Skołczona po szlifie progów i polerkach.
Moderator: Jan
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
Witam.
Jakoł struny D'addario od paru lat przestały do mnie przemawiaę. Nie wiem z czym to jest zwięzane. Chyba po prostu już nie ta jakołę co dawniej . Pamiętam, że szalę goryczy przelał parę lat temu komplet kompozytów szlifowanych, które założyłem do przywiezionego z USA Ovationa Clasic Concert. Gitarę kupiłem okazyjnie we Wrocławiu z czystego sentymentu do tej firmy. Było tak, że dolar był poniżej 2 zł i troche do nas trafiło tych instrumentów. Ten komplet D'addario kosztował wtedy prawię 100 zł i były to chyba najdroższe struny do klasyka na rynku polskim. Rozczarowanie było ogromne. Gitara mimo korekt i moich wysiłków w ogóle nie grała. Po tygodniu się poddałem i założyłem komplet Savarezów 500 ARJ ( mieszanych) i instrument dopiero ,,otworzył usta" i zaczęł rozmawiaę jak należy. Savarez ma wiele grubosci, typów i mieszane komplety. Moim nr 1 są właśnie Corrum 500 ARJ , AR, AJ właśnie mieszane. Moim skromnym zdaniem nie ma obecnie na rynku w Polsce lepszych strun do klasyka . Oczywiłcie wszystko zależy też od instrumentu.... No ale przechodzimy chyba w pogaduszki na nowy temat
Pozdrawiam.
Jakoł struny D'addario od paru lat przestały do mnie przemawiaę. Nie wiem z czym to jest zwięzane. Chyba po prostu już nie ta jakołę co dawniej . Pamiętam, że szalę goryczy przelał parę lat temu komplet kompozytów szlifowanych, które założyłem do przywiezionego z USA Ovationa Clasic Concert. Gitarę kupiłem okazyjnie we Wrocławiu z czystego sentymentu do tej firmy. Było tak, że dolar był poniżej 2 zł i troche do nas trafiło tych instrumentów. Ten komplet D'addario kosztował wtedy prawię 100 zł i były to chyba najdroższe struny do klasyka na rynku polskim. Rozczarowanie było ogromne. Gitara mimo korekt i moich wysiłków w ogóle nie grała. Po tygodniu się poddałem i założyłem komplet Savarezów 500 ARJ ( mieszanych) i instrument dopiero ,,otworzył usta" i zaczęł rozmawiaę jak należy. Savarez ma wiele grubosci, typów i mieszane komplety. Moim nr 1 są właśnie Corrum 500 ARJ , AR, AJ właśnie mieszane. Moim skromnym zdaniem nie ma obecnie na rynku w Polsce lepszych strun do klasyka . Oczywiłcie wszystko zależy też od instrumentu.... No ale przechodzimy chyba w pogaduszki na nowy temat

Pozdrawiam.
podstawa to dokĹadnoĹÄ
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
W Polsce alternatywę dla Savarezów mogę byę struny Tomastik lub Pirastro. Ale tak jak napisałeł ... to temat rzeka i sprawa gustu, słuchu grajęcego oraz technik łrodkow wyrazu na instrumencie. Podróbek oczywiłcie trochę jest pewnie ...
Skoro podrabiaję walutę, wódkę, ubrania, obuwie, to struny do gitar raczej nie są problemem... 


podstawa to dokĹadnoĹÄ