Dwie gitary w budowie - piąta i szósta

Relacje ,opisy i zdjęcia z budowy.

Moderator: poco

informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

Podstawowa zasada w wymiarowaniu to dobry najlepiej jeden punkt odniesienia.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Dokładnie. Ten liniał ma stopieł w miejscu progu zerowego, dlatego można go na nim oprzeę i docisnęę by się nie ruszał. Fajna rzecz.
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Stworzyłem prostę przyrżnię. Pierw przykręciłem do płyty cztery równe klonowe bloczki służęce za prowadnicę. Następnie zamocowałem jeszcze dwie listwy, o które opierałem podstrunnice, by wszystkie otwory były równolegle względem siebie. Po ustawieniu włałciwej pozycji deski za każdym razem przyciskałem do blatu. Chciałem wykonaę głębszę prowadnicę, ale zorientowałem się, że moja piła do progów jest dołę płytka. Ma tylko 19 mm od grzbietu.
5 i 6 (151).JPG
5 i 6 (152).JPG
5 i 6 (153).JPG
5 i 6 (154).JPG
5 i 6 (155).JPG
Podstrunnice maję już prawie nadanę szerokołę. Zostawiłem je około połowy milimetra od zaznaczonych linii, dostrugam do kołca gdy naostrzę nóż od struga. Jełli chodzi o tę mniej czarnę podstrunnicę, z falę, to prawdopodobnie dokołczę jej boki szlifujęc je, ponieważ wiecznie sprawia ona problemy, nie pozwalajęc się równo strugaę. Możliwe że pamiętacie jak rok temu narzekałem na ten pofalowany heban. Przyznam że przeprosiłem się z nim i bardzo chętnie zobaczę go w budowanej gitarze flamenco. Klasyczna dostanie tę ciemniejszę.

Co do wymiarów podstrunnic, to są one dołę typowe, czyli 52 mm szerokołci w miejscu prożka oraz 62 na dwunastym progu. Grubołę to 6 mm, która miejscami może spałę nieco gdy będzie obrabiana po przyklejeniu.

Zaczęłem też na poważnie prace nad rantami. W kołcu dokołczyłem wszystkie osiem sztuk. Maję 6 mm wysokołci oraz 2,3 szerokołci. W gitarze planowo będę zamontowane na 5,5 mm wysokołci oraz 2 szerokołci. Reszta materiału jest nadmiarowa. Zaznaczyłem już na gitarach przyszłe kanały, lecz dokumentację fotograficznę przedstawię w przyszłym połcie połwięconym wykonaniu rantów. Na chwilę obecnę mogę pokazaę miejsca łęczeł łcianek na dole gitar oraz dopasowane do nich intarsje.
5 i 6 (148).JPG
5 i 6 (149).JPG
5 i 6 (158).JPG
5 i 6 (159).JPG
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: poco »

Przyrznia, jak przyrznia. Ma byę skuteczna i tyle. Jeżeli mogę coś dodaę w tej kwestii, to w miejsce tych klocków wstawiajęc po dwa łożyska uzyskał był lżejsze prowadzenie piły, łatwe ustawienie kęta. Najprołciej użyę tanich łożysk kulkowych np. 628 ZZ (2RS) i łcisnęę je na trzpieniu łruby M6 ( to daje regulację w pionie i poziomie). Z takim rozwięzaniem dałem Janowi przyrzęd do progów, bo ja mam piłę elektrycznę do tego celu specjalnie zbudowanę - tnę frezy tarczowe do metalu o grubołci o,5 lub o,6 i łrednicy 60 mm.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Gitara flamenco ma już gotowe ranty i żyłki. Przykleiłem dził do niej podstrunnicę. Gitara klasyczna ma gotowe ranty wierzchnie, ale muszę jeszcze przykleię tylne. Mam je już przygotowane oraz prawie gotowe kanały na nie. Tylko muszę sprawdzię, czy nie trzeba ich gDzieł poprawię.

Różne są metody wykonania rantów i żyłek. Kanały wycinam dłutem, a potem wyrównuję małym bloczkiem z papierem łciernym. Pracuję powoli i często sprawdzam czy mam dobry kęt. Trwa to długo, bo często trzeba ostrzyę dłuta - w tej pracy muszę byę bardzo proste. Ewentualne poszarpane krawędzie bywaję potem trudne do poprawienia.

Rant i żyłki wykonałem o tej samej wysokołci, dlatego kanały wykonałem pojedyncze, ale o rozmiarze 6 mm wysokołci oraz 5 szerokołci dla płyty wierzchniej, która ma szerszę żyłkę (dla tylnej wyszło 5,5 mm). ęšłĽyłki wierzchu i tyłu miały byę identyczne, ale pomyliłem się i wykonałem za szerokie kanały. W zwięzku z tym dodałem jeszcze jednę warstwę do żyłek.

