Witam

Tu możesz się przywitać i przedstawić (wymagane)

Moderator: Jan

lutnikbartosz
Posty: 15
Rejestracja: 2018-06-16, 19:57

Witam

Post autor: lutnikbartosz » 2019-12-16, 13:42

Witam serdecznie wszelkich tu zgromadzonych pasjonatów lutnictwa.
Cieszę się że mogę dzięki Wam pogłębiać swoją wiedzę w tej
dość starej dziedzinie rzemieślniczej.
Moje zainteresowania to instrumenty smyczkowe.
Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim którzy dążą do ożywienia
Tego jedynego Polskiego forum i chętnie dzielą się wiedzą zdobytą
poprzez lata doświadczeń. :-D
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: Racibórz

Re: Witam

Post autor: Jan » 2019-12-16, 14:41

Witaj :-)
Pozdrawiam Janek
lutnikbartosz
Posty: 15
Rejestracja: 2018-06-16, 19:57

Re: Witam

Post autor: lutnikbartosz » 2019-12-16, 19:35

:-D
Załączniki
4DA0C1C2-EC2B-474F-924A-AEEB495C43BA.jpeg
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Witam

Post autor: Waldzither9 » 2019-12-16, 20:01

Witaj.
Lubię czarno-białe zdjęcia są takie tajemnicze. Skrzypce to własna robota, montaż czy naprawa?
Jakiego są koloru/politura?
Pozdrawiam Andrzej
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Witam

Post autor: poco » 2019-12-16, 21:01

Witaj kolego Bartoszu i czuj się jak u siebie. :-D
Myślę, że wniesiesz coś, czego jeszcze nie udało nam się zapisać. Dziel się swoimi doświadczeniami, spostrzeżeniami i w ogóle wszystkim, co uznasz za ważne i warte uwiecznienia. Tutaj nie mamy tajemnic, bo wiedza w naszym wydaniu jest bezcenna i wszyscy powinni móc z niej korzystać za darmochę, do woli.
Pozdrawiam Ryszard
via vita curva est
lutnikbartosz
Posty: 15
Rejestracja: 2018-06-16, 19:57

Re: Witam

Post autor: lutnikbartosz » 2019-12-18, 18:51

Tak, skrzypce to własna praca, jeszcze dużo do zrobienia.
Lakier spirytusowy podbarwiony barwnikami włoskimi, miał być brązowy
jak na razie jest czerwony i nie chce zbrązowieć za żadne skarby.
Na szczęście tego nie widać na zdjęciu :shock:
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Witam

Post autor: Waldzither9 » 2019-12-18, 19:51

Stężenie barwnika słabe albo rubinowa politura, ale zgaduję.
Jaki plan na dalszy ciąg?
Pozdrawiam Andrzej
lutnikbartosz
Posty: 15
Rejestracja: 2018-06-16, 19:57

Re: Witam

Post autor: lutnikbartosz » 2019-12-18, 22:08

Najpewniej za dużo barwnika..
Sam lakier robiłem na szelaku żółtym
jest lekko pomarańczowy.

Bardzo proszę nie mylić z politurą, politura jest zbyt twarda co usztywnia płyty i wyostrza dźwięk
bardzo to niedobre w ogóle do instrumentów
chyba że do mebli lub fortepianów.

Jakie plany, właśnie nie wiem :lol:
Chyba będzie czerwony..
Załączniki
9B5285B3-6320-4B23-B65D-AD10736B1EBF.jpeg
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Witam

Post autor: PiotrCh » 2019-12-18, 23:02

Z tą politurą trochę przesadziłeś:) Politura jest bardzo typowym rodzajem wykończenia instrumentów jakim przecież są również i gitary. To, że skrzypiec się nie polituruje wynika z tradycji i specyfiki tego instrumentu oraz jak mniemam również i z techniki malowania pędzlem, przez co uzyskuje się raczej grubą w stosunku do politury warstwę. Co do nomenklatury to politura jest lakierem spirytusowym na bazie szelaku jednak z możliwymi dodatkami w postaci innych żywic, a to co ją wyszczególnia to raczej sposób aplikacji przez rozprowadzanie za pomocą tamponu.
Więc politura to lakier spirytusowy na bazie szelaku nakładany techniką tamponowania. To sprawia, że warstwa jest niezwykle cieniutka (w porównaniu do warstwy lakieru na skrzypcach). Nadaje się na gitary, a wręcz stanowi tradycyjny sposób pokrywania gitar klasycznych, a także (w mniejszym stopniu) akustycznych i mandolin. Nie psuje brzmienia, nie spina i raczej nie pęka - bo ta technika jest tak właśnie dopracowana, żeby powłoka była cieniusieńka, a jednak chroniła instrument.

Na skrzypcach świat się nie skończył:)

A lakier wyszedł czerwony- bo użyłeś barwnika w kolorze wiśni- jak napisano na opakowaniu. Trzeba było złamać go orzechowym pigmentem, albo jeszcze innymi kolorami. Niby czemu wiśniowy ma zbrązowieć? Szelak każdy-dodaje dominanty żółtej. Szelak rubinowy również. Zaletą jest to, że jak kolor Ci nie pasuje to możesz zmyć lakier i położyć nowy, albo próbować przykryć kolejnymi warstwami o innym zabarwieniu, tym razem brązu:)
pozdrowienia
Piotr
lutnikbartosz
Posty: 15
Rejestracja: 2018-06-16, 19:57

Re: Witam

Post autor: lutnikbartosz » 2019-12-19, 00:04

No i właśnie barwniki mam cztery, po polsku żółty orzech pomarańczowy i wiśnia.
Zdjęcie wstawiłem tylko poglądowo.
Chciałem ten orzech złamać pomarańczowym i wiśnią.
Wyszedł zupełnie czerwony.
Ale jest nadzieja bo udało mi się na nowo uzyskać kolor złotobrązowy(próbka) I taki będę kładł na instrument.
Zobaczymy :-D
Załączniki
FB6DBED7-C551-4AEE-A41D-8AA5567CDEF7.jpeg
lutnikbartosz
Posty: 15
Rejestracja: 2018-06-16, 19:57

Re: Witam

Post autor: lutnikbartosz » 2019-12-19, 00:11

A tutaj sam lakier bezbarwny(bez barwników)
Położony na konserwowanej płycie.
Załączniki
4511AD1D-5C32-4E1B-A1EE-7DAED0348E10.jpeg
82B5D8CB-5D6D-43DF-973C-8DC612ECEC6F.jpeg
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4400
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Witam

Post autor: PiotrCh » 2019-12-19, 11:14

Po pierwsze bardzo ładna płyta. Płyta wykonana w całości bez klejenia, z lekko ukośną falą - to jest coś co mi się bardzo podoba:)
Kolor chyba idzie w dobrym kierunku.
Powiedz - czemu malujesz płytę przed przyklejeniem do boczków? Jest jakaś zaleta takiej operacji?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Mirek Sadowski
Posty: 200
Rejestracja: 2019-08-05, 13:51
Lokalizacja: Brzeg

Re: Witam

Post autor: Mirek Sadowski » 2019-12-24, 10:32

Bądź powitany Bartoszu, mała ale bardzo ładna gitarka :)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Witam

Post autor: poco » 2019-12-24, 21:15

Proponuję wątek poza powitalny otworzy w stosownym dziale.
Kolejne wpisy nie na temat będą usuwane. Żeby nie było, że nie ostrzegałem. :->
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
ODPOWIEDZ