Barwienie drewna
Moderator: Jan
Barwienie drewna
Chciał bym coś Wam pokazaę choę pewnie nic nowego nie stworzyłem ale efekt jest ciekawy .Naszło mnie na pomalowanie mojego Es a na kolor rudy kupiłem farbę do włosów kolor 232 co by to nie znaczyło wiłnia jakał tam .Po 40 minutach starłem szmatkę i położyłem trochę lakieru .To tylko próbka .Moim zdaniem wyględa ciekawie
Re: Barwienie drewna
Bardzo ciekawe - zwłaszcza, że rynek rozpieszcza - bo przecież są one tego warte:) Cała paleta czeka:) I od dził inaczej patrzę na półki z damskimi innowacjami 

pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Barwienie drewna
No i super! Kto wie, czy sam nie wykorzystam patentu.
Przyznam się szczerze, że o takim patencie , to nawet przez myłl mi nie przeszło, a wydaje się byę oczywistym.
Stosowałem już do barwienia farb kakao, kawę inkę, kawę prawdziwę, sienę palonę, ale farby do włosów? Nie , muszę spróbowaę, a trzeba przyznaę, że paleta jest bogata. Szczególnie interesuje mnie barwienie na kolor czarny, imitacja hebanu.
Pozdrawiam, Ryszard
Przyznam się szczerze, że o takim patencie , to nawet przez myłl mi nie przeszło, a wydaje się byę oczywistym.
Stosowałem już do barwienia farb kakao, kawę inkę, kawę prawdziwę, sienę palonę, ale farby do włosów? Nie , muszę spróbowaę, a trzeba przyznaę, że paleta jest bogata. Szczególnie interesuje mnie barwienie na kolor czarny, imitacja hebanu.

Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Barwienie drewna
Trochę wody upłynęło i ciekaw jestem czy upływ czasu był łaskaw dla koloru włosowego zaaplikowanego na drewno? Bo jełli ani słołce ani światło mu nie szkodzę to warto byłoby to wykorzystaę.
Po głowie chodzi mi też zafarbowanie uwłosienia mojego smyczka w chiłskich skrzypcach które obecnie jest białe, jak kolor ogarniajęcy moje własne skronie (czyli pod kolor) wolał bym jednak wiłnię, bo taka dynamiczna.
Pojawia się pytanie o ewentualne płowienie, lub zmiana zdolnołci skrzypięcych włosia smyczka?
Po głowie chodzi mi też zafarbowanie uwłosienia mojego smyczka w chiłskich skrzypcach które obecnie jest białe, jak kolor ogarniajęcy moje własne skronie (czyli pod kolor) wolał bym jednak wiłnię, bo taka dynamiczna.
Pojawia się pytanie o ewentualne płowienie, lub zmiana zdolnołci skrzypięcych włosia smyczka?
Pozdrawiam Andrzej
Re: Barwienie drewna
Podsunęłeł mi pomysła do realizacji, a mianowicie czernienie za pomocę, a raczej przy użyciu tuszu do drukarek atramentowych. Może byę ciekawie.
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Barwienie drewna
Co prawda gitary już nie mam ale w warsztacie leżę próbki nie wyględa żeby coś się odbarwiało czy płowiało , jak to zadziała na smyczek to pojęcia nie mam .Spróbuj też ciekawy jestem .Waldzither9 pisze: 2020-03-27, 17:44 Trochę wody upłynęło i ciekaw jestem czy upływ czasu był łaskaw dla koloru włosowego zaaplikowanego na drewno? Bo jełli ani słołce ani światło mu nie szkodzę to warto byłoby to wykorzystaę.
Po głowie chodzi mi też zafarbowanie uwłosienia mojego smyczka w chiłskich skrzypcach które obecnie jest białe, jak kolor ogarniajęcy moje własne skronie (czyli pod kolor) wolał bym jednak wiłnię, bo taka dynamiczna.
