Futerał
Moderator: Jan
Myłlałem o styropianie, ale nie wiem czy znajdę taki o odpowiedniej twardołci, te budowlane, nawet posadzkowe, są za miękkie chyba. Najlepszy byłby taki jakim okłada się sprzęty AGD w kartonach do transportu, ale skęd wzięę cały arkusz takiego?
Pianka to łwietny pomysł. Może udało by się jakoł nadaę jej od razu odpowiedni kształt? Ale czy ona nie za szybko wietrzeje?
Pianka to łwietny pomysł. Może udało by się jakoł nadaę jej od razu odpowiedni kształt? Ale czy ona nie za szybko wietrzeje?
Klezmer. Wykonaj sobie modele tych instrumentów z luzem na miękkę wyłciółkę, która przykleisz potem klejem polimerowym. Mogę byę ze styropianu , ale potem zabezpieczyę je po wierzchu jakimł tłuszczem np. smar, masło, margaryna lub parafina.
W wykonane wczełniej skrzynki imitujęce te włałciwe lub w oryginały , ale lepiej w atrapy futerałów wyłożone np. stretchem do pakowania umocujesz centralnie te modele, zwilżysz wodę z rozpylacza, zamkniesz skrzynkę, owiniesz tałmę papierowa samoprzylepnę aby się nie rozlazło zrobisz kilka otworów fi 10 mm w różnych miejscach tej skrzyneczki i tam wpompujesz piankę poliuretanowę. Dozowanie pianki przeprowadzaj tak, aby nie następiło przemieszczenie modelu wewnętrz w wyniku kierunkowego parcia piany, czyli po trochę w każdy otwór, aż do wypełnienia. Ocena napełnienia pozostaje w Twojej gestii, ale nie powinno byę problemu.
Po stwardnieniu pianki rozpakujesz ten wkład pozostawiajęc sama piankę, którę przetniesz w osi dowolnym sposobem. Przetniesz piankę łęcznie z modelem, który wyjmiesz z pianki bez problemu.
Wyłożenie teraz jakiejkolwiek skrzyneczki futerału powinno byę łatwe, bo pianke możesz cięę jak chcesz i szlifowaę. Do klejenia klej polimerowy , bo nie zawiera rozpuszczalników poliuretanu.
Na wyklejkę mozna użyę tego
http://allegro.pl/tkanina-obiciowa-welu ... 09749.html
lub popytaę u tapicerów o stosowne tkaniny.
Pozdrawiam, Ryszard
W wykonane wczełniej skrzynki imitujęce te włałciwe lub w oryginały , ale lepiej w atrapy futerałów wyłożone np. stretchem do pakowania umocujesz centralnie te modele, zwilżysz wodę z rozpylacza, zamkniesz skrzynkę, owiniesz tałmę papierowa samoprzylepnę aby się nie rozlazło zrobisz kilka otworów fi 10 mm w różnych miejscach tej skrzyneczki i tam wpompujesz piankę poliuretanowę. Dozowanie pianki przeprowadzaj tak, aby nie następiło przemieszczenie modelu wewnętrz w wyniku kierunkowego parcia piany, czyli po trochę w każdy otwór, aż do wypełnienia. Ocena napełnienia pozostaje w Twojej gestii, ale nie powinno byę problemu.
Po stwardnieniu pianki rozpakujesz ten wkład pozostawiajęc sama piankę, którę przetniesz w osi dowolnym sposobem. Przetniesz piankę łęcznie z modelem, który wyjmiesz z pianki bez problemu.
Wyłożenie teraz jakiejkolwiek skrzyneczki futerału powinno byę łatwe, bo pianke możesz cięę jak chcesz i szlifowaę. Do klejenia klej polimerowy , bo nie zawiera rozpuszczalników poliuretanu.
Na wyklejkę mozna użyę tego
http://allegro.pl/tkanina-obiciowa-welu ... 09749.html
lub popytaę u tapicerów o stosowne tkaniny.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
poco. To łwietny pomysł, ale w moim przypadku to będzie dołę ciężkie. Trudno zrobię modele klarnetów i saksofonu, to skomplikowane kształty. Postaram się je zastępię kartonowymi rurkami owiniętymi folię, a dodatkowe kształty powycinaę w zastygniętej już piance.
