Strona 1 z 1

Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-04, 01:34
autor: pelligro
Mam nadzieje, że nie powielam. Jeśli tak, to przepraszam - ale to jest bardzo ciekawe. Ciekawe, jak to się przekłada na projekt kratownicy?

https://youtu.be/hS8L7xPmtP0



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-04, 01:54
autor: poco
Jeżeli kumasz , jak zachowuje się fala dźwiękowa, to sam znajdziesz odpowiedź.
W miejscach gromadzenia się wiórów/mąki są węzły fali o określonej częstotliwości, czyli tam płyta teoretycznie nie powinna pracować.
To, co stosują lutnicy budujący gitary jest ich praktycznie sprawdzonym rozwiązaniem, takim rodzajem kompromisu między nauką , a praktyką. Stąd tyle rodzajów belkowań.
Do tego musisz dodać to, co wiadomo o samym drewnie, czyli że jego właściwości akustyczne są składową takiej ilości zmiennych, że do końca nie można ich ująć w sztywne ramy teorii.
To jest cała "alchemia" gitary.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-04, 03:36
autor: pelligro
poco pisze:Jeżeli kumasz , jak zachowuje się fala dźwiękowa, to sam znajdziesz odpowiedź.
W miejscach gromadzenia się wiórów/mąki są węzły fali o określonej częstotliwości, czyli tam płyta teoretycznie nie powinna pracować.
To, co stosują lutnicy budujący gitary jest ich praktycznie sprawdzonym rozwiązaniem, takim rodzajem kompromisu między nauką , a praktyką. Stąd tyle rodzajów belkowań.
Do tego musisz dodać to, co wiadomo o samym drewnie, czyli że jego właściwości akustyczne są składową takiej ilości zmiennych, że do końca nie można ich ująć w sztywne ramy teorii.
To jest cała "alchemia" gitary.
Pozdrawiam, Ryszard
Właśnie dlatego lutnictwo jest dla mnie tak cudownie pasjonujące... To, że nie ma dwóch identycznych instrumentów, że można całe życie zgłębiać tę alchemię :)

Pozdrawiam,
Paweł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-05, 14:50
autor: michqq
"Chladni patterns" czyli po naszemu figury Chladniego.

Ernst Chladni. Urodził się w Saksonii, ale rodzice przyjechali z węgierskiej miejscowości Kremnica, która dzisiaj jest na Słowacji, w konsekwencji przyznają się do niego trzy narody.
Był fizykiem i muzykiem. W 1787 roku wydał kisiążkę "Entdeckungen über die Theorie des Klanges" (Odkrycia w teorii dźwięku) gdzie opisał swoje badania nad zjawiskiem.
W internecie jest od groma materiałów, szukac pod hasłem "Chladni patterns".
Wspołczesne teorie (i praktyki) dotyczące strojenia "deków" skrzypiec czy gitar płyt bazują na dokonaniach Chladniego.

Odpowiednio rozwiniętych.

Akcent polski - Niemiec/Węgier/Słowak zmarł w Prusach, w mieście Breslau, i tam go pochowano (Cmentarz Wielki we Wrocławiu, dziś już nie istnieje)

Co do użyteczności całej tej gałęzi w praktyce to zdania są głęboko rozbieżne. Ja tam "za cieki między uszami" jestem żeby osądzić, jednak do mnie głęboko przemawiają następujące sprawy:
(1) Płyta w realnym instumencie jest osadzona w ten sposób że trzymana jest za brzegi, zaś w badaniach rezonansów brzegi są swobodne. Drga więc zupełnie co innego.
(2) Płyta wykończona, zagruntowana i polakierowana to zupełnie co innego niż biała. Jest sztywniejsza.
(3) Płyta w realnym instrumencie podlega naprężeniom przenoszących się od mocno naciągniętych strun i innych elementów konstrukcyjnych (dusza...) a takie naprężenie ma kluczowe znaczenie dla wysokości dźwięku - kto wątpi to prosze sobie poszukać w internecie filmików pokazujących granie na pile. W badaniach rezonansu płyt figurami Chaldniego naprężeń się im nie generuje.

