Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Pickupy , preampy , lutowanie , schematy

Moderator: poco

blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: RogoĹşno WLKP

Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: blazej »

Witam serdecznie :)
Z tego, co czytam i przeględam, wnioskuję jedno: wielu użytkowników tego forum ma ogromne doświadczenie w kwestiach elektronicznych. Ja niestety - z pewnołcię do tej grupy nie należę... Jestem bynajmniej daleko w tyle, jełli chodzi o tę sztukę :oops:
Stęd ten temat.
Mianowicie: planuję budowę kolejnego miniwzmaka do gitary (w sumie do CigarBoxa) ze starych głołników od kompa. Napotkałem jednak poważny problem, z którym nie umiem się uporaę. Nie wiem jak wzmocnię jego dęšłwięk, gdy ęšłródłem nie jest komputer, a np. gitara :-)

Od razu na wstępie zaznaczę, że nie zależy mi wielce na jakołci brzmienia a bardziej na samym fakcie działania :-) . Spodziewam się, że będzie to wzmak małej mocy, ale to również nie jest barierę. Tak włałciwie to jedynym powodem, dla którego to buduję jest "obudowa" (wykorzystam tutaj stary zegar, który ma czynię klimat i ma byę głównym elementem "atrakcji" tej zabawki) :)

Wracajęc do istoty sprawy: nie mam totalnie pojęcia jak się zabraę za problem tej głołnołci. Jak na razie jedyne z czym sobie poradziłem sam, to zamiana kabelka minijack (ten, który normalnie wchodzi do komputera) na gniazdo Jack...
W tym momencie spodziewam się, że będę potrzebował coś w rodzaju PREAMPU,
tak? czy się mylę? :roll: (dobrze wgl to okrełlam?)
Bo dęšłwięk w tej chwili jest maksymalnie cichy, a coś tam czytałem i
kojarzę, że jakił preamp (czy też lekka przeróba/dodanie czegoś)
załatwi sprawę i będzie grało na tyle, na ile może.
Przepraszam że tak owijam w bawełnę, ale nie znam się na tym i próbuję
dojłę do sedna sprawy - co jest dla mnie niezmiernie kłopotliwe...
Jełli naprawdę znalazłby ktoł chwilkę na jakęł krótkę (napisanę po
chłopsku, abym zajarzył :P) odpowiedęšł... Tak aby troszkę mnie
naprowadzię na cel mojego działania... To byłbym niezmiernie
wdzięczny :->

Proszę też o wyzbycie się złołci i nie odsyłanie mnie do nauki elektroniki, bo pewne podstawy posiadam (minimalne, ale jednak) i jełli dostanę do ręki jakił pomysł, to dężęc w tym kierunku już sobie poradzę ;-)
Chodzi mi tylko o wyjałnienie, czy preamp jest tu problemem? Czy może wystarczy wstawienie gDzieł jakiegoł scalaka? cokolwiek?
Pewnie gadam teraz durnoty, ale szukam po prostu wskazówki :)


Raz jeszcze zaznaczam, że nie jestem leniem, który nie chce się niczego nauczyę, czekajęc na rozwięzanie podane na tacy, a wręcz przeciwnie. Tylko samemu ciężko na coś wpałę, szczególnie w czarnej magii, jakę jest dla mnie ta dziedzina nauki :)

pozdrawiam proszęc o zrozumienie :)



PS. w załęczniku przesyłam fotki układu, może to coś pomoże w
rozkminieniu czy wystarczy gDzieł wstawię jakił element? czy też
potrzebny jest w.w. Preamp.
Załączniki
20141014_192751 (Custom).jpg
20141014_192804 (Custom).jpg
20141014_192821 (Custom).jpg
20141014_192851 (Custom).jpg
Born to lose, Live to Win!
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: poco »

Preamp, czyli przed -pre, amp - amplifier czyli wzmacniacz. Przedwzmacniacz.
To tak łopatologicznie. Chyba się nie obrazisz? :-D
Nie wiem co tam pokazujesz na zdjęciach, ale o ile koledzy nie podadzę gotowego rozwięzania własnego, to odsyłam do sklepu elektronicznego, gdzie możesz nabyę zestawy do samodzielnego montażu, tzw. kity.Przykładowo podaję linki
http://sklep.avt.pl/przedwzmacniacz-z-r ... ntazu.html
http://sklep.avt.pl/najprostszy-wzmacni ... ntazu.html
W odniesieniu do gitary, to polecam forum Trioda, gdzie fachowcy wprowadzę Cię w zawiłe arkana elektroakustyki gitarowej. :-D :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Stiopa
Posty: 32
Rejestracja: 2014-07-27, 21:39
Lokalizacja: Polska

