Dawno dawno temu miałem dziewczynę, która to czasopismo uwielbiała bo uwielbiała psychologię. Też czytałem. Obecna żona woli Politykę, którę też czytuję
Jak dla mnie Pan Awdiejew jest facetem, którego myłli wypowiadane przy okazji różnych sytuacji, czy to aranżowanych , czy ad hoc są nie do podrobienia. Takie oczywiste, że aż bolę trafnołcię.
To łwiadczy o dużej, wręcz ogromnej wrażliwołci tego człowieka i jego analitycznego myłlenia.
Erudycja, wykształcenie itd., dopełniaję obrazu tego fascynujęcego Rosjanina.
To iłcie słowiałska dusza i polecam lekturę jego wypowiedzi, jak i trełci tekstów łpiewanych. Samo życie.
Pozdrawiam, Ryszard
Piotr... jak kiedyś będziesz zmieniał pracę.... to powiedz tej szefowej na koniec, że zawsze byłeł ciekaw.... czy...??? przy takim efekcie ,, młodej mumii" i tak nacięgnietej skórze na twarzy da się zamknęę oczy podczas snu...?
A w sekundę po tym pytaniu uciekaj zanim sięgnie do torebki po swego niklowanego Glock"a........