Skrzypce na wzór Gusetto

Historia lutnictwa , postacie , zdarzenia , informacje

Moderator: Jan

przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Witam,

Posiadam od niedawna instrument wzorowany na skrzypcach Nicolo Gusetto, bez wklejki (która ponoę kiedyś była).
Charakterystyczna główka, zamiast łlimaka jest rzeęšłbiona głowa brodatego żyda w jarmułce, zdobienia na tylnej płycie. Instrument nie ma żadnych aktywnych pęknięę (widaę naprawione pęknięcie oraz naprawione uszkodzenie w jednej efce) i jest w bardzo dobrym stanie. Wielkołę 4/4, są niższe (ciełsze) niż np. tradycyjne skrzypce szkoły niemieckiej o ok 3-4 mm za to chyba płyta wierzchnia jest bardziej wypukła (mam przedwojennego Stradivariusa od Karla Hofnera wiec porównuję).
Przywiozłem je ze łlęska i tak sobie myłlę że mogę pochodzię np. z sosnowickiego lub będziłskiego getta. Moje domysły podpieram tym, że takę główkę to raczej ktoł na zamówienie robił niż jako standardowy element.
Może ktoł ma więcej informacji na ich temat, spotkał się z podobnymi, rozpoznaje ręce które mogły zrobię ten instrument itp. Będę wdzięczny za wszelkie informacje.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Po pierwsze to: ęšłĽyda - a nie żyda. Po drugie, to wcale nie musi byę wizerunek ęšłĽyda. A po trzecie - ładny instrument Ci się trafił.
pozdrowienia
Piotr
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

To jest ewidentnie głowa starego ęšłĽyda w jarmułce z charakterystycznymi semickimi rysami :)
Wiem że ładny dlatego go kupiłem a teraz szukam informacji. Instrumentów o tym kształcie nie ma aż tak wiele co jak mi się wydaje może pomóc w identyfikacji.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

No skoro po rysach poznajesz.. no ale różni pętnicy tak wyględali;)
pozdrowienia
Piotr
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Jakby zakonnik to miałby szybciej tonsurę, ewentualnie jeszcze jakił artysta by mógł byę ale to raczej nie przed II Wł bo wówczas jarmułki to chyba tylko wyznawcy judaizmu nosili w Europie.
Dlatego mi tak wychodzi choę i upieraę się nie mam zamiaru.
Otwarty jestem wszelkie sugestie.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Zobacz na włosy - jak ma wyrzeęšłbione (przystrzyżone) ęšłĽydzi częłciej ilustrowani są nieprzystrzyżeni. Kołnierz wskazuje też na pokutny strój mnicha. Może byę różnie:) A tu zobacz jaki podobny: http://www.natgeocreative.com/photography/1070921

Ale jak ktoł Ci zidentyfikuje instrument to się dowiemy.
A grałeł na nim może? Jakę ma wartołę użytkowę?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: Jerzy S »

ło matko! Widziałem jakieł pół roku temu prawie takie same (ze zwykłym łlimakiem) na targu staroci w Jeleniej Górze ale cena mnie powaliła (jako, ze nie kupowałbym dla celów czysto muzycznych a raczej kolekcjonerskich).. z ciekawołci, ile kosztowały?
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Skrzypce generalnie zamknięte do rozegrania. Założyłem nowe struny Pirastro Tonica i troszkę na nich pogrywam starajęc się je rozegraę. ładnie wybrzmiewaję. Jednakże za słaby ze mnie skrzypek by się wypowiadaę w sposób jednoznaczny. Porównujęc ich dęšłwięk do posiadanego przeze mnie Stravidariusa od Karla Hofnera brzmię jałniej, ale to też może byę kwestia strun. Jednakże myłlę oddaę je do lutnika by na nowo ustawił duszę oraz zmienił podstawek.
Na moje oko to stawiam na ęšłĽyda (jednak) ale jak mówiłem możesz mieę rację. Jednak do skrzypiec zakonnik mi niezbyt pasuje.
Cena była okazyjna z odrobinę perswazji oraz argumentacja handlowę :) A za ile widziałeł w Jeleniej? Ja w Legnicy jeszcze w listopadzie widziałem rozpadajęce się Defile z 1970 za które człowiek krzyczał 1,8 tys. zł twierdzęc uparcie że to lutniczy instrument bo ma wklejkę :) a te kupiłem dużo taniej.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Ja też się nie upieram, po prostu tak wyględali również chrzełcijałscy pętnicy:) Ważne, że instrument ładny i fajnie brzmi.
pozdrowienia
Piotr
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Włałnie na "urodę" mnie wzięł :D
Awatar użytkownika
Jerzy S
Posty: 531
Rejestracja: 2013-07-16, 12:06

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: Jerzy S »

