Robię w wolnej chwili a w ostatnich trzech tygodniach mało ich było. Mam cichę nadzieję,że do kołca paęšłdziernika się uda skołczyę.Skrobanie orzeszka - czyli kolejny projekt.
Moderator: poco
Re: Skrobanie orzeszka - czyli kolejny projekt.
Robię w wolnej chwili a w ostatnich trzech tygodniach mało ich było. Mam cichę nadzieję,że do kołca paęšłdziernika się uda skołczyę.Re: Skrobanie orzeszka - czyli kolejny projekt.
Trochę trwa to lakierowanie, a włałciwie dopieszczanie powierzchni przed polerowaniem, ale finał zbliża się wielkimi krokami Pedant jestem i dlatego tak się to wlecze Coby wętek nie zginał poniżej zdjęcie osadzonych progów na gotowej polakierowanej i wypolerowanej szyjce. Pozostało je tylko dopiełcię
Pedant jestem i dlatego tak się to wlecze Coby wętek nie zginał poniżej zdjęcie osadzonych progów na gotowej polakierowanej i wypolerowanej szyjce. Pozostało je tylko dopiełcię - Załączniki
-
Re: Skrobanie orzeszka - czyli kolejny projekt.
Ciężko będzie wykołczyę progi na takim polakierowanym już gryfie. Zanim zabierzesz się za prace z progami sugerowałbym dokładne zabezpieczenie dobrę tałmę powierzchni lakierowanej gryfu.
Re: Skrobanie orzeszka - czyli kolejny projekt.
Dobrnęliłmy do kołca. Zapraszam na http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?f=2&t=2837