Flamenco się ,,struga"...
Moderator: poco
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Flamenco się ,,struga"...
Witam.
Parę fotek z montażu gitary ,, flamenco''. Trochę nietypowa konstrukcja belkowania wzmocniona włóknem węglowym. Top świerkowy, boczki i tył - żółty cedr. Gryf cedr honduras.
Parę fotek z montażu gitary ,, flamenco''. Trochę nietypowa konstrukcja belkowania wzmocniona włóknem węglowym. Top świerkowy, boczki i tył - żółty cedr. Gryf cedr honduras.
- Załączniki
podstawa to dokładność
Czy kerfing w tej wersji zamiast z pełnej ponacinanej listwy ma jakieś znaczenie akustyczne, czy to tylko po prostu jedna z metod? Pytam, bo śledząc na YT wytwarzanie gitar przez różnych lutników, różnie jest realizowany.
Dla mnie, to metoda pozwalająca na wykonywanie tych 5-cio ściennych wzmocnień z wykorzystaniem wszystkich dostępnych kawałków i odpadów.
Jakiej marki są te strugi? Ten oparty o wręgę poprzeczną , to zębak, czy cyklina?
Pozdrawiam Ryszard
Dla mnie, to metoda pozwalająca na wykonywanie tych 5-cio ściennych wzmocnień z wykorzystaniem wszystkich dostępnych kawałków i odpadów.
Jakiej marki są te strugi? Ten oparty o wręgę poprzeczną , to zębak, czy cyklina?
Pozdrawiam Ryszard
via vita curva est
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Marki strugów nie znam... jakieś rzemiosło ze Stanów . Ten oparty o którym piszesz to taka coś na wzór cykliny. Co do kerfingu z pojedynczych kostek to różnie z tym bywa. Generalnie nie wykonuję się tego z odpadów bo by człowiek oszalał kiedy każdą kostkę trzeba by wykonać z jakiegoś ścinka ....Drewno musi być jednorodne i odpowiednie. Taka metoda jest najpewniejsza bo kostki wkleja się pojedynczo na klej kostny lub rybi. Potem przy wykonywaniu wręgi do zewnętrznego bindingu nie ma obaw na to, że jak przedobrzymy z jego grubością to nam płyta odleci.....hehehehehe..... Nie mniej jednak jest to metoda najczęściej stosowana w klasykach lutniczych. Ja wykonuję to tylko przy płycie wierzchniej. Przy ,,podłodze " już daję kerfing z jednej ponacinanaej listwy.
podstawa to dokładność
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
,,Flamenco " cedrowo - świerkowe już zamknięte... Konstrukcja bardzo lekka... myślę,że cała gitara bez strun i kluczy będzie ważyć jakieś 800 gram maksymalnie... Top oczywiście hybrydalny... czyli świerk master grade i belki balsowe wzmacniane węglem oraz brzegi płyty cienkie jak to w moich konstrukcjach... też wzmacniane węglem. Boki tył z żółtego pięknego cedru . Kerfing przy płycie z balsy... dolny przy podłodze z mahoniopodobnego meranti.... Podstrunnica hebanowa... to chyba najcięższy element konstrukcji...
Generalnie gitara budowana tak aby grała całą sobą... Od czubka główki po tylny blok łączący konstrukcje.
Generalnie gitara budowana tak aby grała całą sobą... Od czubka główki po tylny blok łączący konstrukcje.
- Załączniki
podstawa to dokładność
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
DR4MA pisze: Wysłany: Dzisiaj 12:19
Palisander a nie chcesz może adoptować Dziecka i przekazać mu całej wiedzy? ja już jestem troche odchowany i sprzątam po sobie:P
Łoooo.... matko....!!! Jeszcze adopcja....??? Nima głupich.... ! Wytarczy mi... dzieciów!
A tak całkiem serio to żadne z nich jakoś nie garnie się do tego.... Jedno studiuje prawo w Breslau... znaczy we Wrocławiu... , a drugie od października tego roku zaczyna edukacje w ,,stolycy'... I wcale im się nie dziwię, że się nie garną bo nie ma do czego.... pył, kurz, wióry , utytłanie klejami i innymi mazidłami, odciski , samotność i ciężka praca fizyczna. Nie każdy lubi takie rzeczy ... i wcale się nie dziwię.
podstawa to dokładność
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Piniu..... tu Was trochę rozczaruję co do rozety. Tak akurat jest kupiona gotowa... trzeba ją tylko odpowiednio przygotować do osadzenia i osadzić. Co zaś się tyczy bindigów wokół instrumentu już wyjaśniam.
Zewnętrzny ,,krawężnik" to palisander indyjski 2,5 X 6 mm. Cieńsze dwie linie to biała balsa 0,8mm i fornir palisandrowy 0,6mm Ot i cała tajemnica... Ten binding akurat jest prosty i szybki w wykonaniu. Ma tylko trzy warstwy....
Pozdrawiam.
Zewnętrzny ,,krawężnik" to palisander indyjski 2,5 X 6 mm. Cieńsze dwie linie to biała balsa 0,8mm i fornir palisandrowy 0,6mm Ot i cała tajemnica... Ten binding akurat jest prosty i szybki w wykonaniu. Ma tylko trzy warstwy....
Pozdrawiam.
podstawa to dokładność
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Zewnętrzny krawężnik ...ten najgrubszy zawsze śię wygina na grzałce. Oczywiście wcześniej należy wykonać ( wyfrezować) wpust czyli wręgę pod binding. Gnąc sprawdzasz ja się układa we wrędze... pasujesz znaczy się. Nie musi być super dokładnie bo jakieś niedokładności rzędu 2 mm dociągniesz wstępnie taśmą i ,,zasznurujesz'' potem. natomiast forniry smarujesz klejem i układasz bez giecia... ważna jest wprawa i odrobinę rozcieńczony wodą klej żeby nie łapał tak szybko. Paski ,,pływają" sobie wtedy na spoinie klejowej między sobą i dużo lepiej układają się do kształtu instrumentu. Generalnie taki jak na fotkach jest bardzo prosty i można go wklejać za pomocą samej taśmy papierowej dobrej jakości. Oczywiście wszystko trzeba wczesniej starannie przygotować i posprawdzać... przy klejeniu i schnącym kleju już nie będzie na to czasu... a tu liczy się szybkość , wprawa i wczesniejsze dopasowanie wszystkiego ,,na sucho". Jeśli natomiast warstw jest więcej... oprócz
taśmy koniecznie należy korpus zasznurować. Może to być guma, sznurek sizalowy lub inny , wąska taśma parciana... do wyboru .
taśmy koniecznie należy korpus zasznurować. Może to być guma, sznurek sizalowy lub inny , wąska taśma parciana... do wyboru .
podstawa to dokładność
witam.
można też na stosownej formie pokleić coś na kształt boczków z fornirów i pociąć na paski .
masz od razu kształt gitary i nie musisz nic doginać " na szybko " .
no i można skleić różne forniry uzyskując ciekawe efekty.
oczywiście stosujemy " niezrównaną " gumę do majtek!
pozdrawiam.
można też na stosownej formie pokleić coś na kształt boczków z fornirów i pociąć na paski .
masz od razu kształt gitary i nie musisz nic doginać " na szybko " .
no i można skleić różne forniry uzyskując ciekawe efekty.
oczywiście stosujemy " niezrównaną " gumę do majtek!
pozdrawiam.
pamiętaj o cyklinie !