Trzy nowe wiosla

Miejsce na zdjęcia i opisy zbudowanych instrumentów

Moderator: Jan

Zenek_Spawacz

Trzy nowe wiosla

Post autor: Zenek_Spawacz » 2011-11-21, 22:59

Wykanczam wlasnie trzy nowe wiosla...Zlozylem probnie do zdjec . Jak sie Wam podobaja ?

Obrazek

Obrazek
popik10

Post autor: popik10 » 2011-11-22, 10:01

To już masowa produkcja :D
Podobają, podobają, co siedzi w środku??
Jakie gatunki??
Czym malowałeś??
Głodni jesteśmy szczegółów :wink:
Pozdrawiam
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2011-11-22, 13:17

Wszystkie trzy wiosla maja korpusy z lekkiej odmiany mahoniu. Sklejane z dwoch kawalkow. Gryfy mahoniowe typu swietenia a podstrunnice , w zielonej z tauari , tele - ipe , biala ma klonowa. Zielona i biala sa polakierowane urethanem , tele nitro.Siodelka sa hebanowe. Wszystkie maja humbuckery typu zamknietego (metalowy dekielek) ale to jeszcze moze sie zmienic. Zielona to moj wzor , na razie pierwszy egzemplarz , prototyp. Nastepne beda mialy most Floyda i beda dostepne z podstrunnica "scalloped". Rowniez konfiguracja pickow moze sie zmienic. Mysle tez o wersji NTB.
W przygotowaniu mam nastepna partie. Mecze sie teraz z korpusem o profilowanym topie , rowniez tyl tego wiosla chce miec wypukly ... Podobnie jak w skrzypcach. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
intaro
Posty: 100
Rejestracja: 2009-08-04, 13:12
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: intaro » 2011-11-22, 17:02

Ładne wykonanie, choć nie przepadam za korpusami malowanymi kryjąco, wole jak drewienko jest widoczne. Gratuluje twojego wzoru, jest z nich najładniejszy :).
A siodełka z drewna nadają miękkości w brzmieniu ale spłycają atak i pogarszają sustain... wiem bo zrobiłem takie w jednej gitarze z drewna wenge :).
Nie śledziłem dawno forum i może wcześniej gdzieś o tym wspominałeś ale wydawało mi sie że Ty Zenku jesteś specem od basów... a tu takie wytwory? :)
A powiedz mi jaką techniką zrobiłeś te swoje sygnatury na główkach.
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2011-11-22, 17:42

Ja rowniez nie za bardzo lubie farby kryjace ale czasami trzeba jakiejs odmiany. Chcialem sprobowac po prostu czegos innego. Te wiosla robie na grudniowa wystawe , bedzie ich o wiele wiecej. Logo zostalo zrobione na specjalnym plotterze do robienia naklejek ... To cienka samoprzylepna folia metalowa , ktora naklejam na farbe podkladowa , w tym wypadku na kolor i pokrywam potem lakierem bezbarwnym.
Cala ta historia z wystawa i gitarami pozwolila mi wypracowac wlasne modele. Takie proby to fajna rzecz. Szczegolnie jak jest mozliwosc zrobienia kilkunastu instrumentow na raz.
zychu312
Posty: 7
Rejestracja: 2011-11-19, 22:02

Post autor: zychu312 » 2011-11-22, 18:54

Ładne gitary, te kolory farb kryjących przywodzą mi na myśl vintage :D Ale to już rzecz gustu, za to bardzo podoba mi się minimalizm: 1 przetwornik 1 gałeczka 1 gniazdo, więcej człowiekowi w sumie do szczęścia nie potrzeba :] Czasem jak człowiek ma za dużo gałek pod ręką i opcji do wyboru to zamiast grać zajmuje się "kreowaniem brzmienia" :D Kształt zielonej gitarki bardzo przyjemny, coś wchodzącego w kanon, a jednocześnie świeżego i oryginalnego :] Wersja z profilowanym topem i NTB może być jeszcze ciekawsza :
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 124
Rejestracja: 2011-09-02, 09:14
Lokalizacja: Wymysłów / Śląskie
Kontakt:

