Budową UKULELE czas zacząą.
Moderator: poco
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Andrzeju!!! A gdzie był to wszystko trzymał?
całkiem sporę szafę musiał był zbudowaę. Mnie wystarczy na tym etapie grzałka do boczków i pojemnik z wodę do moczenia. Nie ma co pakowaę kasy w coś co może posłużyę tylko raz w życiu
nie wiadomo jakie emocje może wzbudzię taki pierwszy własnoręcznie zbudowany gitaropodobny twór. A jak będzie się nadawał tylko na â??hiszpałski kołnierzâ???
A wiec optymalizacja kosztów -przede wszystkim. Choę tak naprawdę to chyba droga jednokierunkowa bo nie ma co zawracaę i się poddawaę jak się zainwestowało tyle czasu w naukę i finansów w narzędzia i materiał. Jak nie wyjdzie to poprawię lub zbudowaę od nowa aż do skutku.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
darek - będę pamiętał. A na razie wydłubałem kloce do łęczenia boczków. Malutkimi kroczkami do przodu.
Ostatnio zmieniony 2019-03-29, 18:56 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Przedwczełnie uznałem ,że przeszedłeł na "zawodowstwo" tak dobrze Ci idzie. Myłlałem, że to pierwsza sztuka z serii...
Tak czy owak nie oględam TV z relacjami oddawania kolejnych odcinków inwestycji, tylko Twoje fotorelacje z kolejnymi przebytymi etapami budowy lub naprawy gitary lub ukulele, oraz porady grona Fachowców. Po prostu to wciaga.
pzdr
Andrzej
Tak czy owak nie oględam TV z relacjami oddawania kolejnych odcinków inwestycji, tylko Twoje fotorelacje z kolejnymi przebytymi etapami budowy lub naprawy gitary lub ukulele, oraz porady grona Fachowców. Po prostu to wciaga.
pzdr
Andrzej
Pozdrawiam Andrzej
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
A co to za fajne ustrojstwo na 1 zdjęciu? Jakił sprytny jig z regulacjami kęta?
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Andrzeju nie wiedziałem, że jesteł takim oględaczem moich wypocin ale to przynajmniej daje poczucie sensu opisywania moich zmagał - może się komuł przyda ta relacja i pominie błędy i pułapki czekajęce przy budowie. Na zawodowstwo nie mam szans, prawdę mówięc to koło zawodowca w tych sprawach nawet nigdy nie stałem ale chętnie bym popatrzył na pracę zawodowców nie tylko na internecie. Od dziecka dłubałem w drewnie i różnych mechanicznych zabawkach - to się przydaje, plus techniczne wykształcenie po drodze też pomaga przy wymiarowaniu i obróbce materiału. Niemniej cały czas to amatorsko relaksacyjne działania. Do jakiegoł "zawodowstwa" to powoli dochodzę w kaletnictwie ale tam też sporo jeszcze mam do zrobienia.
To ustrojstwo to prowadnica do pił w zestawie z piłę japołskę i kętomierzem. Pozycjonuje i stabilizuje pracę piły oraz umożliwia różne dziwne kęty pracy piły. Dostępna na dłuta.pl
Od kiedy pierwszy raz wzięłem do ręki piłę japołskę uznałem, że nie da się bez niej pracowaę w drewnie a piły europejskie nie nadaję się do pracy w drewnie - smutne to ale prawdziwe. Mankamentem są ceny pił japołskich.
Półtorej godzinki urwane i kloce wklejone. Wczełniej musiałem dopasowaę kształt strony klejonej do zaokręglenia Ukulele w miejscu łęczenia.
Dzisiaj zaczęłem kleię klocki lego. Tentelones. Ukulele jest tak małe, że muszę używaę kombinerek do wkładania kosteczek bo łapy mam jak drwal bardziej niż pianista
.
Po włożeniu kosteczki pozycjonowalem ję a póęšłniej chwilę dociskałem kawałkiem patyka żeby klej zassał i tak dookoła. Musiałem pominęę miejsce gdzie dałem rozpórkę bo nie miałem tam jak dojłę ale to dokleję jutro jak całołę wyschnie i dobrze stężeje.
Tak dobrze żarło aż zdechło
Frezarka wyżarła kawał łwierku. Chyba użyłem niewłałciwego freza. Będę musiał to załataę.
To ustrojstwo to prowadnica do pił w zestawie z piłę japołskę i kętomierzem. Pozycjonuje i stabilizuje pracę piły oraz umożliwia różne dziwne kęty pracy piły. Dostępna na dłuta.pl
Od kiedy pierwszy raz wzięłem do ręki piłę japołskę uznałem, że nie da się bez niej pracowaę w drewnie a piły europejskie nie nadaję się do pracy w drewnie - smutne to ale prawdziwe. Mankamentem są ceny pił japołskich.
Półtorej godzinki urwane i kloce wklejone. Wczełniej musiałem dopasowaę kształt strony klejonej do zaokręglenia Ukulele w miejscu łęczenia.
