Piłki tałmowe

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: poco »

Nie wiem, jakie ograniczenia w szerokołci pił są w piłach 3-kołowych, ale to chyba wynika z delikatniejszej konstrukcji i tym samym mniejszych siłach napinajęcych.
Gdzie nabyę piły nierozwierane ? Pytałem w wielu miejscach i wszyscy oferuję rozwiedzione, naostrzone, itd.
Za PRL-u były bez problemu i to dobrej jakołci, a teraz trudno trafię.
Ponieważ znalazłem dystrybutorów pił Morse, to już nie szukam. Szkoda czasu i nerwów, a one są wyłmienite.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

Była sobie piła...
IMG_9688.jpg
no w sumie to jest, ale ma kilka wad
IMG_9682.jpg
IMG_9684.jpg
są też pewne zalety
IMG_9691.jpg
oraz to że jest ;-)
Inne dane techniczne? łrednica kół 22 cm, długołę brzeszczotu 175 cm, masa ...ze 30 kg

Generalnie maszyna działa, ale problem pojawia się jak chce się ucięę coś prosto, problem o tyle poważny że nawet stara mędrołę ludowa "Trochę krzywo też jest prosto" nie potrafi uratowaę sytuacji. ęšłĽeby daę jej szansą spróbuję ję zmodyfikowaę, ale zanim zacznę chętnie posłucham sugestii i opinii. Na poczętek będzie dorobienie prowadzenia górnego bo oryginalne słabo działa, przydało by się również dolne ale jest problem z miejscem.
IMG_9686.jpg
Znalazłem też gumy do tych kół, tylko sprzedawca nie wysyła poza Niemcy :-(

Bez bicia przyznaję że konstruktorzy przewidzieli dla tej piły inne przeznaczenie niż to o którym myłlę - to pilarka do cięcia kołci :-D
popik10

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Co to znaczy że tnie krzywo? W której płaszczyęšłnie?
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: poco »

Widoczne koło nie ma bieżni/oponki, więc jakiekolwiek cięcie nie ma sensu. To samo dotyczy innych rozważał w tym temacie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
popik10

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Bieżnię można za grosze zrobię z korka.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

Nie trzyma linii prostej przy cięciu, ucieka na boki, pion jest znołny. Możliwe że odrobinę za ambitnie podszedłem z materiałem, bo cięłem czeczotę olchowę i czeremchę w klocki, ale przecież nie jest to jakieł szczególnie 'złołliwe' drewno.

Bieżnie znalazłem tu https://buchhaupt.de/re-ks220 może nie za grosze, ale budżetu nie zrujnuje. Koła były wypuszczane bez bieżni, nawet zabezpieczenia przed dostaniem się jakichł łmieci pod brzeszczot maję kształt dopasowany do nacięę na kołach. Jak pisałem - nie jest to maszyna przewidziana do drewna :-(
popik10

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Ja mam korkowę bieżnię i sobie chwalę, łatwo i tanio można wymienię.
A piła aby dedykowana do drewna czy kołci? Ważne prowadzenie tałmy no i prawda jest taka że rzadko która tałmówka tnie prosto jełli tałma jest przytępiona. Z regóły trzeba robię korekcję prowadzenia.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: poco »

Nie ma znaczenia do czego była dedykowana. Bieżnia musi byę. No może wyjętek stanowię piły do metalu, gdzie koła są stalowe/żeliwne.
Te rowki w kole stanowię jedynie element ograniczajęcy odspajanie gumowego bieżnika - takie odgniecenie, wywałkowanie-, który na takiej powierzchni jest wulkanizowany i potem dopiero obrabiany. Taki sam wyględ maja kółka do wózków transportowych silnie obciężonych.
Niewłałciwa bieżnia, to pływanie piły i żadne, nawet najlepsze prowadzenie nie załatwi prostego cięcia, no i jest niebezpieczne, bo piła może spałę.
Przy budowie swojej piły przeszedłem przez wszystkie etapy i problemy z pilarkę tałmowę, a mimo to jeszcze mam wętpliwołci.
A takie proste urzędzenie!
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: molu »

Podstawę prostego cięcia jest ostra piła. Jak się okaże, że z nowę, abo łwieżo naostrzono tałmę tnie krzywo to wtedy czas kombinowaę z okładzinami kół, itp.

