I znów gitarolutnia...

Dyskusje na temat instrumentów nie mieszczących się w innych kategoriach.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
hubertus
Posty: 199
Rejestracja: 2012-08-15, 13:40
Lokalizacja: Łódź

I znów gitarolutnia...

Post autor: hubertus » 2012-12-17, 17:59

Udało mi się zdobyć kolejny instrument z cyklu moich ulubionych... I pracy będzie dużo! Ale chyba warto, bo takiej jeszcze nie spotkałem. Jest trochę inna od poprzednich, tył inaczej skonstruowany, mniej wypukły. Wydaje mi się, że jest do częściowego demontażu i ponownego złożenia, lakier też do wymiany (chociaż nie chcę!!! W poprzedniej gitarolutni, którą zamieszczałem w galerii jest nowy lakier i całkiem mi ten instrument stracił "starość")
... A i może rozetkę jakąś wyrzeźbię, jak będę miał pomysł. Jej dużym plusem jest (z moich obserwacji) dobrze zachowany prosty gryf, jak na tego typu starocie, co prawdopodobnie da wygodną akcję strun. Jeżeli uda się przywrócić jej życie, będzie można na niej grać bardziej wymagający repertuar. Wrzucam kilka zdjęc stanu początkowego. W miarę postępu, jak czas pozwoli, będę dorzucał przebieg prac renowacyjnych, może uda się zrobić mini fotorelację.

Pozdrawiam!
Załączniki
1.JPG
2.JPG
3.JPG
4.JPG
5.JPG
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Andrzej » 2012-12-17, 18:14

Fajna ,chyba Papkin grał na takiej ;-) Skąd ty bierzesz takie rodzynki (o ile to nie tajemnica ) Renowacja potrzebna ale szkoda tej patyny , tego się nie da podrobić .
Awatar użytkownika
hubertus
Posty: 199
Rejestracja: 2012-08-15, 13:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: hubertus » 2012-12-17, 18:28

kombinat, to jest pomysł na wykończenie. Dziękuję za podpowiedź i chyba rzeczywiście się zaprzyjaźnię!

Andrzeju, od allegro po gumtree, targi staroci w rożnych miastach, zawsze gdziekolwiek jestem i spotykam sklepy z antykami, pytam, oglądam :-) Niedawno w Warszawie na Nowym Świecie była do kupienia przedwojenna cytra z oryginalnym opakowaniem i podręcznikiem do nauki gry, ale nie kupiłem :-P Na allegro czasem pojawi się coś ciekawego, ale to nic w porównaniu z Ebayem...tam widziałem wszystkie dawne instrumenty jakie tylko można... ale też ceny znacznie większe.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-12-18, 00:35

No hubertus, masz ciekawego pacjenta i bez sekcji się nie obejdzie. :-D Ale po zakończeniu będzie cycuś. Ważne, że dek jest w stanie prawie idealnym, a tył po wykonaniu kopyta skleisz jak będziesz chciał. To jest wyzwanie, ale dasz radę.
Co do politurowania, to ja nie widzę innej opcji i trzeba się zapoznać z treściami już istniejącymi na forum i ew. doczytać w necie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
hubertus
Posty: 199
Rejestracja: 2012-08-15, 13:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: hubertus » 2012-12-20, 16:44

Masz rację, dek jest w porządku! Martwi mnie tył, może tego nie widać na zdjęciach, ale bardzo poodkształcany od wilgoci. To będzie kluczowy punkt prac wydaje mi się :-)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Post autor: poco » 2012-12-20, 20:19

Dlatego będzie konieczny "rozbiór sprzęcicha", czyli para w dłoń! Potem obmiar 3D i wykonanie kopyta do sklejania pudła, a na końcu ......, no do końca to jeszcze trochę. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
predex
Posty: 1
Rejestracja: 2013-01-24, 09:24
Lokalizacja: sieć

Post autor: predex » 2013-01-24, 09:39

hubertus,

Właśnie nabyłem gitarolutnię,

jest do sklejenia kilka listewek na pudle.
Jak to zrobić, jakim kl;ejem, skąd wziąć kołki, zatyczki do strun,
jakie najlepiej kupić struny.

Ma pęknięty gryf przy maszynkach i posklejany, nie bedę go na razie ruszał.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2944
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Piniu » 2013-01-24, 10:11

wszystkie lutnie wykupisz :mrgreen:
Broneek-13
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-21, 02:08
Lokalizacja: Piła/okolice

Post autor: Broneek-13 » 2013-01-24, 14:00

Andrzej, ja znam sposób na patyne, robi się tak z talerzami perkusyjnymi aby były bardziej vintagowe do jazzu
mianowicie
1. ocet 30-40%
2. Kreda lub soda
3. mała miseczka
rozrabiasz to- smarujesz, nakładasz papier jakiś nasączony tym roztworem i czekasz
Awatar użytkownika
hubertus
Posty: 199
Rejestracja: 2012-08-15, 13:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: hubertus » 2013-01-26, 12:24

predex,

Wrzuć jakieś zdjęcia, bo chętnie bym zobaczył jak to wygląda. Zatyczki spokojnie można kupić takie jak do akustyków, można kupić lub wytoczyć drewniane - to już tak bardziej zbliżone do oryginału. Struny oczywiście do gitary klasycznej.

Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