Pojawia się pytanie o ewentualne płowienie, lub zmiana zdolnołci skrzypięcych włosia smyczka?
pozdrawiam
ww
Re: Barwienie drewna
Ryszard tuszem fajnie nawet klej się barwi .Robiłem jakił czas temu skorupę na czarno i miałem problem żeby był czarny czarny i tusz zdał egzamin jako sam na pewno by brudził ale pod olejem dułskim wyszło całkiem przyzwoicie .Podobno można kupię ale za granicę jakieł preparaty z jakiegoł drewna ( jak sobie przypomne to napiszę )do barwienia na czarno ,ale podobno barwniki do tkanin się dobrze sprawdzaję .Ja ich nie testowałem ale czytałem na zagranicznych forach .poco pisze: 2020-03-27, 19:57 Podsunęłeł mi pomysła do realizacji, a mianowicie czernienie za pomocę, a raczej przy użyciu tuszu do drukarek atramentowych. Może byę ciekawie.
Pozdrawiam, Ryszard
pozdrawiam ww
Re: Barwienie drewna
Barwniki do tkanin są mocne, ale o ile wiem, wymagaję podwyższonej temperatury, moczenia długotrwałego i utrwalania. Najczęłciej mocznikiem. I to jest jedyna bariera dla stosowania do barwienia surowego drewna na pewnę głębokołę.
Lakiery i inne media rozpuszczalnikowe można barwię tymi barwnikami do woli i tu efekt, trwałołę w sumie będzie zależny od doświadczenia. Co się będzie działo w trakcie aplikacji na drewno, to trudno mi powiedzieę - nie mam doświadczenia upoważniajęcego do udzielania porad.
Pozdrawiam, Ryszard
Lakiery i inne media rozpuszczalnikowe można barwię tymi barwnikami do woli i tu efekt, trwałołę w sumie będzie zależny od doświadczenia. Co się będzie działo w trakcie aplikacji na drewno, to trudno mi powiedzieę - nie mam doświadczenia upoważniajęcego do udzielania porad.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Barwienie drewna
Ciekawe czy ktoł tego próbował? https://polskiewrzeciona.wordpress.com/ ... wloskiego/
pewnie trzeba by łupinkę zielonę nacieraę drewno, a potem ileł czasu czekaę aż się utleni, tylko czy efektem będzie czerł czy brunatny no i czy to się czymł utrwala? może wystarczy daę odpowiedni olej lub spirytusowy?
Ciekawy jest jeden z komentarzy, że gotujęc uzyskuje się czarny.
To tylko pomysł a trzeba by sprawdzię. Przechowywanie go jako barwnik stanowi problem, bo łupiny się psuję.W necie ten barwnik występuje jako "wallnut".
Ciekawe czy łupiny trzymane w zamrażalniku nie straciłyby swoich zdolnołci barwięcych?
%%%%%%%%%%%%%%%%%
Na stronach wikipedii jest wpis o włęsnołciach barwięcych kasztanów
"Kora i łupiny owoców wykorzystywane były w garbarstwie i do barwienia wełny. Odwar z tych surowców barwi wełnę zaprawionę ałunem na kolor czerwonawy, z siarczanem żelaza na brunatno-czarny, a z potażem â?? jasnokasztanowy (izabelowaty)"
ęšłródło https://pl.wikipedia.org/wiki/Kasztanowiec_pospolity
ççççççççççç
Trafiłem też przez przypadek na niemieckojęzycznę stronę o barwieniu w łredniowieczu, zastanawiałem się na ile trwałe i możliw
e do zastosowania do drewna były ówczesne łrodki?
Np owoce czarnego bzu z ałunem, czy by nie wyblakły etc
https://mittelalter.fandom.com/de/wiki/ ... fen#Beizen
nie polecam bo nie testowałem, natomiast warto przedyskutowaę, może ktoł próbował tych metod.
================
W przepastnych zasobach Wikipedii znalazłem listę pigmentów nieorganicznych, ciekawe co z tego nada się do drewna?
