (takie bym chciał) - na razie wstawiłem kontrabasowe pirastro, ale są do tego basu o wiele za ciche i przytłumione - testowałem zwykłe do basówki - było o niebo lepiej, ale jak wspominałem są za krótkie, więc na górze przy siodełku, graja już tą cienką częścią, którą nawijamy na kołki...
5. Wykończone olejem tungowym.
6. Z radiusem podstrunnicy Bogu dzięki nie musiałem nic mieszać - bo podstrunnice miałem ze starego kontrabasu zakupionego przed laty w domu kultury Więc namieszał za mnie jakiś magik z PRLu.
Jest ona w każdym razie jak na kontrabas bardzo płaska - wykluczająca grę smykiem.
7. Korpus dłubałem w środku - bo chciałem, żeby po przykryciu podstrunnicą powstał rodzaj pudła rezonansowego. Z tego powodu też nie zwęziłem podstrunnicy - jest szersza niż tego wzmagają struny.
8. Gra tylko na stojąco z paskiem - ewentualnie jak kontrabas, ale musiałbym dorobić nóżkę i jakieś oparcie. W niskich pozycjach jest O.K. - wyżej robi się karkołomnie, tzn. wygodnie niby jest, ale kurde dzwięków trafić nie mogę...
Próba dzwiękowa będzie, jak rozwiąże kwestie przetwornika, strun - no i trochę poćwiczę
Re: Folk bass
Kurcze, fajny Tez żem ciekaw brzmienia
Klej Titebond oryginal jest do drewna, do przetworników możesz zastosować jakiś epoksydowy jesli chcesz na stałe, albo zwykłą gumę do żucia Swego czasu tak się kleiło przystawki do mostka wiolonczeli (przynajmniej ja )
Klej Titebond oryginal jest do drewna, do przetworników możesz zastosować jakiś epoksydowy jesli chcesz na stałe, albo zwykłą gumę do żucia Swego czasu tak się kleiło przystawki do mostka wiolonczeli (przynajmniej ja )
Re: Folk bass
93 cm to ponad 36 cala , no to zaszalałeś , nic dziwnego że masz problem ze strunami , chociaż ten pan robi nawet basy 38calowe http://www.ctbasses.com/ takie struny są do zdobycia tylko trzeba poszperać , albo skontaktuj się z panem Polińskim on robi nawet 135 cm i ceny ma przystępne , o jakości się nie wypowiadam bo nie grałem na jego strunach , chociaż moi znajomi nie nażekają
http://www.sklep.studio36.pl/struny-do- ... -1488.html
http://www.sklep.studio36.pl/struny-do- ... -1488.html
Re: Folk bass
O super - dzięki za linka - napisałem do pana Polińskiego, ciekawe co zaproponuje.
Jestem kontrabasistą - pewnie temu jakoś tak z marszu taka duża menzura wyszła. Dla mnie to nawet za mało - trudno się przestawić, mój kontrabas elektryczny na którym głównie gram ma 102, a akustyczny jakieś 104...
Jestem kontrabasistą - pewnie temu jakoś tak z marszu taka duża menzura wyszła. Dla mnie to nawet za mało - trudno się przestawić, mój kontrabas elektryczny na którym głównie gram ma 102, a akustyczny jakieś 104...
Re: Folk bass
Spadłem z krzesła i piszę z podłogi.
Baaaardzo fajny Bass. Gratuluje pomysłu i wykonania.
Baaaardzo fajny Bass. Gratuluje pomysłu i wykonania.
Zdroof
Tomek
Tomek
Re: Folk bass
Nieśmiało podpowiem w sprawie trudności ze znalezieniem dźwięku. Może jednak zrobisz myk z nacięciem "progów" wypełnionych drewienkiem o innym kolorze tak, jak to we fretlesach jest realizowane często.
Ja rozumiem, że nie jest to konieczne kontrabasiście, ale kontrabas inaczej się obsługuje, to i sposób na znajdywanie pozycji dźwięku jest inny.
Wracając do piezo, to podstawek (mostek) wykonał bym jak gitarowy, czyli pełny kontakt z korpusem i nacięcie kanału na piezo w stopce tego mostka.
