Forum Lutnicze

Piniu pisze:Ja was nie rozumiem... kilkanałcie postów z powodu gównianych tulejek.. ja wywierciłem 6-tkę, dałem do lakierowania gitarę, odebrałem, wcisnęłem tulejki bez żadnego problemu i beż żadnego poszerzania otworów i wcale nie wchodziły ciężko. Jak dla mnie to jest takie "pierdolenie kotka za pomocę młotka" - za przeproszeniem

Piniu spróbuj wcisnęę tulejki od basa takie jak w fenderach zobaczysz co stanie sie z główkę w gryfie ,może wtedy sie zastanowisz czy to takie ,,pierdolenie kotka...,,

Nie mówimy o tulejkach kluczy tylko strun. To zupełnie inne elementy.
Pozdrawiam

Mniej więcej tak. Nieco poszerzaję się wizualnie, ale nie jest to jakał tragedia (według moich gustów). Fajnie (płynnie/miękko) zjeżdżaję się z powrotem na główce. Dokładniejsze zdjęcia będę jak już doszlifuję i pomaluję.

popik10 pisze:Nie mówimy o tulejkach kluczy tylko strun. To zupełnie inne elementy.

Włałnie

Mały dylemacik. Zrobiłem próbki wybarwiania i...
1. (1 nieco więcej żółcienia)
2 - niby szkarłat na podkładzie żółcienia
3 sam szkarłat
4. nieco mniej żółcienia (aparat nie uchwycił różnicy)

Niby 1 i 4 to tak miodowo i fajnie się mieni... Ale pierwsze skojarzenie kolegi niezwięzanego z tematem zastanowiło mnie - cyt: "o fajnie! miałem takę meblołciankę w PRLu".

Istnieje opcja, żeby front był w jednym, a przód w drugim. Ale co wybraę...

Ja bym brał 4 Najładniej by podkrełlił drewno ten kolor/lakier, 1 bardziej jasna...

Piniu też budował forumowę gitarę i pytał ludzi jak ma wyględaę. A tobie co się podoba?
Pozdrawiam

nie mogę się zdecydowaę. Najbardziej by mi pasowało żółte pasy i czerwone boki... ale Palisander przed tym przestrzegał. Robiłem próby z barwionym lakierem, ale łrednio to wychodziło.

popik10 pisze:Piniu też budował forumowę gitarę i pytał ludzi jak ma wyględaę.

- nie nie.. to nie tak.. ja pokazywałem tylko koncepcje umyslone i czytałem reakcje. W kołcu i tak zrobiłem inaczej.

Co twoich próbek Shopik to ja takze jestem za nr 4.

ja bym poprostu nałożył lakier bez barwienia wole czyste drewno (chyba ze klon wzorzysty albo jakił czeczot) ale to tylko gusta i pewnie zrobisz jak na nr.4

Moje pytanie ma charakter sondy. Bo jełli by się chciało kiedyś to przypadkiem sprzedaę - to lepiej wybraę opcję, która się większołci podoba. Pytanie zadałem też znajomym na fb (którzy wiadomo - niezwięzani z tematem są) i powoli kształtuje mi się obraz opinii publicznej.

Pomysł z samym bezbarwnym - wyględa blado, testowałem.

Też bym zrobił 4. Jak dla mnie to centralna częłę z paskami kiepsko wyględa w czerwieni.

shopiK pisze:Mały dylemacik. Zrobiłem próbki wybarwiania i...
1. (1 nieco więcej żółcienia)
2 - niby szkarłat na podkładzie żółcienia
3 sam szkarłat
4. nieco mniej żółcienia (aparat nie uchwycił różnicy)

Jakiej farby użyłeł by uzyskaę ten szkarłat?

bejca wodna - kolor szkarłat (allegro).

coś tam do przodu. Na chwilę obecnę zasmarowane caponem, ale widaę łwiatełko w tunelu.
Capon nakładałem pędzlem. Jeszcze przecierka, jedna czy dwie warstwy, natryskowo, a póęšłniej lakier. Zobaczy się.
Kolor trudno uchwycię, bo z każdej strony mieni się inaczej, a zdjęcie robione komórkę. Czerwieł jest bardziej czerwona, a żółę bardziej miodowa w rzeczywistołci. Chwilowo nie mam photoshopa, więc nie mam jak poprawię.