Przemek, gołę chciał 2000zł, wg mnie stan bdb, widaę było delikatne łlady jak to w używanym instrumencie, ale generalnie nie potrzebowały reanimacji. Dwa niezniszczone smyczki, futerał. Wklejki nie było. Handlarz nie potrafił powiedzieę skęd są, ale miał łwiadomołę wartołci instrumentu (jakkolwiek to brzmi).
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Wydaje mi się że to w miarę rozsądna cena była i pewnie do negocjacji. Obecnym problemem giełd sataroci jest to że coraz więcej cwaniaków a coraz mniej handlarzy (przypadek Defila już podałem). Ja to odwiedzam legnickę giełdę i oględam instrumenty (bardzo ich mało) oraz stare narzędzia stolarskie (ale tego też jak kot napłakał - ale legnicki jarmark relatywnie mały jest).
A futerał jaki miały, pamiętasz? Ja do moich Gusetto właśnie sprowadzam sobie przedwojenny (ponoę pochodzi z sosnowieckiego getta i wyniełli go dziadkowie obecnego właściciela - ale ile w tym prawdy to nikt nie wie). Przyjedzie to zobaczę.
Ja do swojego Stardivariusa mam trumienkę od Josefa Puchnera z Bielitz (Bielsko Biała) jeszcze z czasów Cesarstwa Austro-Węgierskiego. Musze się zabraę za jej renowację bo w niektórych miejscach się rozkleiła.
Awatar użytkownika
Jacek A. R.
Posty: 330
Rejestracja: 2015-10-17, 08:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: Jacek A. R. »

Znana mi ikonografia ukazujęca tzw. typy semickie - ęšłĽydów - w przypadku tego akurat zarzeęšłbienia główki instrumentu nie prowadzi mych skojarzeł w tym kierunku. Nakrycie głowy, tu odczytane jako kipa (jarmułka) może byę równie dobrze tzw. piuskę znanę nam z liturgii katolickiej i cały czas używanę przez hierarchów kołcielnych oraz niektórych zakonn ików. Przypomnijmy sobie choęby liczne zdjęcia JP II...Czemu nie kojarzy się ta głowa z przedstawieniem np. zakonnika z kapuzę (kapturem) - tu sfalowanę - będęcę czełcię/elementem habitów np. O.O. Kapucynów ? Jak wyględała sprawa kapel/zespołów zakonnych - bo o zakonnych chórach sporo wiadomo.

Jełli obiekt pochodzi ze łlęska, to czy jest możliwe, aby wchodził on na przykład w skład instrumentów którejł z kapel zamkowych - znamy liczne zamki zamieszkane przez przebogatę plutokrację w XIX czy XX wieku. Zainteresowały mnie intarsje na tyle instrumentu - może są one tylko ornamentami ale może stanowię wskazówkę przynależnołci tego instrumentu do jakiegoł konkretnego zespołu instrumentów wykonanych ongił na konkretne zlecenie ? Czy na tym instrumencie są jakieł jeszcze inne sygnatury, ornamenty, inskrypcje ?

DODANE
Wpisanie w wyszukiwarkę frazy "violin with monk head" zaowocowało natychmiast ciekawymi wynikami, np.
http://www.corilon.com/shop/en/item868_1.html
http://www.antiquetrader.com/antiques/c ... -character
- im więcej wolno -
- tym mniej wypada.
przemek
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-24, 20:28

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: przemek »

Może tak byę jak mówisz, skojarzenie moje było pierwszym co przyszło mi na myłl i może dlatego trzyma się mnie uparcie. Dlatego właśnie mi się nie kojarzy z mnichem bo o takich zespołach w np. klasztorach nie słyszałem. Choę przecież nie jest to wykluczone gdyż niejeden znamienity skrzypek czy kompozytor księdzem był. Teraz gdy mówicie o tym to też zauważam że może to byę mnich.
Skęd pierwotnie pochodzę - na to pytanie brak odpowiedzi bo ostatnia wojna niestety spowodowała że bez wyraęšłnego oznaczenia odpowiedęšłjest prawie niemożliwa. A z drugiej strony ludziom ciężko się przyznaę (lub nie wiedzę) że np. dziadek zwyczajnie ukradł (wzięł) instrument z jakiegoł domu, pałacyku czy plebani (stęd włałciwie zazwyczaj jest tekst: od dawna w naszej rodzinie).
Nie ma żadnych widocznych oprócz tych na tylnej płycie. Jeszcze muszę pożyczyę endoskop by obejrzeę wnętrze (niestety mój ma zbyt szerokę główkę).
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Skrzypce na wzór Gusetto

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Jacek A. R. pisze:ale może stanowię wskazówkę przynależnołci tego instrumentu do jakiegoł konkretnego zespołu instrumentów wykonanych ongił na konkretne zlecenie
A to nie jest czasem jakił herb?
herb.png
herb.png (53.16 KiB) Przejrzano 11156 razy
ODPOWIEDZ