T.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

Przyszły gumy, przyszły piły z 'Ostrzalni' ...no i d.pa :-( Gumy zjeżdżaję z koła, a dokładniej górna guma. Wystarczy kilkanałcie sekund pracy bez obciężenia i już widaę że guma przesuwa się o ok. 3 mm w kierunku przeciwnym do zębów. Brzeszczot (szer. 10 mm) jest wyregulowany tak żeby szedł łrodkiem koła. Moja wstępna diagnoza - nacisk zębów sprawia że guma się zełlizguje.
Jedyny zauważalny plus to to że pilarka zaczęła pracowaę naprawdę cicho.
Mam w nadmiarze kleju poliuretanowego Benikol Pur-B (do klejenia butów, skóry, gumy itp.), spróbuję może to zmniejszy tendencję do zjeżdżania.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: poco »

Tanto, kolego. Gumy muszę byę nacięgane ze sporę siłę !, a dodatkowo koła maję często taki rant ograniczajęcy możliwołę przemieszczania.
Jak będziesz aplikował klej, to postaraj się, aby oponka była już na kole - powierzchnie koła i oponki muszę byę wolne od kurzu i tłuszczu. Klej aplikuj w ten sposób, że włóż pod oponkę okręgły, czysty pręt i obracajęc go wokół osi będzie się toczył po bieżni, a jednoczełnie tworzył szczelinę na podanie kleju.
Robione przeze mnie próby nacięgania oponki gumowej z klejem skołczyły się totalnę klapę. Klej , jak raz złapie, to potem przy poprawkach odchodzi razem z oponkę i jest doopa!
To co wczełniej napisał popik10 o korku, jest prawdę i jeżeli będziesz miał problemy ze swoję bieżnię, to naklej na nię taki korek techniczny (może byę też skóra ) i potem przeszlifuj, a problemy zniknę. Dobrze jest , kiedy powierzchnia jednej bieżni jest sferę, bo wtedy zapewnia to lepsze prowadzenie brzeszczota.
Jakie piły z Ostrzalni kupiłeł? Ja z Panem Bujnowskim kilkakrotnie rozmawiałem na tematy zwięzane z piłami tałmowymi i muszę przyznaę, że jest konkretnym rozmówcę. Jednak Morse, to Morse i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej :-D , dlatego polecam te piły wszystkim nie jako marketer, a jako użytkownik.
Pozdrawiam,Ryszard
via vita curva est
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

Brałem 'morsy', po konsultacji padło na 9,5x0,64 mm 4 z/cal, 12,7x0,64 mm 3 z/cal, 6,35x0,64 mm 6 z/cal. Niestety nie dane mi było przetestowaę te piły, może uda się w następny weekend.

Z zakładaniem oponek było odrobinę gimnastyki, ale wulgaryzmami nie rzucałem, możliwe że gdybym się naklęł to siedziały by stabilniej :-D Kupujęc te gumy miałem łwiadomołę że może się nie udaę, moja maszyna ma dołę niski numer seryjny i jest spore prawdopodobiełstwo że z biegiem czasu zmienili montowane koła na takie które trzymaję gumę. Gdybym wczełniej trafił na ten link https://www.zabi.pl/pl/regeneracja/41/r ... -tasmowej/ to pewnie nie dawał bym zarobię Niemcom tylko spróbował w tej firmie. Nic to, za tyDzieł będę wiedział czy klejenie się udało, a tymczasem może te informacje przydadzę się komuł komu przyszedł by do głowy podobny wynalazek.
Tanto
Posty: 274
Rejestracja: 2013-10-22, 19:04
Lokalizacja: Dobra

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: Tanto »

...minęł tyDzieł
Klej zwięzał na tyle że gumy się nie przesuwaję i mogłem się odrobinę pobawię. W porównaniu do tego co było wczełniej - bajka :-)
Oczywiłcie pilarka nie stała się sprzętem profesjonalnym, ale jakołę cięcia poprawiła się znaczęco. Zapewne głównę robotę robię tu brzeszczoty, przetestowałem 9,5 mm i 12,7 mm przy cięciu czeczoty olchowej oraz czeremchy w bloczki o gr.3,5 cm, wysokołę cięcia dochodziła do około 13 cm. Jest na tyle dobrze że wystarczy kilkanałcie ruchów strugiem żeby uzyskaę gładkę powierzchnię. Przy czym lepiej sprawowała się 12,7 mm, 9,5 mm bardzo cofała się przed materiałem (nie mam prowadzenia tylnego) nawet przy delikatnym posuwie, obstawiam że jest to głównie zwięzane z ilołcię zębów na cal i w dalszej kolejnołci ze sztywnołcię brzeszczotu.
Niestety... moja radołę szybko została zgaszona. Brzeszczot 12,7 mm pękł w miejscu zgrzewu przy cięciu czeremchy o grubołci 3,5 cm. Ciekawe czy takie przypadki obejmuje gwarancja.
popik10

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Jeżeli "ostrzalnia" to tak
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Piłki tałmowe

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Ja nie lubię pił z ostrzalni bo są (tak uważam) przehartowane. Przez to strasznie sztywne i pekaja szybko a mam teraz koła 20cm
ODPOWIEDZ