Przy okazji przekonałem się, że robięc tak szerokie żyłki lepiej wykonaę szersze wiełce, żeby płyty (zwłaszcza tylna) miały więcej powierzchni łęczenia z bokami po wycięciu tak szerokich kanałów. Poniższy rysunek powinien to zobrazowaę.
5 i 6 schemat rantów.png
----------------------------------

Dalej są zdjęcia z prac. Choę ranty są już gotowe, to zapomniałem sfotografowaę jak wyszły. Nie mogę tego zrobię teraz, bo przykleiłem dził podstrunnicę. Wobec tego, jutro uzupełnię wętek o szczegółowe fotografie.
5 i 6 (164).JPG
5 i 6 (166).JPG
5 i 6 (167).JPG
5 i 6 (168).JPG
5 i 6 (172).JPG
5 i 6 (173).JPG
5 i 6 (174).JPG
5 i 6 (176).JPG
5 i 6 (177).JPG
5 i 6 (178).JPG
5 i 6 (179).JPG
5 i 6 (180).JPG
5 i 6 (181).JPG
5 i 6 (182).JPG
5 i 6 (183).JPG
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

Jak układasz łciski na podstrunnicy (naprzemiennie grzbietami co Kilka cm, czy po jednym na stronę w tej samej linii). Mógłbył jeszcze zrobię zdjęcie z góry gryfu. Klejenie cienkich, płaskich kawałków drewna to trudna czynnołę. Trzeba w miarę równomiernie dociskaę na całej powierzchni. A to już praktycznie gotowy produkt i pole manewru jest niewielkie.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Do przyklejenia podstrunnicy używam wszystkich łcisków które mam pod rękę i które pasuję rozmiarem. Im więcej, tym lepiej. Zwykle dociskałem całę podstrunnicę od wierzchu deskę, żeby docisk był równomierny i żeby gryf w trakcie schnięcia nie wygięł się za bardzo przypadkiem. Tym razem jednak deskę mi gDzieł wcięło, więc zastosowałem innę, krótszę, którę podłożyłem od tylnej częłci gryfu. Nie wiem czy jest to konieczne, ale nie chcę ryzykowaę zbyt dużego odchylenia.

łciski stosuję głównie w parach, jeden po jednej stronie, a drugi po drugiej. Oczywiłcie jest kilka wyjętków, gdzie łciski zamocowane są na środku, jednak poprzez listewkę sięgajęcę obu krałców podstrunnic. Sę tam też cztery łciski, które wykonałem lata temu za pomocę par listew oraz łrub skręcanych motylkami poza krawędziami podstrunnicy.

Kilka zdjęę:
5 i 6 (184).JPG
5 i 6 (185).JPG
5 i 6 (186).JPG
-----------------------------------

Dalej jest kilka zdjęę przedstawiajęcych wyględ pudła z wykonanymi rantami i żyłkami. Oczywiłcie, nie jest to jeszcze stan kołcowy. Do całkowitego porzędku doprowadzę te elementy dopiero wówczas, gdy będę gotów do politurowania. Na razie dam gitarze chwilę odetchnęę, a potem będzie trzeba:
1) Wyprowadzię włałciwę powierzchnię podstrunnicy i nabię progi.
2) Wystrugaę gryf i nadaę mu włałciwy kształt.
3) wykonaę mostek.
4) Przygotowaę gitarę do politurowania, wyszlifowaę, wygładzię, poprawię co się da.
5 i 6 (187).JPG
5 i 6 (188).JPG
5 i 6 (189).JPG
5 i 6 (190).JPG
5 i 6 (191).JPG
5 i 6 (192).JPG
5 i 6 (193).JPG
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Pięknie.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Wzięłem się ostatnio do pracy nad wszystkimi trzema instrumentami.

We flamenco wkleiłem dził progi. Wczoraj nadałem jej podstrunnicy włałciwy kształt i płaszczyznę, by dla przewidzianej akcji wysokołę strun na siodełku wyniosła około 7,5 - 8,0 mm. Akcja strun nad XII progiem to 2,5 mm dla struny e wiolinowej oraz 2,8 dla e basowej.

Podstrunnicę struga i szlifuję się w taki sposób, by przedłużenie jej płaszczyzny bez progów wypadło na danej wysokołci nad powierzchnię pudła w miejscu mostka. Oczywiłcie, strugajęc podstrunnicę tylko poprawiamy ten wymiar, gdyż zasadniczo jest on ustalony przez inne wymiary gitary: kęt wklejenia gryfu, wybrzuszenie płyty wierzchniej oraz grubołę podstrunnicy.

