Forum Lutnicze

Skrzypce 4/4 na formie Stradivarius SOIL 1714. Skrzypce są już gotowe grały koncert w filharmonii. Robiłem je po pracy, zajęło to 18 miesięcy.
Mało sie dzieje na forum więc będę wrzucał po parę zdjęć na post. Jeśli sie tak uda i ktoś coś czasem napisze. Trudno byłoby też wrzucić 120 zdjęć na raz.

Tak robię w pracy skrzypce. Te są całkiem moje i nikt nie mógłby powiedzieć że potrzebuje jakiejś pomocy w ich budowie.

Pasją jest, ale może czesaczem mniejsze chęci żeby po pracy iść robić akurat skrzypce. Może dlatego trwało to 18 miesięcy. Czasem większa frajdę daje zrobienie czegoś metalowego np. taki ścisk.

Co mozna powiedzieć. Pięknie

Trzeba pytać, mam jeszcze dużo zdjęć. Nie chce pisać postu pod postem.

Fajnie się ogląda

Trzeba pytać,

- Kanał pod żyłkę ciąłeś ręcznie czy jakimś dremelkiem z przystawką?
- Klocki narożne z jakiego drewna?
- Żyłka czarno-biało-czarna. Czy to jest fiber-klon-fiber czy klon-klon-klon (barwione), czy jeszcze co innego?

Jakie są, nie wiem jak zapytać delikatnie, Twoje zestawy poglądów na temat strojenia płyt?

Pytanie moje dotyczy kształtu "efów".
Czy ich linia i poszczególne odległości od płyty tych wewnętrznych kształtów, powierzchni, itd. są li tylko wyborem twórcy, czy jest kanon, który definiuje ich udział (geometria) w wybrzmiewaniu instrumentu.
Bo, że tak, to wiem, a raczej czuję, ale niuanse często decydują o efekcie końcowym.
Próbuję odnieść to zagadnienie do m.in. archtopów, które mnie interesują.
Pozdrawiam, Ryszard

Uwielbiam patrzeć jak to się tworzy. I w myślach widzę ciebie w tej kanciapie jak siedzisz i gładzisz tą płytę

Piniu - ty romantyku;)

poco pisze:Pytanie moje dotyczy kształtu "efów".
Czy ich linia i poszczególne odległości od płyty tych wewnętrznych kształtów, powierzchni, itd. są li tylko wyborem twórcy, czy jest kanon, który definiuje ich udział (geometria) w wybrzmiewaniu instrumentu.

Też jestem ciekaw co Paramonov odpisze.

Natomiast w tym konkretnie przypadku to ja myślę, że Paramonov dokonał wyboru rodzaju i położenia efów po prostu na etapie wyboru wzorca.

Jego skrzypce są wzorowane na "Stradivarius SOIL 1714" co oznacza równiez konkretne rozwiązanie dla efów.

Jeżeli chcesz robić archtopa nawiązującego wyglądem do skrzypiec ze szkoły polskiej, to poszukaj informacji o efach z ostrym języczkiem (zamiast kwadratowego) bo są one charakterystyczne właśnie dla szkoły polskiej:





Ponadto w skrzypcach jest pewien wymóg techniczny niezwiązany bezpośredniu z dźwiękiem, tylko z mechanicznymi aspektami budowy instrumentu, który to wymóg jest nieistotny w gitarach archtop.

Przez efa musi/powinna przejść dusza, bo przez efa się ją wkłada i wyjmuje, w którymś obszarze efa więc powinien być przelot "technologiczny" na ok 6mm średnicy (w skrzypcach 4/4)

michqq Żyłka była frezowa na z dużego statywu, jest fibrowo jaworowa. Klocki są świerkowe. Nie stroje płyt niby jaworowa na być o ton niżej niż świerk. My robimy odpowiednie grubości, na koniec skraca sie płytę w rękach czy miękko sie przegina, i tyle jak wszystko jest dobrze zrobione to zabrzmi. Nie używam żadnych szablonów do kształtu sklepień. Teraz zacząłem skrzypce na formie Guarneriego.

poco Kształt efów jest odrysowany z szablonu efa tego modelu. Układ jest określony wymiarami np. między górnymi oczkami powinno być 42mm to jest wymiar podstawka a dolne oczka mniej więcej 12mm od krawędzi i poniżej lini przechodzącej najniższe łuki żyłki w rożkach. Niestety nie mam zdjęcia tego rozrysowania. Można trochę pokombinować z pochyłem efów albo może z ich długością. Na pierwszy rzut oka efy są po to żeby dźwięk wydostał sie ze środka instrumentu. Długo tak myślałem ale to jest według mnie w dużej części też po to żeby nacięta płyta wierzchnia w wzdłuż na środku pozwoliła przenieść naprężenia podstawka na całą świerkową płytę. Żeby nie spotkały oporu który postawiły by środkowe boczki. Tylko żeby świerkowa płyta mogła naprężyć sie cała, by drganie struny zostało przeniesione na poliki.

Piniu robiłem to w chacie w szopie nawet w minusowych temperaturach.

Dzięki że sie wam podoba.

Ślimak

Też lubię je oglądać. Ślimak.

8 dłut żeby zrobić ślimaka?

Piniu robiłem to w chacie w szopie nawet w minusowych temperaturach.

To tym bardziej podziwiam.

Ładna deska pod skrzypkami Ty masz jeszcze tą drugą grzałkę do spylenia?