Forum Lutnicze

Z tego co pamiętam Piniu i Popik robiłi kiedyś renowacje takiej gitary, poszukaj w postach.Zresztą kilka osób tutaj robiło renowację defila jazz.

Koledzy widzę reprezentują tutaj mowę nienawiści.
A polecił bym zrobić remoncik dodać pickupy i mocno zweryfikować poglądy. A nie rzucać bezpodstawne kalumnie.
Piniu faktycznie zrobił remoncik
https://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?f=47&t=1718
I mnie tyż się zdażyło i byłem bardzo miło zaskoczony.
https://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1874

Ta gitara ma bardzo ładny kształt pudła rezonansowego. Gryf można wymienić, albo ucywilizować, płytę wierzchnią można wymienić na drewnianą, plecki również - boczki bym zostawił. Reszta to kosmetyka - ładny lakier, kastomowy most i strunociąg, siodełko, jakiś dekor na główkę i będzie cacy:)

Heh, podejrzewam że dla Ciebie Dareczku wszystko co nie jest fenderem to taki właśnie kiepski koń
Piotrze, z tego co piszesz zostały nam oleski i boki

Piotr - zostaje kształt, a to jest bardzo dużo. Boki ustalają kontur. Płytę bym wymieniał, żeby dać porządnie drgający top.

Chyba to nie ma sensu przy tak płytkiej gitarze. Akustycznie ona ma małe szanse na zagranie z tytułu konstrukcji.
Mnie się wydaje że ją jedynie można elektryfikować. I to też zmieniając belkowanie płyty.

darek pisze: To może Kolega się jednak określi czy jest sens czy go nie ma bo już się pogubiłem

Napisałem tak bo moim zadaniem cienkie archtopy mają dzwięk bardzo płaski. Ale to wynika z konstrukcji. A nie dotyczy wyłącznie defila.
Elektryfikacja tegoż pozwoli na znaczne rozszerzenie spectrum możliwości zastosowania. I co w wypadku cienkiego akustycznego archtopa jest (w mojej opinii) minusem, przy zmianie z gitary akustycznej na elektryczną działa bardzo na plus.
Oczywiście nie ma obowiązku się ze mną zgadzać

Parker robi fajne slimy i brzmią ciekawie.