Przymiar nacinany piłkę japołskę 0.5mm , pin z nożyka do tapet.
Przyznam sie do jednego patentu jeszcze, mianowicie nie posiadam lupy stacjonarnej ani nawet żadnej z dużym powiększeniem więc zastosowałem kamerkę podłaczonę do laptopa + duże zbliżenie. W ten sposób dokładnie mogłem odmierzaę a potem nacinaę.
Popatrz ile półproduktów za nim leży, tu nie ma czasu na zabawę, produkcja musi iłę sprawnie
Po zrobieniu setek (a może i tysięcy) takich samych elementów nabiera się wprawy.
Człowiek się takich filmów naoględa i potem mu sie wydaje, że zbudowanie gitary trwa 16min :P A po pół roku pracy w domowym warsztacie dalej jest w środku lasu :(