Dzisiaj zaczęłem kleię klocki lego. Tentelones. Ukulele jest tak małe, że muszę używaę kombinerek do wkładania kosteczek bo łapy mam jak drwal bardziej niż pianista
Po włożeniu kosteczki pozycjonowalem ję a póęšłniej chwilę dociskałem kawałkiem patyka żeby klej zassał i tak dookoła. Musiałem pominęę miejsce gdzie dałem rozpórkę bo nie miałem tam jak dojłę ale to dokleję jutro jak całołę wyschnie i dobrze stężeje.
Tak dobrze żarło aż zdechło
Ostatnio zmieniony 2019-03-30, 22:03 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Kerfing wyględa na strasznie mocarny. Ale to pewnie skala instrumentu. A napisz coś więcej o bindingu.
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Binding palisander z klonem 5mm plus 1mm palisander dla kontrastu bo gDzieł łęczył by się biały z białym a dzieki temu paskowi 1mm jest przekładka kontrastowa. Binding wstępnie wygięty na grzałce i klejony klejem rybim. Mocowanie za pomocę tałmy żółtej malarskiej takiej do płyt gipsowych. Próby frezarka na listewkach aż ustawiłem dobrze wymiary kanału.Niestety uzylem nieodpowiedniego freza i wygryzł mi płytę. Tylnę płytę będę frezowal innym frezem.
Ostatnio zmieniony 2019-03-31, 12:17 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Będę deseczkę docierał bo nie mam soczewki ale konstrukcyjnie kloce są rożnej wysokołci 2mm różnicy wiec i tak wyjdzie wypuklenie.
Pozdrawiam Janek
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.

Ostatnio zmieniony 2019-03-31, 14:19 przez PiotrCh, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Na czym polega jego nieodpowiedniołę?Niestety uzylem nieodpowiedniego freza i wygryzł mi płytę
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Nie mam doświadczenia w pracy ręcznę frezarkę ale użyłem tym razem freza symetrycznego majęcego dwa ostrza skrawajęce po przeciwległych stronach gdyż myslalem że będzie lepiej zbierał a okazało się, że ten z jednym ostrzem którym pracowałem wczełniej przy Defilu był lepszy i nic nie wyrywał i płynnie zbierał nawet przy niekorzystnym ułożeniu słoja. Bolesna nauka.
Pozdrawiam Janek
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Ja dwa zęby i trzy kawy temu reanimowałem gitarę klasycznę która chyba brała udział w wyzwalaniu Berlina.Kerfing wyględa na strasznie mocarny.
Jak ję skleiłem bez kerfingu to drgała przy każdym poruszeniu lub puknięciu, ale się rozlatywała/rozklejała po nacięgnięciu strun i próbie grania. Jak dałem kerfing w tym samym stylu co Janek/Mordorus to można by nię wrestling ęwiczyę, ale trochę na akustyce straciła. Tu proporcje są jeszcze widoczniejsze.
Tak sobie myłlę, że muszę poczytaę więcej o prętach węglowych wewnętrz aby kerfing mógł byę bardziej kosmetyczny.
Ciekawe czy coś takiego by pomogło konstrukcyjnie? https://allegro.pl/oferta/pret-weglowy- ... 7361288181
lub choęby w przypadku ukulele https://allegro.pl/oferta/kolek-bukowy- ... 5143526875
może wtedy wystarczyłby cieniałny kerfing np z paska drewna lub paska włókna węglowego?
Nie stosowałem włókna, nie wiem jak się skleja kostnym i czy na kerfing by się nadawał.
Pozdrawiam Andrzej
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
Andrzeju jak bys chciał wkleię w narożnik okręgły pręt? ęwieręwałek lub płaskownik to by się dało ale pręt? Kołki bukowe nawet do zabijania wampirów się nie nadaję przecież łwierk jest tani i dostępny. Kerfing nie jest taki pancerny jak się wydaje No i doskonale usztywnia pudło
jestem w szoku jak zmienia się wytrzymałołę po dodaniu każdego kolejnego elementu.
Pozdrawiam Janek
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Budowę UKULELE czas zaczęę.
https://i.pinimg.com/736x/1a/8d/80/1a8d ... guitar.jpg
https://i.pinimg.com/736x/0a/4f/9f/0a4f ... ccb6bf.jpg
http://laplanteguitars.com/images/Projects/F2.jpg
sam nie wiem, tylko dywaguję.Im mocniejszy kerfing tym mniej rezonansu.Jak założysz stalówki struny to musi tak byę, ale dla nylonów to konstrukcja zdaje się byę mocna.
https://i.pinimg.com/736x/0a/4f/9f/0a4f ... ccb6bf.jpg
http://laplanteguitars.com/images/Projects/F2.jpg
sam nie wiem, tylko dywaguję.Im mocniejszy kerfing tym mniej rezonansu.Jak założysz stalówki struny to musi tak byę, ale dla nylonów to konstrukcja zdaje się byę mocna.
Pozdrawiam Andrzej