Lutnicza kopia Fendera Stratocaster 57/62 Custom Shop

[MMM]

Materiał na korpus i gryf można zakupić w poniższym sklepie.
http://www.northridgehardwoods.com/Necks.htm
http://www.northridgehardwoods.com/BodyBlanks.htm
+ przesyłka + cło + podatek
Nie warto eksperymentować z tanim i niesprawdzonym drzewem.
Jeżeli używamy drzewa i osprzętu najwyższej jakości nie ma żadnych pułapek i niespodzianek.
Podstawowy problem to wysoki koszt dobrego materiału na gitarę i oryginalnego osprzętu.
http://www.thomann.de/pl/search_dir.htm ... der&oa=pra
W jakim celu robić instrument jeżeli jest droższy od oryginału, czy warto ?
Uderzając w struny uzyskamy odpowiedz na powyższe pytanie.
A mina i opad szczeny gitarzysty plumkającego w swojego oryginalnego Fendera zmotywuje nas do dalszych prac.


PS
Logo zostało rozmyte przez użycie niewłaściwego rozpuszczalnika

[Zenek_Spawacz]

Wracając do jednego z moich pytań czy fender kiedykolwiek kleił podstrunnice z radiusem od strony klejonej ?

Jak najbardziej. Fender naklejal podstrunnice na zradiusowane gryfy. Tutaj fota:

[Zenek_Spawacz]

Materiał na korpus i gryf można zakupić w poniższym sklepie.
http://www.northridgehardwoods.com/Necks.htm
http://www.northridgehardwoods.com/BodyBlanks.htm
+ przesyłka + cło + podatek

patrzac na ceny w tym sklepie , zaczynam rozumiec dlaczego znikaja lasy tropikalne. Przeciez te ceny to morderstwo.

Honduran Mahogany Neck Blanks

4 x 3 x 30 Master Grade $95.25
Za taki sam kawalek Swietenii place (legalnie w sklepie) 7 dolarow a na czarnym rynku mozna taka deske kupic za 2,5 dolara. Ta przebitka jest nieslychana...

A tu jeszcze lepiej:
Body Blanks
Honduran Mahogany
1 3/4 x 18 x 24" One Piece $166.50
To jest chore!

[commel]

Wracając do jednego z moich pytań czy fender kiedykolwiek kleił podstrunnice z radiusem od strony klejonej ?

Jak najbardziej. Fender naklejal podstrunnice na zradiusowane gryfy. Tutaj fota:

O ja pier... .To sie człowiek całe zycie uczy . Ale powiedz mi jeszcze po co to było. Technologicznie upierdliwość wielka, mechanicznie teoretycznie bardzo wzmacniai przeciwdziała naginaniu przez struny, ale czy jest to warte "zachodu" ?

[Andrzej]

Przykłady gryfów fenderowskich z płaską podstrunicą.

Witam , tym zdjęciem bym się akurat nie sugerował gdyż jest to strona z Chińskimi podróbkami Fenderów po 1200 pln sztuka

[Zenek_Spawacz]

Oszczednosc materialowa... palisander to drogi material , poza tym ciensza podstrunnica podobno zmienia brzmienie , dodaje wysokich.
Palisander Rio jest w tej chwili chyba najdrozszym popularnym materialem do budowy instrumentow na rynku. Zeby go sprzedac trzeba miec certyfikat CITES ...
Z Brazyli nie wolno go wywozic juz od 1968 roku. Rzecz zaszla tak daleko , ze przewozac przez granice gitare majaca czesci z rio palisandru nalezy miec certyfikat stwierdzajacy , ze drewno zostalo sciete przed 1992 rokiem (o ile sie nie myle co do daty ) , i w razie braku , masz baardzo powazne problemy , a na pewno nie maszu juz gitary.