Post autor: Jacek » 2011-11-22, 22:51

Super! Twój model bardzo mi przypomina kształtem i kolorem (obecnym:)) Twoją drugą zrobioną w życiu gitarę, która stoi obok mnie. :)
A co do gałek, to Zychu ma absolutną rację.
MMM
Posty: 24
Rejestracja: 2011-11-25, 12:08

Post autor: MMM » 2011-11-25, 13:03

Czy kilkanaście modeli to dobry pomysł ? Według mnie nie bardzo.
Czy nie lepiej zrobić 1-2 może 3 modele.
Szykujesz inwazję gitarową na Amerykę :lol:
W dzisiejszych czasach ograć takie koncerny jak: Fender,Gibson itd. jest bardzo ciężko ale jak już to zrobisz, wtedy jest z górki. :lol:
poco
Moderator
Posty: 4626
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2011-11-25, 18:10

MMM, Nieobecni nie mają racji. Podobno. Jeżeli jest możliwość pokazania tego co się potrafi, to w przypadku produkcji gitar na zamówienie wystawienie 3 szt., to tak jakby nie pokazać nic. Trzeba uwzględnić rynek konsumenta, bo to jest najważniejsze. Inne detale dotyczące hardwar'u, design'u mogą być przedmiotem ostatecznych rozmów handlowych, ale marketing, to jest podstawa. Zenek, powraca sprawa rozpoznawania Twoich wyrobów. Była mowa o główce, ale może wystarczy tylko ta naklejka. To się okaże w praniu, ale może dobrze by było przynajmniej jeden egzemplarz uzbroić "po Twojemu".
Trzymam kciuki za sukces. Pozdrawiam, Ryszard :D
via vita curva est
MMM
Posty: 24
Rejestracja: 2011-11-25, 12:08

Post autor: MMM » 2011-11-25, 20:59

GIBSON Les Paul SG Explorer Flying V 4 modele :-)
100 gitar różniących się kolorem to tak jakbyś miał jedną , może się mylę ?
Oprócz naklejki proponowałbym dodatkowo jakiś szczegół który będzie rozpoznawany z daleka.
Ostatnio zmieniony 2011-12-03, 14:09 przez MMM, łącznie zmieniany 1 raz.
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2011-11-26, 01:15

