Forum Lutnicze

poco pisze: Jeżeli masz już gotowy szablon, to podaj wymiary z uwzględnieniem łrednic stosowanych przez Ciebie przy frezowaniu, czyli freza i ew. łożyska prowadzęcego. To ułatwi kolegom samodzielne wykonanie kopii.

Jełli to do mnie było. Szablon mam i projekt w corelu również. Ale wymiarowałem na podstawie zdjęę ibaneza - i to na oko. Na szczęłcie zdarzyło się, że będę do mojej gitary pasowaę upatrzone pickupy merlina. Nie sądzę, że mój projekt jest na tyle przyzwoity, by go publikowaę, ale jełli chcecie - proszę bardzo.

Druga rzecz. Co do frezów to korzystałem z tych co mam (a mam fi12).

poco pisze: Przy szablonie pod frezarkę GW nie ma potrzeby wykonywania łuków wewnętrznych i zewnętrznych, albowiem kształt narzędzia i łożyska sam narzuca punkty stycznołci z szablonem oraz kierunek przemieszczenia.

Hehe. a to odkryłem dopiero przy którymł z kolei podejłciu. Na poczętku, przy tworzeniu szablonu próbowałem z ręki frezowaę łuki z marnym skutkiem. To pokazuje zasadnołę takich tematów jak ten. Po odkryciu metody - szablon do przystawek zrobiłem chyba w 8 minut

Wymiarowałeł na oko, ale szablon masz na gotowo, więc podaj jego wymiary z uwzględnieniem tego o czym pisałem.
Pozdrawiam, Ryszard

Jełli ktoł ma wprawę i trochę potrafi ostrzyę narzędzia mozna wykonaę sobie frez ze zwykłego wiertła fi 8 mm lub fi 6 mm. Ważne żeby miało dołę długi uchwyt czyli częłę ,,nie roboczę" piszęc potocznie. Dobre wiertło szlifowane obcinamy w tak zwanę ,,kiełbasą" pod kętem np. 30 stopni i dokładnie ostrzymy krawędęšłprzecięcia. Bardzo dokładnie... Wysokołę łcięcia wyznacza nam głębokołę na jakę będziemy frezowaę. Częłę gładka służy jako prowadnica po szablonie tylko nie wolno zbytnio przyciskaę i robię to z wyczuciem. No i najważniejsza sprawa obroty frezarki... Trzeba je zmniejszyę i dobraę tak aby skrawanie było w miarę płynne, ale żeby frez nie palił drewna. Frezujemy skokami głębokołci co jakieł 5 mm nie więcej.

Dla tych którzy robię to pierwszy raz konieczne są próby i powoli dojdę do wprawy oraz ustalenia obrotów narzędzia jak i jego włałciwego naostrzenia.

Całkiem niezły pomysł. Wyględa na to, że można używaę też wiertarki stołowej do frezowania wiertłem. Znalazłem film w tym temacie.

T.

Projekt powoli (w sumie to bardzo powoli) idzie na przód. Włałnie nakleiłem szablon na sklejkę. Czekam aż klej wyschnie. No i tak mnie jedna rzecz gnębi. Podczas wycinania i szlifowania krawędzi papier będzie się na pewno strzępił i zbierał za dużo. Dobrym pomysłem będzie teraz położyę lakier na ten papier?

Możesz polakierowaę , posmarowaę rzadkim klejem skórnym lub do tapet. A jeżeli chodzi o strzępienie, to niekoniecznie tak się będzie działo, albowiem papier bardzo ładnie się obrabia za pomocę papieru łciernego. Nie musisz usuwaę go potem, a wykorzystaę jako notatnik
Co do tego wiertła, to owszem można stosowaę, ale tylko do niektórych robót. Problem jest z katem przyłożenia i faktem, że wiertło nie skrawa płaszczyznę bocznę, tylko czołem, a płaszczyzna boczna jest cylindryczna . Stęd skrawaę można raczej węskie krawędzie i to małym wiórkiem, a opory skrawania są pierołskie.
Swojego czasu oferowano w sprzedaży takie wiertła specjalnie przystosowane do powiększania wywierconego otworu, czemu służyła ponacinana jak w gwintowniku krawędęšłboczna wiertła.
Polecam jednak narzędzia dedykowane, a to chociażby z tej przyczyny, że są bezpieczniejsze i wydajniejsze.
Pewnie, że na bezrybiu i rak ryba, ale jeżeli można normalnie , to polecam.
Pozdrawiam, Ryszard

hmm, w sensie wydrukowałeł sobie obrys na kartce, wycięłeł i teraz nakleiłeł ję na sklejkę, dobrze rozumiem?

Tak więc zrobię, polakieruję. Jak skołczę usunę lakier i kartkę:)
Wydrukowałem obrys korpusu i gryfu. Wycięłem z lekkim naddatkiem i nakleiłem. I właśnie o ten naddatek się obawiam, że będzie się strzępił przy wycinaniu, obrabianiu i zarywał linie uniemożliwiajęc prowadzenie. A proste na gryfie potraktowaę chce frezem z górnym łożyskiem + prosta płyta wiórowa jako szablon dla tych prostych więc ty nie będzie problem.

SeBas. Z czego chcesz usuwaę lakier i kartkę? Nie ma potrzeby. To się nie postrzępi, a z tym łożyskiem i tak będziesz frezował, to nic nie będzie przeszkadzało.
Przemyłl to wszystko jeszcze raz.Szkoda czasu na szarpanie się z poprawkami i ulepszeniami.
Pozdrawiam, Ryszard

ja wycięłem, przyłożyłem i walnęłem sprayem, nie prołciej?

Wasyl: Tylko że ja miałem szablon na 4 kartkach, które musiałem ułożyę względem siebie po prostej.

poco: na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=OZvtapz9V4o nie widaę żeby papier się strzępił ani, ale sam sobie nie zagwarantuję że u mnie będzie tak samo.

Nie strzępi się bo na filmiku wycinaję wyrzynarkę i piłę (tam, gdzie używa frezarki papier jest dociłnięty drugim szablonem). Przy frezarce freehand:



Nie jest to jakoł szczególnie upierdliwe, ale przy miejscach, gdzie wymagana jest precyzja, taki paproszek może się podwinęę i uniełę frezarkę, albo przynajmniej spowodowaę skok... Mi się tak zdarzało... Nie wpadłem na to, że można prysnęę lakierem.

ale ja też miałem z 4 kartek nie widzę problemu najmniejszego. Jak brat przywiezie aparat do zrobię fotkę ;d

No ja właśnie obawiam się tego co jest na zdjęciu shopika. Położę lakier i póęšłniej go zeszlifuję. Zresztę dobrze przygotowany szablon to podstawa na lata, i tak chce żeby było.

kurde, trochę mi zeszło wyrzynarkę i z jednej strony przy łęczeniu na gryf jest za ubytek, da się to czymł uzupełnię? po prostu za mocno się wcięłem...