[MMM]

http://www.thomann.de/pl/fender_68_holl ... rat_rs.htm

Materiał na powyższą gitarę Fendera kosztuję 150$ może 200$ cena końcowa 5555 Euro to nie jest morderstwo.
W porównaniu do Fendera trzeba na materiał i części zainwestować prawie całą sumę - gdzie tu logika ?? I jeszcze okazuje się iż gitara jest
2 razy za droga.
W Polsce kubik jesion-a można kupić za 500-1000 zł
Wyjdzie z tego 120 korpusów w teorii - za darmo takiego materiału bym nie chciał na korpus do gitary

PS
Fender naklejał podstrunnice na płasko i z radiusem, Zenek umieścił zdjęcie kilka postów wcześniej.
To że jest to Chińska strona nie ma żadnego znaczenia.
Po drugie to co jest na zdjęciu ma się nijak do towaru który otrzymujesz.
Takie gitary w Polsce najlepiej schodzą i nikogo nie interesuje że to podróbka - liczy się cena !!
Za pickupy i mostek tremolo 57/62 do mojej gitary trzeba dać więcej niż 1200zł !!

[Zenek_Spawacz]

Ja mowie o przebitkach jakie istnieja na rynku swiatowym. W Republice Dominikanskiej , gdzie mieszkam , moge dostac najlepszy mahon Swietenia na swiecie (Honduran Mahogany wspomniane w linku sprzedawcy wyzej) o regularniejszym rysunku sloi niz na fotach u NothRidge Hartwoods i wysuszonego do poziomu 7% . Cena w uSA lub Europie zabija. Tlumaczy sie to ochrona srodowiska , a po tej stronie granicy gotuje sie tym drewnem w paleniskach. Sam kiedys dostalem kloc zielonego hebanu (zadkie drewno pod ochrona) bo byly wlasciciel by go wyrzucil , wyszly z tego chyba trzy gryfy ... Tu na zdjeciu to ten po lewej:


Ten moj post to tylko taka mala dygresja na maginesie. Jak sie czlowiek temu przyglada to dochodzi do wniosku , ze jest czasami cenowo nabijany w butelke.

[MMM]

Zgadzam się z Tobą w 100% ale w butelkę jesteś nabijany również w wielu innych sytuacjach i to znacznie na większą kasę.
Zazdroszczę Ci jednego że "pływasz" w takich super materiałach na gitarę
Gryf z hebanu a podstrunnica ?? Ten rodzaj hebanu zapewne jest mniej sztywny niż zwykły używany na podstrunnice.

[Zenek_Spawacz]

Podstrunnica to membrillo , rowniez tutejsze twarde drewno. Trzeba je jednak lakierowac bo strasznie absorbuje brud. Zielony heban to wolne tlumaczenie z hiszpanskiego "Ebano Verde" , naturalnie to drewno nie jest spokrewnione z afrykanskim hebanem w zaden sposob...

[poco]

Commel,napisałem wcześniej co jest przyczyną łukowatej krawędzi szlifowania widocznej na górnej stronie podstrunnicy w widoku z góry i to nie zależy od wprawy czy też tego że szlif jest jakimś beczkowatym przyrządem. Walce szlifujące są cylindryczne. Patrząc z boku będzie linia prosta, z góry zawsze łuk. Poza tym nikt nie zarzuca Ci niestosowności czy stosowności zachowania kolejności operacji więc nie wiem dlaczego się obruszasz. cyt ".Po za tym czy ja czegoś nie rozumiem ale zazwyczaj obrabia się główkę, po przyklejeniu podstrunnicy, czy to cos złego ? To jest niezgodne ze sztuką ? " To jest wybór wykonawcy , jego możliwości i metod wykonawczych.
Rozważania dotyczące cen i tak nie zmienią tego, że jeżeli będzie istniał rynek kolekcjonerski, to zblazowani i zakręceni bogacze będą nakręcać spiralę cen. Podobnie ma się sprawa na rynku dzieł sztuki. To nie rzeczywista wartość i jakieś specjalne właściwości narzucają cenę, ale my sami tworząc mity i akceptując taki stan rzeczy. Wykorzystują to ci, którzy chcą zarobić duże pieniądze najmniejszym nakładem sił i środków. Oczywiście nie pozostaje to bez wpływu na ceny nowych instrumentów znanych marek, bo tam siedzą armie ludzi, którzy kreują wizerunek firmy i swoim działaniem , nazwiskiem, marketingiem-wykorzystując nazwiska sławnych muzyków grających na tychże legitymują jej wysokość. Nie dotyczy to tylko niewielkiej części bardzo dobrych instrumentów smyczkowych / nie mówiąc o Amatich, stradivariusach/ i gitar, ale niestety tych "pudlanych" . O "deskach" nie wspominam, bo to nie top cenowy.
Proponował bym przenieść dysputy na powyższy temat do innego działu, bo to off-topem pachnieć zaczyna, a tutaj w Galerii niech mówią wytwory naszych forumowiczów. To jest ciekawsze, bo bliższe życia. Ten, kogo będzie stać na kupno drogiego , markowego sprzętu nie będzie zawracał sobie głowy naszym forum.
Skoro robimy w większości kopie, to czerpmy radość tworzenia i dzielmy się uwagami na naszym podwórku.
Wcale nie jest powiedziane, że któryś z nas nie zbuduje gitary o unikalnych właściwościach i to nie koniecznie używając materiałów z najwyższej półki. Pozdrawiam, Ryszard

