Squier Strat - Kompletna renowacja
: 2018-04-11, 23:32
Witam!
Kilka lat temu zakupiłem dla brata za śmieszne pieniądze taka gitarke. Jest to squier stratocaster za okolic lat 80 przynajmniej tak wychodzi wg numeru. Gitara była niekompletna, na szybko dorobiliśmy co trzeba i jakoś to smigało, brat sporo jej używał a kupił supie inne wiosło a to trafiło do kąta. Przy okazji ostatnich świat poruszyliśmy temat i doszedłem do wniosku że to całkiem fajny sprzęt i że bardzo chce się nim zająć:)
Z lutnictwem nie miałem wcześniej do czynienia, co nie oznacza, że nie mam doświadczenia w różnego rodzaju pracach manualnych.. zresztą mam nadzieje , że pokaże co nieco w tej relacji.
Wstawiam kilka fotek strata, jutro pociągnę temat dalej bo późno już. W każdym razie będzie to całkowita renowacja. Tego typu projekty to dla mnie czysta radość i nie zamierzam odpuścić żadnego detalu. Gitara ma kilka wad które jednak przytoczę później. Tymczasem do następnego! Mam nadzieje że jakaś taryfa ulgowa dla początkujących obowiązuje
Kilka lat temu zakupiłem dla brata za śmieszne pieniądze taka gitarke. Jest to squier stratocaster za okolic lat 80 przynajmniej tak wychodzi wg numeru. Gitara była niekompletna, na szybko dorobiliśmy co trzeba i jakoś to smigało, brat sporo jej używał a kupił supie inne wiosło a to trafiło do kąta. Przy okazji ostatnich świat poruszyliśmy temat i doszedłem do wniosku że to całkiem fajny sprzęt i że bardzo chce się nim zająć:)
Z lutnictwem nie miałem wcześniej do czynienia, co nie oznacza, że nie mam doświadczenia w różnego rodzaju pracach manualnych.. zresztą mam nadzieje , że pokaże co nieco w tej relacji.
Wstawiam kilka fotek strata, jutro pociągnę temat dalej bo późno już. W każdym razie będzie to całkowita renowacja. Tego typu projekty to dla mnie czysta radość i nie zamierzam odpuścić żadnego detalu. Gitara ma kilka wad które jednak przytoczę później. Tymczasem do następnego! Mam nadzieje że jakaś taryfa ulgowa dla początkujących obowiązuje