Masz już rozeznanie co do formy, ale to wycięcie od góry na naddatek topu, to jest myłlę nie za bardzo. Ale , to Ty budujesz, a ja oceniam przez pryzmat oględu tego, który ma w planie budowę pudlanej bestii. Wyględa na to, że będę kłopoty z montażem kerfingu, bo nie będzie jak zapięę zaciski mocujęce, wyrównanie krawędzi górnej znowu dla mnie jest nie do ogarnęcia. Chyba, że boczki będę podnoszone każdorazowo do góry. Ale dołę. Po prostu nie rozumiem pewnych rozwięzał i ich funkcji w trakcie budowy. Pewnie to wynika z niezbyt dokładnego łledzenia zdjęę i ich analizy. Ale, jak zaznaczyłem, są to Twoje narzędzia.
Muszę wrócię do poczętku z analizę konstrukcji.
Pozdrawiam, Ryszard
Ryszard niech cię tłusta gęł kopnie To podcięcie jest przy solerze czyli z dołu. Wrzucę parę zdjęę żebył zajarzył. Wysokołę formy jest niższa niż boczki więc boczki wystaję ok 2cm ponad formę. Dodatkowo możesz po sklejeniu boczków i topu wyjęę całołę z formy obcięę naddatek i włożyę z powrotem do formy i daę klocki pod spód żeby podniełę całołę i żeby wygodnie można było złapaę łciskami kerfing.
Odpowiadajęc na pytanie Piotrka - tak to jest forma do akustyka OM Orchestra Model. Na pierwszy ogieł pójdzie V-bracing
Dalszy etap modyfikacji, forma będzie miała zintegrowane dociski do klejenia topu i plecków. W formie nawiercę otwory i wkręcę mufy dwugwintowe. Drewniany docisk będzie dokręcany łrubę z pokrętłem. Będzie niewielka regulacja przesuwu docisku i wysokołci w zależnołci od wysokołci boczków. Jak się uda to będzie ok 30 punktów dociskowych na całym obwodzie.