Defilos odpicowywalos
Moderator: Jan
Złożyłem defilastera i już wiem,ze jest grywalny I nawet nieźle brzmi jak na defilastera
tak to teraz wygląda, ale nie jest to jeszcze koniec pracy, gdyż nie jestem zadowolony z tego co wyszło i muszę trochę rzeczy zmienić i poprawić Najważniejsze, że gra przyzwoicie i będę miał z niego uciechę na wyjazdach
tak to teraz wygląda, ale nie jest to jeszcze koniec pracy, gdyż nie jestem zadowolony z tego co wyszło i muszę trochę rzeczy zmienić i poprawić Najważniejsze, że gra przyzwoicie i będę miał z niego uciechę na wyjazdach
Przetwornik IDEAL'nie pasuje
A posłuchamy jak gra?
A posłuchamy jak gra?
NOWOŚĆ - FORUM
więcej na
http://www.defil-vintage.pl
http://www.facebook.com/pages/DEFIL-Vin ... 6225767829
więcej na
http://www.defil-vintage.pl
http://www.facebook.com/pages/DEFIL-Vin ... 6225767829
Gratuluję. Udana rekonstrukcja, bez dwóch zdań. Bardzo dobrze prezentuje się również bambus - patrząc na nieduże zdjęcie, byłem przekonany, że to palisander.
Bardzo mi również odpowiadają drewniane elementy jak na przykład maskownica gniazda.
Z ciekawości - skoro to zwykły pickup, w którym miejscu uziemiłeś struny? W strunociągu masz metalowy element, jak sądzę, a dalej kabelek do zaczepu na pasek zapewne?
Bardzo mi również odpowiadają drewniane elementy jak na przykład maskownica gniazda.
Z ciekawości - skoro to zwykły pickup, w którym miejscu uziemiłeś struny? W strunociągu masz metalowy element, jak sądzę, a dalej kabelek do zaczepu na pasek zapewne?
Kabelek idzie do zaczepu metalowego mostka. Na samym mostku jest ścieśka miedziana z folii miedzianej przylepnej.OlseNN pisze: W strunociągu masz metalowy element, jak sądzę, a dalej kabelek do zaczepu na pasek zapewne?
W tej chwili juz tak wisi,zeby nie psuć pudła i wygląda to z boku fatalnie. Musi być ramka.rzech pisze:a może zamiast ramkę pod przetwornik przymocować go uchwytami do boków szyjki? Tak aby wisiał nad pudłem równolegle do strun?
Jakby ktoś chciał posłuchać jak Defilaster gra to w końcu próbkę nagrałem.
<script type="text/javascript" src="http://sendfile.pl/embed_audio.js?filei ... "></script>
<script type="text/javascript" src="http://sendfile.pl/embed_audio.js?filei ... "></script>
Na forum nie mogę wgrać załączników więc wrzucam przez hosting.
Trochę się zaniedbałem w kwestii remontu Defila, jednak doszedłem do wniosku, że oryginalny bukowy gryf bez pręta nie jest wart poświęcenia czasu. Obecny gryf jest z klonu, z przekładką z mahoniu. Ożyłkowanie z koleiny do mebli, podstrunnica z mahoniu Kaya, progi to białoruskie Snitomsy Jumbo.
Korpus jeszcze przed położeniem klaru, choć pewnie na weekendzie uda się wylakierować na gotowo.
Pozdrawiam
Splanowałem gryf i umieściłem go pod kątem jak w LP i jak Popik zrobił w swoim wyremontowanym defilu. Zupełnie inaczej sie gra, gitara stała się jeszcze bardziej miekka, mostek poszedł do góry przez co sie teraz nie opiera cały o podkładke i można przez to precyzyjniej wyregulować akcję. nagrałem z ciekawości teścik z użyciem przesteru. Sami oceńcie jak to wyszło Dżem jak sie patrzy co nie?
<script type="text/javascript" src="http://sendfile.pl/embed_audio.js?filei ... "></script>
<script type="text/javascript" src="http://sendfile.pl/embed_audio.js?filei ... "></script>
Ostatnio zmieniony 2013-08-28, 08:03 przez Piniu, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2013-02-13, 20:10
- Lokalizacja: Łdz
powierzchnia
Cześć.
Temat dawno nie odwiedzany,ale moze jeszcze ktos tu zajrzy .
Fajny instrument
Mam pytanie, jakiś rok temu zabrałem się za zrobienie defila jazz (chyba) .
Zycie nie dało mi czasu na dokończenie, ale chce gitarę dokończyć .
Po zeszlifowaniu(chemia) starego lakieru ukazało się kilka wad powierzchni. Zakładam że w większości pudła z lat 80 pod lakierem wyglądają tak jak moje .
Są rysy , pęknięcia . Pytanie do Państwa , chce zostawić pudło w kolorze naturalnym. Czy szpachlować te rysy żywicą z opiłkiami drewna?
A moze jest jakiś srodek gruntująco, uzupełniający ktory wystarczy , a moze 4 warstwy lakieru pokryją te drobne pęknięcia?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam
Temat dawno nie odwiedzany,ale moze jeszcze ktos tu zajrzy .
Fajny instrument
Mam pytanie, jakiś rok temu zabrałem się za zrobienie defila jazz (chyba) .
Zycie nie dało mi czasu na dokończenie, ale chce gitarę dokończyć .
Po zeszlifowaniu(chemia) starego lakieru ukazało się kilka wad powierzchni. Zakładam że w większości pudła z lat 80 pod lakierem wyglądają tak jak moje .
Są rysy , pęknięcia . Pytanie do Państwa , chce zostawić pudło w kolorze naturalnym. Czy szpachlować te rysy żywicą z opiłkiami drewna?
A moze jest jakiś srodek gruntująco, uzupełniający ktory wystarczy , a moze 4 warstwy lakieru pokryją te drobne pęknięcia?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam