Strona 9 z 11
: 2012-12-18, 22:06
autor: wojtek
Piniu pisze:Ok. Co by stało się relacji za dołę - fotki na nowo zaklejonego gryfu. Wyszło naprawdę nieżle.
Ale i tak wróciłem z warsztatopiwnicy wkurzony bo nijak nnie mogę sobie poradzię z frezowaniem dechy. gruba, twarda, frezarka 2,5kw i frez za 50 zł i **j - wiecej hałasu niz to warte. Musiałem skołczyę, bo jade po mm góra 2 mm i długo idzie i sie boję,ze mnie sąsiedzi rozjada bo słychac na 3-cim piętrze jak robie. Trudno - decha wygrała. Poszukam jakiegoł stolarza z porzędnę frezarkę stołowę

No i ładnie
: 2012-12-18, 22:22
autor: wojtek
Piniu pisze:Wg tego co omówiliłcie projekt wyględa tak,że nad frez idzie kętownik i chyba sprawa załatwiona w tym momencie bez dokupywania jakis łozysk.
: 2012-12-19, 10:53
autor: Ender
Jeszcze prołciej:
- przykręcię frezarkę do jakiegokolwiek blatu/stolika (powstaje FDW);
- wymienię łożysko na frezie na mniejsze;
- wysunęę frez na odpowiednię wysokołę i frezowaę.
Jest równo, prosto i pewnie, nie trzeba się martwię o zachowanie głębokołci na łukach, nie buduje się żadnych konstrukcji itd. łożysko można przełożyę z innego, mniejszego frezu, więc nawet odpadaję wszelkie koszty.
Widziałem też coś innego (nie mogę teraz znaleźć zdjęcia):
- frezarka pod stolikiem, frez bez łożyska;
- na stoliku przykręcona "łapka", która znajduje się nad frezem, a zakołczona jest prętem o łrednicy mniejszej/równej (w zależnołci od potrzeb) łrednicy frezu;
- pręt jest pionowo nad frezem, umieszczony centralnie i współosiowo. Pełni on rolę łożyska we frezach kopiujęcych.
Konstrukcja wymaga jednak spawania i dużej dokładnołci wykonania, ale ma jednoczełnie szeroki wachlarz zastosował. Chociaż akurat nie w przypadku gitar:)
: 2012-12-28, 20:30
autor: Piniu
Po kilku podejłciach i mozolnym frezowaniu (sąsiedzi pewnie już mnie przeklnęli, bo nawet żona zeszła z 3-go piętra pytaę jak długo bo nie można wytrzymaę już) wreszcie jest!
Nie mogłem się powstrzymaę, żeby przyłożyę sobie gryf i popatrzeę

Od razu chce mi się dłubaę dalej jak przez to przebrnałem

: 2012-12-28, 21:19
autor: poco
Piniu! A konia , to Ty poił, ha? Bo jeżeli nie będzie to deska malowana, to ten szew ze sklejania połówek będzie widoczny!

A taka piękna decha.

Nie, no prosi się gęba kamienia.
Pozdrawiam, Ryszard
: 2012-12-28, 21:27
autor: Piniu
Poił poił... Ryszardzie!!! łokulary pan załóż, bo to kreska ołówkowa nie klejenie

: 2012-12-29, 04:33
autor: Zenek_Spawacz
No jezeli sasiedzi mieli problem z frezarka , to co bedzie jak podlaczysz tego tele pod wzmaka ?
: 2012-12-29, 14:36
autor: poco
Pozbędzie się sąsiadów.
łokulary włożywszy, ale to niewiele zmieniwszys. Fakt, że takę kreskę można interpretowaę na wiele sposobów. Zatem zwracam honor i przepraszam za zamieszanie.
Pozdrawiam, Ryszard
: 2012-12-29, 21:30
autor: Piniu
Cyklina to jednak rewelacyjne narzędzie. Dzisiaj korpus został piknie doszlifowany i na koniec przecięgnięty cyklinę. coś pięknego. Aż się błyszczy to drewno. Kreski znikły - lepiej Rysiu?
: 2012-12-29, 21:41
autor: popik10
ładnie ładnie, zrób kieszeł na gryf, przykręę go i wszystko wstępnie poustawiaj w osi.
Dopiero, odrysuj piquqard i wtedy bież się za frezowania reszty.
Ważne trzymaę wszytko w osi i menzurze.
Pozdrawiam
: 2012-12-29, 21:51
autor: Piniu
A czemu mam odrysowywaę piguard?? mam kupiony, włęłnie dzisiaj dostałem w sklepie oryginalny.
: 2012-12-29, 22:17
autor: skiper01
Mozesz mi powiedzieę jakę głębokołę ma gniazdo na gryf bo wyczytałem ,że jakieł 16-17 mm zgadza się?
: 2012-12-30, 00:37
autor: Piniu
Jak masz plany to tam wszystko jest

A jak robisz coś po swojemu to musisz sobie sam wyznaczyę tę głębokołę w zależnołci od projektu jaki sobie zrobiłeł, od kęta ustawienia gryfu, wysokołci pickupów itp.
: 2012-12-30, 16:16
autor: wojtek
skiper01 pisze:Mozesz mi powiedzieę jakę głębokołę ma gniazdo na gryf bo wyczytałem ,że jakieł 16-17 mm zgadza się?
Podstrunnica 5mm i 4mm gryfu nad korpus ,kęt na piętce gryfu około 1.1,5 stopnia.Reszta ile piętki zostaje takiej głębokołci frezujesz gniazdo gryfu.Gryf ma w całołci 26,5 27 mm .Przynajmniej ja w takich konstrukcjach trzymam takie wymiary .
Pozdrawiam wojtek
: 2012-12-30, 16:31
autor: popik10
Piniu
A czemu mam odrysowywaę piguard?? mam kupiony, włęłnie dzisiaj dostałem w sklepie oryginalny.
Grunt to nie zostaę zaskoczonym.
Jak przykręcisz gryf i most, ustawisz menzurę przykręcisz picquard nawet na 2-3 łrubki. Wszystko poustawiasz i odrysujesz. To po demontażu będziesz miał idealnie pokazane w którym miejscu masz mocowaę szablony do frezowania kieszeni na picki i poty, oraz otworów przelotowych strun.
To tylko moja rada oczywiłcie, często jest tak, że np. piquard jednego producenta jest troszeczkę inny od drugiego. Mimo, że wszystkie z Chin

.
Lepiej 3 razy wszystko zmierzyę niż kupowaę nowę dechę.
Pozdrawiam