Tak więc, takie badania w lutnictwie artystycznym oraz amatorskim (moim zdaniem) są i muszą być jedynie pomocnicze... naaaatomiast w przypadku fabryki, gdzie chodzi o uzyskanie powtarzalności deków takie badania mogą być niezwykle ważnym narzędziem kontroli jakości. Bez wątpienia da się wykryć płyty mocno odbiegające od "serii".
:-)

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-06, 16:08
autor: popik10
naaaatomiast w przypadku fabryki, gdzie chodzi o uzyskanie powtarzalności deków
Robi się je z laminatu ;-)

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-09, 16:03
autor: wojtek
No dobra ale co takie badanie pokazuje ? Jak na moje rozumowanie to tylko może pokazać czy nie ma wad ukrytych i pokarze jak sie ma w sprawie powtarzalności .Płyta nie jest podparta na bokach nie ma naprężeń do strun no i punkt drgający nie jest w mostku .Jak dla mnie ładnie to wygląda ale w praktyce to tylko co Popik powiedział .
ww

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-09, 17:06
autor: michqq
wojtek pisze:No dobra ale co takie badanie pokazuje ? Jak na moje rozumowanie to tylko może pokazać czy nie ma wad ukrytych i pokarze jak sie ma w sprawie powtarzalności. Płyta nie jest podparta na bokach nie ma naprężeń do strun no i punkt drgający nie jest w mostku.
Same figury jeszcze nic - są częścią większej gałęzi wiedzy lubteż szamaństwa, na temat strojenia płyt.

W skrócie:
Bezpośrednio, to pokazać można przy jakich częstotliwościach taka swobodna nie do końca obrobiona płyta wpada w rezonanse.
Tych częstotliwości będzie kilka, i są zależne od paru spraw, w tym od tego gdzie przyłożysz drgania.
Na podstawie wyników tego badania niektórzy uważają że daje się wywróżyć (to jest właściwy termin w tych okolicznościach i będe go bronił!) jak będzie się zachowywała płyta w gotowym instrumencie a nawet, czy instrument będzie dobrze brzmiał.
Niektórzy zaś uważają że tak to sie nie da, lub też, że "skórka nie jest warta wyprawki".

Zdania na ten temat sa głęboko podzielone.

Nie brakuje wierzących nie brakuje szyderców, nie brakuje też i ludzi którzy początkowo myśleli jedno a po jakims czasie myślą odwrotnie. W obie strony się przekonują.

Ja nie wiem co myslec.

Grube książki na ten temat piszą, w dwu słowach się nie da.

Jak jesteś zainteresowany tematem i władasz angielskim to zacznij od:

http://www.platetuning.org/
http://www.pickandfiddle.com/plate_tuning.pdf

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-09, 17:38
autor: wojtek
michqq pisze:
wojtek pisze:No dobra ale co takie badanie pokazuje ? Jak na moje rozumowanie to tylko może pokazać czy nie ma wad ukrytych i pokarze jak sie ma w sprawie powtarzalności. Płyta nie jest podparta na bokach nie ma naprężeń do strun no i punkt drgający nie jest w mostku.
Same figury jeszcze nic - są częścią większej gałęzi wiedzy lubteż szamaństwa, na temat strojenia płyt.

W skrócie:
Bezpośrednio, to pokazać można przy jakich częstotliwościach taka swobodna nie do końca obrobiona płyta wpada w rezonanse.
Tych częstotliwości będzie kilka, i są zależne od paru spraw, w tym od tego gdzie przyłożysz drgania.
Na podstawie wyników tego badania niektórzy uważają że daje się wywróżyć (to jest właściwy termin w tych okolicznościach i będe go bronił!) jak będzie się zachowywała płyta w gotowym instrumencie a nawet, czy instrument będzie dobrze brzmiał.
Niektórzy zaś uważają że tak to sie nie da, lub też, że "skórka nie jest warta wyprawki".

Zdania na ten temat sa głęboko podzielone.

Nie brakuje wierzących nie brakuje szyderców, nie brakuje też i ludzi którzy początkowo myśleli jedno a po jakims czasie myślą odwrotnie. W obie strony się przekonują.

Ja nie wiem co myslec.

Grube książki na ten temat piszą, w dwu słowach się nie da.

Jak jesteś zainteresowany tematem i władasz angielskim to zacznij od:

http://www.platetuning.org/
http://www.pickandfiddle.com/plate_tuning.pdf
Dzięki za linki poczytam :)
Co innego na gotowym instrumencie jeśli się wzbudzi płytę strunami i potem na innych no i opisuje można z tego wyciągnąć wnioski to na pewno ,ale co do tej luźno zawieszonej to jakoś dziwnie to wygląda .
pozdrawiam

Re: Ciekawy sposób na sprawdzenie rezonansu świerkowego topu

: 2018-02-09, 18:46
autor: PiotrCh
Sprawa jest niestety jednoznacznie jasna - to zabawa wymagająca dużego nakładu pracy, wiedzy, umiejętności i czasu. Jednym zdaniem bym to ujął tak - fajne wzorki panowie otrzymują, nikomu tym nie zaszkodzili - oby tak dalej :)

Co innego selekcja drewna metodą analizy widmowej. Tu się zgodzę, że można wyszukać klin/deskę o najbogatszej charakterystyce widmowej - co się ma szanse przełożyć na ładnie nasycony harmonicznymi dźwięk instrumentu.