Ta seria ,ktora robie teraz to standartowe instrumenty na sprzedaz budowane wedlug wyprobowanych wzorow. Kazdy egzemplarz jest jednak inny. Nie ma dwoch identycznych pod wzgledem doboru drewna. Zreszta to czesc eksperymentu , probuje jak zafunkcjonuje material "niestandartowy" , w tym wypadku Ipe , Tauari czy polaczenie gryf swietenia z klonem na podstrunnicy.
Wlasciwie cale przedsiewziecie wymaga glebszego wytlumaczenia.
Po pierwsze , specyfika rynku dominikanskiego. Zadkoscia sa instrumenty wyzszej klasy , wiekszosc to dalekowschodnie (chiny , korea , indonezja itp) kopie znanych marek o jakosci bardzo kiepskiej. Pracuje jako lutnik od okolo osmiu lat i mialem okazje korygowac , naprawiac i modyfikowac setki instrumentow. Wiekszosc tych wytworow jest sklecona ze sklejki , agatisu i kiepskich substytutow mahoniu. Ciekawostka jest to , ze NIKT Z HANDLARZY W CALEJ DOMINIKANIE nie daje ani dnia gwarancji na te wyroby.
Moje instrumenty to niewiele drozsze gitary z najlepszych drewien na ktore daje trzy lata gwarancji. Aby uzyskac niska cene musze naturalnie robic kompromisy ... Osprzet i elektronika tych gitar to tanie ale wyselekcjonowane produkty. Opcja jest pozniejsza ewentualna wymiana na markowe wysokogatunkowe czesci.W zwiazku z tym ze material uzyty do budowy tych instrumentow moze sie rownac z najlepszymi markami na swiecie to w wypadku wlozenia lepszego osprzetu uzyskuje sie niezly sprzet za rozsadna cene.
Do tej pory mowimy jednak o tanich gitarach dla hobbystow i muzykow amatorow. Dla bardziej zaawansowanych i wymagajacych klientow bede przygotowywal oferte na poczatku nastepnego roku , poniewaz rzecz wymaga znacznych nakladow finansowych. I ta grudniowa wystawa ma po czesci te srodki pomoc zdobyc. Muzycy profesjonalni wymagaja profesjonalnego podejscia i profesjonalnej obslugi. Bez tego w ogole nie ma o czym mowic. Potrzebuje do tego dodatkowego przestronnego lokalu gdzie bede mial kilka wysokiej klasy wzmacniczy aby kazdy mogl sobie moje instrumenty przetestowac. Potrzebuje kazdego z moich modeli gitar i basow w roznych konfiguracjach gotowych do ogrania , rowniez do kupienia. Nie bede przeciez muzykowi opowiadal jak moze zabrzmiec wioslo , ktore zbuduje ... On musi to uslyszec na przykladach gotowych instrumentow i to natychmiast. To , ze w tych gitarach musza byc najlepsze czesci rozumie sie samo przez siebie. Do dyspozycji musza byc instrumenty z roznych drewien i o roznych detalach konstrukcyjnych , np profil gryfu . Musze pokazac jakie mam mozliwosci wykonczen. W tej chwili dysponuje wszystkimi dostepnymi kolorami jakie mozna sobie wymyslec pokrywanymi lakierami bezbarwnymi nitro , nitro "vintage" i urethanowym. Przymierzam sie rowniez do poliuretanu. To zabiera mi 100% czasu. Zobaczymy jak wyjdzie. Te instrumenty , ktore widzicie na zdjeciach to najprostsze modele , za pare dni dojda nowe .
MMM
Posty: 24
Rejestracja: 2011-11-25, 12:08

Post autor: MMM » 2011-11-27, 15:08

Uprościłem celowo do modeli gitar które najczęściej wiszą na stojakach w polskich sklepach - ale nawet z pośród tych gitar ciężko coś upolować.
Samego Les Paula jest kilkadziesiat modeli ale kształt jet zasadniczo ten sam.
Gibson jest potęgą nie ma co dyskutować, jeżeli wziąć wszystkie modele to będzie ich miał kilkaset tylko co z tego jeżeli klient chce kupić jakiś konkretny model gitary o nietypowym kolorze to go nie ma.
O Polsce nie wspominam gdyż jest to 3 świat ! tu króluje Epiphone + jedna gitara Les Paul w gablocie z napisem NIE DOTYKAĆ ! :-)

Nie próbowałeś reklamować gitar przez jakiegoś gitarzystę ?
Dobry instrument - echo się niesie od muzyka do muzyka.
Amatorzy patrzą, słuchają i zamawiają :-)



Zenek_Spawacz pisze:NIKT Z HANDLARZY W CALEJ DOMINIKANIE nie daje ani dnia gwarancji na te wyroby. .
Bardzo mi się podoba takie podejście, skutecznie odstrasza przed zakupem dziadostwa.Może w Polsce pasowało by coś takiego wprowadzić !
Zenek_Spawacz

Post autor: Zenek_Spawacz » 2011-11-27, 16:04

To podejscie nie ma odstraszac , to dominikanska rzeczywistosc .... Na zaden inny , markowy wyrob rowniez nie ma gwarancji. W ogole branie odpowiedzialnosci za cokolwiek nie jest mocna strona tego kraju...Moje trzy lata to dla dominikanow bajka , przyzwyczajeni do psujacej sie chinszczyzny patrza z niedowierzaniem gdy mowie o gwarancji... Chociaz moment , na skuter Yamahy dostalem gwarancje 14 dni!
MMM
Posty: 24
Rejestracja: 2011-11-25, 12:08

Post autor: MMM » 2011-11-27, 16:27

U nas kupuje się gitary po 100 Euro a wymagania takie jak gitara za 1000 Euro :lol:
Ostatnio zmieniony 2011-12-03, 14:11 przez MMM, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