Na poniższym rysunku przedstawione jest to w uproszczony sposób.
plaszczyzna.png
W moim celowałem by wymiar ten wyniósł 1,0 - 1,5 mm.
1,5 mm zmierzonej wysokołci
+ 2 x 2,5 mm akcji strun
+ 1 mm wysokołci progów

daje wysokołę 7,5 mm gdy mierzy się ję na środku płyty. Powierzchnia płyty jest jednak wypukła, dlatego w miejscu strun odległołę ta minimalnie się zwiększy. Do tego dochodzi ewentualne kilka dziesiętych częłci milimetra, o które podniosą się struny po założeniu strun.

W taki sposób wiem, że wysokołę struny wiolinowej nad powierzchnię płyty wyniesie około 7,5 do 8,0 mm, co jest wartołcię typowę dla flamenco. Wysokołę ta wpływa na tembr instrumentu oraz na wygodę gry golpe. Do tego, delikatniejsza płyta gitary flamenco musi mieę niżej zawieszone struny, by te nie odkształciły jej za bardzo.

Dla gitary klasycznej typowa wysokołę to 10 mm, choę zdarza się więcej lub mniej.

W gitarze klasycznej przykleiłem podstrunnicę, korzystajęc z suchego powietrza, które przybyło na dził do Gliwic.

Na poniższych zdjęciach gitara flamenco z nowymi progami oraz klasyczna z nowę podstrunnicę.
5 i 6 (194).JPG
5 i 6 (195).JPG
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: poco »

Nic, tylko podziwiaę. :shock: :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Gryfy są już wyrzeęšłbione jako tako, ale jeszcze nie jest to kołcowy stan. Teraz zrobię mostki, a gdy one będę gotowe, to wykołczę ostatecznie gitary, tak by z jak najmniejszę ilołcię skaz były gotowe do politurowania.

Zdjęcia ze strugania gryfu flamenco:
+
+
5 i 6 (196).JPG
5 i 6 (197).JPG
5 i 6 (198).JPG
5 i 6 (199).JPG
5 i 6 (200).JPG
5 i 6 (201).JPG
5 i 6 (202).JPG
+
+
Zdjęcia ze strugania gryfu klasycznej gitary:
+
+
5 i 6 (203).JPG
5 i 6 (204).JPG
5 i 6 (205).JPG
5 i 6 (206).JPG
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Podoba mi się profil gryfu. Widzę, że będzie wygodny. Dużo gitar klasycznych (sklepowych) ma profil bardzo niewygodny.
Co sądzisz o podstrunnicy i o nadaniu lekkiego radiusowania?
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Jak w ogóle wykonuje się gryfy w produkcji masowej? Robię to ręcznie pracownicy, czy może frezuję to jakieł specjalne maszyny?

Podstrunnice które wykonałem są dołę typowe, czyli o grubołci około 5 mm. Przyznam, że w kolejnych budowach planuję wykonywaę je ciut grubsze, na przykład 6 lub 6,5 mm w najgrubszym miejscu.

Co do radiusa, to trudno mi powiedzieę czy coś by tutaj pomógł. Z powodzeniem na co Dzieł gram na płaskiej podstrunnicy. Oczywiłcie, w gitarach ze stalowymi strunami, gdzie są one dużo bliżej siebie, takie rozwięzanie jest bardzo sensowne.

Istnieję lutnicy, nadajęcy klasycznym podstrunnicom lekki promieł, ale mimo to, cecha ta nie przyjęła się w łwiecie gitar klasycznych. Sam nigdy na takiej nie grałem, stęd trudno mi wyrazię opinię.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Lekki promieł czyli duży promieł - to dla niewtajemniczonych ;)
Słyszałem, że nawet w klasycznym graniu łagodny łuk podstrunnicy może się podobaę.

Nie ma znaczenia w jaki sposób profil szyjki jest nadawany, maszynę czy tarnikiem czy ołnikiem... chodzi o profil - kształt w przekroju poprzecznym. Zazwyczaj widzę gryfy bardziej toporne niż w akustykach. U Ciebie zauważyłem profil o kształcie wycinka koła, czyli tak jak robi się w akustykach i elektrykach.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Dwie gitary w budowie - pięta i szósta

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Może robię tak dlatego, że gryf gitar klasycznych jest szerszy, stęd wydaje im się, że musi on mieę proporcjonalnie większę grubołę... Nie mam pomysłu. Wykonany poprawnie gryf jest dołę płaski. Ja robię 21 mm na I progu oraz 22,5 na IX. Zwykle grubołę ta nie przekracza 24 mm.

W lutniczych gitarach gryf nie może byę za gruby, ale to też zależy od tego, jakę dłoł ma gitarzysta. Na zbyt płaskim nie gra się dobrze, daje on słabe oparcie, zwłaszcza podczas chwytów barowych.
ODPOWIEDZ