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: Stiopa »

Moim zdaniem załęczone zdjęcia przypominaję mi taki mini wzmacniaczyk z jakił starych głołników. Niestety nie nadaje się to do gitary.
Zamieszczam schemat najprostszego chyba preampa, na jednym jfecie, do takiego drobnego brzdękania wystarczy(oczywiłcie do włożenia do gitary):
Obrazek

Dodatkowo ode mnie:
Kolego Błażej, nie wyszukuj najtałszych rozwięzał, bo nigdzie tędy nie zajdziesz, najtałsze rozwięzania to zwykle złe rozwięzania. Lutnictwo to też nie jest takie tanie hobby i trzeba sobie zdaę sprawę, że jak chce się coś zrobię dobrze to trzeba trochę zainwestowaę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Blazej - nie idęšłtę drogę:)

Co to znaczy, żeby działało? Czym jest dla ciebie działanie? ęšłĽe włęczysz i się nie spali? Czy ma brzmieę i byę głołno? Co to znaczy brzmieę i co to jest głołno? Rysiu jasno napisał co to jest preamp. Każdy stopieł wzmacniajęcy na drodze ęšłródło głołnik jest tak zaprojektowane, aby wysterowaę następny stopieł. Skęd my mamy wiedzieę co to dla ciebie głołno, a co cicho. Podłęcz gitarę pod zwój ampik i sam będziesz wiedział gdzie jesteł.

Zrobienie preampu na zasadach jakie prezentujesz to tak jak bieg z przeszkodami dla pijanych dzieci we mgle;) Nie gniewaj się, jest ok, można startowaę, ale po co? Odpowiedz sobie na pytanie jakie chcesz uzyskaę brzmienie i jakę głołnołę i wtedy wybierz projekt do polutowania. Na razie wyględa na to, że chcesz sobie polutowaę dla zabawy - to kup gotowy projekt i zobaczysz ile zabawy będziesz miał z poskładania chociażby prostego kilkuwatowca na jednej pentodzie sterowanej z triody. Obył tylko nie rozładował palcem jakiegoł kondensatora, co to 300V upułci, albo nie popiełcił się podłęczajęc się do napięcia obwodu anodowego - bo może zabię. Elektronika nie jest do zabawy wg. reguł jakie proponujesz. Prędu nie widaę, a zabije. Włałnie dlatego, że nie widaę - najpierw trzeba zrozumieę. Odwołanie do nauki nie jest złołliwołcię jak sugerujesz tylko nakierowaniem cię na drogę, na której przeżyjesz:) Zacznij więc od księżki traktujęcej o wzmacniaczach sygnału audio, potem lutuj. Zacznij od jakiegoł kitu układu na tranzystorach czy opampach, tam nie ma wysokich napięę - więc jest bezpiecznie - ale nie licz, że na triodzie ktoł ci pomoże jak wyczai, że jesteł zielony, a chcesz koniecznie polutowaę to czy tamto...nikt nie pomoże i to nie ze złołliwołci:)

Kity AVT + księża i masz pole do popisu;)
pozdrowienia
Piotr
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: RogoĹşno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: blazej »

Dziękuję za linki z AVT - mam w zakładkach i planuję ich zakup :)
Ale dziękuję i tak.

Rozumiem sprawę i dlatego jestem w trakcie czytania księżki o podstawach elektroniki. A czekaję jeszcze 2 kolejne :)
Popieram to prostymi ęwiczeniami. Tak więc nie mam prawa nie zgodzię się z słusznołcię koniecznołci pracy nad tym.
Szukałem tylko czegoś na szybko, byę może błędnie.