Ten smyczkowy ma dwa punkty podparcia oddalone od siebie i będzie kłopot ze znalezieniem stosownego piezo, a tak, to każdy gitarowy będzie dobry. Mocowanie piezo starał bym się wykonać bez pośrednictwa elastycznych klejów - tu proponowana guma do żucia . Elastyczne przekładki, podkładki tłumią dźwięk, a klejenie na stałe uniemożliwia serwisowanie, które zagraża uszkodzeniem przetwornika.
Inne rozwiązanie, to przetwornik tradycyjny np. humbucker aktywny zamocowany do mostka lub podstrunnicy np. http://www.mayshop.pl/product-pol-3645- ... DC-40.html lub inny , w którym nie będzie nadbiegunników punktowych , tylko ciągły jak przykład http://www.haworthguitars.com.au/produc ... eck-white/. Mogą wtedy być nawet przetworniki gitarowe o takiej samej konstrukcji i poszukać własnego brzmienia.
U nas na forum jest kolega Dariush, który może Ci taki przetwornik wykonać i doradzić. Skontaktuj się na priw lub kol.piniu poda kontakt na niego.
Pozdrawiam, Ryszard
Ja rozumiem, że nie jest to konieczne kontrabasiście, ale kontrabas inaczej się obsługuje, to i sposób na znajdywanie pozycji dźwięku jest inny.
Wracając do piezo, to podstawek (mostek) wykonał bym jak gitarowy, czyli pełny kontakt z korpusem i nacięcie kanału na piezo w stopce tego mostka.
Ten smyczkowy ma dwa punkty podparcia oddalone od siebie i będzie kłopot ze znalezieniem stosownego piezo, a tak, to każdy gitarowy będzie dobry. Mocowanie piezo starał bym się wykonać bez pośrednictwa elastycznych klejów - tu proponowana guma do żucia . Elastyczne przekładki, podkładki tłumią dźwięk, a klejenie na stałe uniemożliwia serwisowanie, które zagraża uszkodzeniem przetwornika.
Inne rozwiązanie, to przetwornik tradycyjny np. humbucker aktywny zamocowany do mostka lub podstrunnicy np. http://www.mayshop.pl/product-pol-3645- ... DC-40.html lub inny , w którym nie będzie nadbiegunników punktowych , tylko ciągły jak przykład http://www.haworthguitars.com.au/produc ... eck-white/. Mogą wtedy być nawet przetworniki gitarowe o takiej samej konstrukcji i poszukać własnego brzmienia.
U nas na forum jest kolega Dariush, który może Ci taki przetwornik wykonać i doradzić. Skontaktuj się na priw lub kol.piniu poda kontakt na niego.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 2015-01-09, 02:32
- Lokalizacja: Oleśnica
Re: Folk bass
Alle jazda - super !!!
Re: Folk bass
Przystawkę planuje wykonać samodzielnie z elementów piezo, które już czekają w szufladzie. Są tanie, więc można się pobawić. Z tego też względu planowałem przykleić na stałe. Jak coś po prostu zrobię nową.
Koszt wykonania takiej przystawki to groszowe sprawy, a dźwiękowo nie jest moim zdaniem gorzej niż wiele "profesjonalnych" przystawek dedykowanych do kontrabasu. Mam Fishmana BP-100 (nowy to koszt ponad 200Euro) - brzmieniowo niewiele sie różni od moich samoróbek za pare centów...
Jedynie boje się że będzie potem sprzęgać.
Słyszałem, że trzeba taki pickup zaekranować cienką warstwą korka i taśmą miedzianą - to ma niby zagwarantować czysty sygnał...
Choć pomysł Poco z humbuckerem mnie też korci...
Generalnie dzięki serdeczne wszystkim za wszystkie opinie i inspiracje.
pozdrawiam,
Barti
Koszt wykonania takiej przystawki to groszowe sprawy, a dźwiękowo nie jest moim zdaniem gorzej niż wiele "profesjonalnych" przystawek dedykowanych do kontrabasu. Mam Fishmana BP-100 (nowy to koszt ponad 200Euro) - brzmieniowo niewiele sie różni od moich samoróbek za pare centów...
Jedynie boje się że będzie potem sprzęgać.
Słyszałem, że trzeba taki pickup zaekranować cienką warstwą korka i taśmą miedzianą - to ma niby zagwarantować czysty sygnał...
Choć pomysł Poco z humbuckerem mnie też korci...
Generalnie dzięki serdeczne wszystkim za wszystkie opinie i inspiracje.
pozdrawiam,
Barti