Wszystko związane z lutnictwem, a nie pasujące do innych działów
Moderator: Jan
-
shopiK
- Posty: 859
- Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
- Lokalizacja: Łódź
Post
autor: shopiK » 2012-10-18, 11:54
Nie ma sprawy
-
palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
-
Kontakt:
Post
autor: palisander » 2012-10-18, 11:56
Shopik ale ja doskonale wiem co Ty chcesz wymodzić .... Ruchome to wszystko i ustawiasz sobie jak chcesz i takie tam jeszcze... Twoja wola chłopie i zrobisz jak będziesz uważał. Ja tylko podpowiadam z doświadczenia nic nie narzucając absolutnie.
Jak sam dojdziesz do tego co chciałem przekazać ja oraz inni np. Popik lub Ender to opisz znów z serią zdjęć po pracy...
podstawa to dokładność
-
drongal
- Posty: 6
- Rejestracja: 2012-09-28, 14:52
- Lokalizacja: Malczyce
-
Kontakt:
Post
autor: drongal » 2012-10-18, 12:06
Ja muszę się przyznać że szablony ze sklejki robię w taki sam sposób - frezuję sklejkę frezem z łożyskiem od przyklejonej listwy. Linie proste są proste bez dodatkowej pracy.
-
popik10
Post
autor: popik10 » 2012-10-18, 12:55
No widzicie, różna metodologia pracy.
Ja już obecnie nie potrzebuje
szablonów >
Samo się robi
Pozdrawiam
-
shopiK
- Posty: 859
- Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
- Lokalizacja: Łódź
Post
autor: shopiK » 2012-10-18, 13:01
Uważaj z takimi linkami, bo zaraz usłyszysz, że to nie lutnictwo
hehe.
-
popik10
Post
autor: popik10 » 2012-10-18, 13:05
Powiem ci że nic sobie z tego nie robię.
Ty używasz do tego frezarki prostej ze skomplikowanym szablonem, ja skomplikowanej frezarki do wykonania prostej czynności.
Taka różnica
Pozdrawiam
-
shopiK
- Posty: 859
- Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
- Lokalizacja: Łódź
Post
autor: shopiK » 2012-10-18, 14:17
heh. Ja myślę dokładnie tak samo. Kiedyś używano dłuta i frezarka to była profanacja. Teraz tak mówią o cnc, bo się "materiału nie czuje" - a przy frezarce się czuje niby
Zaprogramować cnc to też wiedza, podobnie jak struganie dłutem. Inne narzędzie tylko.
-
szlifek
- Posty: 436
- Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
- Lokalizacja: kraków
Post
autor: szlifek » 2012-10-18, 16:57
witam.
robić trzeba jak się da najlepiej .
jak się da maszyną to dlaczego nie ?
tylko uważaj na chiński ścisk trzymający wrzeciono - lubią popuszczać .
pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !
-
popik10
Post
autor: popik10 » 2012-10-19, 08:09
To był jeden z pierwszych przelotów, teraz jest już porządne mocowanie
Pozdrawiam