[commel]

Nie obruszam sie tylko pytam, bo widze ze macie czasami takie "purytańskie" (prosze bez urazy) podejście do lutnictwa, a ja czysto intuicyjne, podparte jedynie czytaniem i doswiadczeniem z własnej pracy. Nigdy natomiast nie zastanawiałem sie nad niektórymi aspektami na co tutaj czasami zwracacie uwagę, a co mnie zwyczajnie dziwi.

[poco]

To nie jest purytanizm, chociaż tak to się ogląda z zewnątrz, ale respektowanie zasad i "procedur" wypracowanych przez poprzedników przez bardzo wiele lat. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy może budować swoje wiosełka tak, jak uważa, a jeżeli odbiega to od przyjętych reguł, to wystarczy zwyczajnie podać czym się kierujemy, że robimy niejako "po swojemu". Każda droga prowadzi wprawdzie do celu, ale dlaczego właśnie tą, a nie inna podążamy wymaga wyjaśnienia. Powodem takiego ujęcia tematu jest to, że nie wszyscy forumowicze mają takie jak Ty doświadczenie i czytając Twoje posty może nie rozumieć o co chodzi, skoro gdzie indziej piszą , że powinno być inaczej. To nie jest forum lutników, a forum lutnicze. Lutnicy z wykształcenia i zakręceni pomagają innym w realizowaniu ich pasji służąc radą i pomocą. Pozdrawiam i myślę, że teraz będę/dzie zrozumiałe dlaczego tak się odnoszę do tematu.Ryszard

[MMM]

Próbka dzwiękowa gitary.
Kanał lewy i prawy nagrywane różnymi mikrofonami.

kolejność

1. NECK
2. N+M PARALLEL
3. MIDLE
4. M+B PARALLEL
5. BRIDGE
6. N+B+M SERIES
7. M+N SERIES
8. B+M SERIES + NECK PARALLEL
9. B+M SERIES
10. M+M+N PARALEL
11 N+B+M SERIES
12 M+N SERIES
13 B+M SERIES + NECK PARALLEL
14 B+M SERIES
15 M+M+N PARALEL

Pięć ostatnich próbek inne ustawienie gałek na wzmacniaczu

[poco]

Albo mój pecet jest coś nie teges, albo coś się porobiło z treścią. Po pierwsze u mnie nie ma w poście skorowidzu z numerami 1-15, OOOO pojawiło się, a pokazuje się dopiero po wciśnięciu odpowiedź, po drugie primo po kliknięciu na głośnik uruchamia się wrzuta z treściami "dozwolone od lat 18-tu". Nie mam zamiaru szukać czegoś w niczym, a byłem zainteresowany odsłuchem gitar/y/. Popraw proszę lub wyrzucę to do kosza i potraktuję jako ostrzeżenie. Jeżeli to chochlik, to ok, ale jeżeli działanie z premedytacja, to zmień forum. Moje poczucie humoru nie mieści się w tych proponowanych klimatach, a zaręczam, że jestem niezłym jajusem.Pozdrawiam, Ryszard