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_i ... c_pigments
pewnie trzeba by łupinkę zielonę nacieraę drewno, a potem ileł czasu czekaę aż się utleni, tylko czy efektem będzie czerł czy brunatny no i czy to się czymł utrwala? może wystarczy daę odpowiedni olej lub spirytusowy?
Ciekawy jest jeden z komentarzy, że gotujęc uzyskuje się czarny.
To tylko pomysł a trzeba by sprawdzię. Przechowywanie go jako barwnik stanowi problem, bo łupiny się psuję.W necie ten barwnik występuje jako "wallnut".
Ciekawe czy łupiny trzymane w zamrażalniku nie straciłyby swoich zdolnołci barwięcych?
%%%%%%%%%%%%%%%%%
Na stronach wikipedii jest wpis o włęsnołciach barwięcych kasztanów
"Kora i łupiny owoców wykorzystywane były w garbarstwie i do barwienia wełny. Odwar z tych surowców barwi wełnę zaprawionę ałunem na kolor czerwonawy, z siarczanem żelaza na brunatno-czarny, a z potażem â?? jasnokasztanowy (izabelowaty)"
ęšłródło https://pl.wikipedia.org/wiki/Kasztanowiec_pospolity
ççççççççççç
Trafiłem też przez przypadek na niemieckojęzycznę stronę o barwieniu w łredniowieczu, zastanawiałem się na ile trwałe i możliw
e do zastosowania do drewna były ówczesne łrodki?
Np owoce czarnego bzu z ałunem, czy by nie wyblakły etc
https://mittelalter.fandom.com/de/wiki/ ... fen#Beizen
nie polecam bo nie testowałem, natomiast warto przedyskutowaę, może ktoł próbował tych metod.
================
W przepastnych zasobach Wikipedii znalazłem listę pigmentów nieorganicznych, ciekawe co z tego nada się do drewna?
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_i ... c_pigments
Pozdrawiam Andrzej
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Barwienie drewna
Do farbowania na niebiesko stosowano w łredniowieczu rołlinę urzet barwierski niemiecka wikipedia podaje że barwiono nim drzwi (verwendung https://de.wikipedia.org/wiki/F%C3%A4rberwaid )
https://alpina-farben.de/blog/geschicht ... n-frueher/
warto sprawdzię czy miałby negatywny wpływ na akustykę/parametry drewna? Niestety proces produkcji jest wymagajęcy bo liłcie rołliny przeba "posikaę" moczem uzyskiwanym po przepiciu dużę ilołcię piwa, co wyzwoli pod wpływem promieni słonecznych proces fermentacyjny, niestety bardzo łmierdzi. Od tego że trzeba wypię piwo wzięło się okrełlenie "blaumachen" czyli bumelowaę albo "blaue Montag". Zanim odkryto Indygo niestety nie było wyboru.
https://alpina-farben.de/blog/geschicht ... n-frueher/
warto sprawdzię czy miałby negatywny wpływ na akustykę/parametry drewna? Niestety proces produkcji jest wymagajęcy bo liłcie rołliny przeba "posikaę" moczem uzyskiwanym po przepiciu dużę ilołcię piwa, co wyzwoli pod wpływem promieni słonecznych proces fermentacyjny, niestety bardzo łmierdzi. Od tego że trzeba wypię piwo wzięło się okrełlenie "blaumachen" czyli bumelowaę albo "blaue Montag". Zanim odkryto Indygo niestety nie było wyboru.
Pozdrawiam Andrzej
Re: Barwienie drewna
Ja czasem barwię nadmanganianem potasu i też bardzo ładnie wychodzi. Natomiast na tej stronie można kupię wszelkiej małci ingrediencje do tworzenia wszelkich konserwatorskich mieszanek.
https://www.art-konserwacja.pl/
https://www.art-konserwacja.pl/
Pozdrawiam Janek
Re: Barwienie drewna
ciekawy temat, warty zgłębienia zdecydowanie. zawsze fascynowały mnie takie prace i tego typu rękoDzieła