Stiopa - dziękuję za schemat - to już mnie w pewnym stopniu urzędza :)

PiotrCh - nie chciałem byę tak odebrany. Jak najbardziej rozumiem, że to nie złołliwołę :) okokok. Wszystko czaję, a za linki, gifa i zachętę do działania - dziękuję.
Born to lose, Live to Win!
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Błażej, to ja ci wrzucę inny temat do przemyłlenia. Zrób z kitu z AVT prosty wzmacniacz tranzystorowy, ale nie do gitarowania, a do słuchania muzy:) Dlaczego tak? Przy studiowaniu tego tematu nauczysz się więcej, te konstrukcje są optymalizowane z uwagi na dynamikę i czystołę sygnału na drodze wejłcie-wyjłcie. Wtedy się więcej dowiesz o stopniach wzmocnienia, o masie układu, o filtrach, o wpływie jakołci elementów na sygnał itp. Bez połpiechu zrobisz sobie taki amp stereo, że słuchanie muzy będzie przyjemnołcię, zwłaszcza jak wepniesz do niego dobre ęšłródło i porzędne kolumny DIY:) A gitarowy ampik jełli ci potrzebny do domu to kup małego lampiaka, kilka watów, bo łwietny dęšłwięk gitary elektrycznej zaczyna się niestety od porzędnego wzmaka za kilka klocków, a nie od wzmacniacza w kolumience do komputera:) Tu za wysoko nie podskoczysz tanim sumptem, a w audio już tak, możesz tanio ugraę na prawdę dużo. Przemyłl:)
pozdrowienia
Piotr
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: poco »

Najprostszy sposób na lampowca bez roboty, to radio z wystawek z Niemiec. Moc ok. 3-5W na wejłciu gramofonowym i to powinno daę solidnego kopa.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: RogoĹşno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: blazej »

PiotrCh - jak najbardziej przemyłlę!
Celem moim jest rozwój, więc jełli taka droga będzie lepsza - chętnie ję obiorę. Aczkolwiek musi to zaczekaę. Bo moja chęę wykorzystania głołników od PC poparta była głównie łatwołcię.... finansowę :P
Ale jak ktoł już powyżej napisał - żadne hobby nie jest tanie i muszę temu ulec :)

A co do lampiaków z Niemiec - bardzo "jaram się" piecami wykonanymi z takich gratów, więc to też mi się przyda kiedyśtam, dzięki raz jeszcze! :)
Born to lose, Live to Win!
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

to upoluj bambiniaka ze wzmacniarkę na pokładzie i już:) Będzie klasa brzmienie jak podłęczysz w miarę głołnik:)

Obawiam się, że te głołniczki komputerowe się nie sprawdzę w żadnym wariancie, ani do audio hifi ani do gitary. Jak się narobię to chociaż z jakęł szansą powodzenia w stylu dobry sound:)
pozdrowienia
Piotr
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: RogoĹşno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: blazej »

To jest to! :shock:

Włałnie przeględam allegro w poszukiwaniu takowych i.. takie coś by dało radę na moje potrzeby? Zagra to?
I najważniejsze - czy dużo zmian będzie trzeba wprowadzaę dla gitarowej jego adaptacji? Czy ogranicza się to do jakiegoł montażu gniazda/małych kwestii raczej?
Bo w swoim niedołwiadczeniu - ogromnie boję się prędu :->
Do lamp natomiast chciałem wejłę po pewnym czasie nauki... co chyba logiczne :-)
Born to lose, Live to Win!
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: poco »

Da radę spokojnie, nie potrzeba żadnych poważnych zmian, poza gniazdem we/wy, no i obudowę, ale niekoniecznie.
Przyda się tylko lepszy, większy głołnik dopasowany impedancję do wyjłcia wzmaka, ale takie informacje znajdziesz w sieci lub przyjmiesz z danych już zamontowanego fabrycznie głołniczka.
Spoko bujnie nawet 12" smoka. :-D Uważaj na szyby, w kredensie i kryształy. :-D :-D
Taka prywatna uwaga. Postaraj się uziemię sprzęcicho - przewód 3-żyłowy L(linia,faza- bręz lub czarny najczęłciej), N(neutral- niebieski)+PE(żółto-zielony,ziemia). Jak będzie jeszcze różnicówka w szeregu, to już miodzio. Z prędem nie ma żartów. ;-) Ale bez przesady! :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
blazej
Posty: 59
Rejestracja: 2012-07-10, 13:17
Lokalizacja: RogoĹşno WLKP

Re: Preamp (?) do miniwzmaka do gitary.

Nieprzeczytany post autor: blazej »

Okej przyjęłem wszystko :). I w razie, gdyby coś zginęło w internecie (choę wętpię :P) - powyższe rady i cały temacik zasysam na dysk twardy i jak $ do mnie zawitaję - zajmę się tym :)
Szczerze mówięc - przyjemniejsze będzie dla mnie robienie obudowy :D
Ale ok. Dzięki Panowie! :)
Born to lose, Live to Win!
ODPOWIEDZ