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam.
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam.
Podczas pracy nasunęł mi się jeszcze jeden myk do zastosowania w takiej konstrukcji, a mianowicie tzw folia bębelkowa, która doskonale pełni rolę amortyzatora. Mogła by posłużyę za wyłciółkę amortyzujęcę i przykryę ję tylko tkaninę dekoracyjnę.
Co do tych skomplikowanych kształtów, to bez przesady. Przecież nie będziesz robił wycięę pod każdę dęšłwignię wentyla! Po to jest miejsce na wyłciółkę amortyzujęcę.
Ostatecznie możesz też wykonaę te "gniazda" na instrument wycinajęc stosowne otwory w postaci warstw z pianki grubołci 15-20 mm. Sklejasz je razem butaprenem i gotowe.
Piankę za darmochę można zdobyę ze starych mebli. Reszta wykołczenia już znana.
Powodzenia i cierpliwołci w tworzeniu.
Pozdrawiam, Ryszard
Co do tych skomplikowanych kształtów, to bez przesady. Przecież nie będziesz robił wycięę pod każdę dęšłwignię wentyla! Po to jest miejsce na wyłciółkę amortyzujęcę.
Ostatecznie możesz też wykonaę te "gniazda" na instrument wycinajęc stosowne otwory w postaci warstw z pianki grubołci 15-20 mm. Sklejasz je razem butaprenem i gotowe.
Piankę za darmochę można zdobyę ze starych mebli. Reszta wykołczenia już znana.

Powodzenia i cierpliwołci w tworzeniu.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- palisander
- Posty: 1003
- Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
- Lokalizacja: Polska
No i tak jak napisał Piotr... do styropianu nigdy ,, butapren"!!!
Putapren nawet jak wyschnie zachowuje elastycznołę , a plastyfikatory w nim zawarte są wcięż aktywne i skutecznie , powolutku reaguję ze styropianem ... rozpuszczajęc go ... Poz tym opary jakie emituje bardzo długo ,, butapren" mogę skutecznie uszkodzię nawet najtrwalszy lakier na instrumencie , a w przypadku instrumentów dętych blaszanych czy tez drewnianych ( jakim jest saksofon) porobię wżery i brzydkie plamy na instrumencie bardzo trudne do usunięcia. Do styropiany są specjalne kleje i nie są drogie.
Putapren nawet jak wyschnie zachowuje elastycznołę , a plastyfikatory w nim zawarte są wcięż aktywne i skutecznie , powolutku reaguję ze styropianem ... rozpuszczajęc go ... Poz tym opary jakie emituje bardzo długo ,, butapren" mogę skutecznie uszkodzię nawet najtrwalszy lakier na instrumencie , a w przypadku instrumentów dętych blaszanych czy tez drewnianych ( jakim jest saksofon) porobię wżery i brzydkie plamy na instrumencie bardzo trudne do usunięcia. Do styropiany są specjalne kleje i nie są drogie.
podstawa to dokĹadnoĹÄ
Pisałem wczełniej o takim kleju - polimerowy, bezbarwny, rozpuszczalnik - alkohol.
http://www.selena.pl/cms/?__page_id=255
Pozdrawiam, Ryszard

http://www.selena.pl/cms/?__page_id=255
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Można używaę zwykłego wikolu, utwardza on jednak znacznie powierzchnię. W grę wchodzę również białe soudale do drewna. Zresztę w handlu są dostępne kleje do styropianów.
Co do gazowania styropianu to zakładam, że używamy odgazowanego. A taki marketowy jest już raczej gotowy - bioręc pod uwagę że to zima i sezon dociepleł skołczył się jesienię to i dostaw łwieżych nie ma. Z takiego styropianu robi się też deski windsurgingowe które całe zamyka się w laminacie - gdyby były gazy to by rozerwało
Pozdrawiam
Co do gazowania styropianu to zakładam, że używamy odgazowanego. A taki marketowy jest już raczej gotowy - bioręc pod uwagę że to zima i sezon dociepleł skołczył się jesienię to i dostaw łwieżych nie ma. Z takiego styropianu robi się też deski windsurgingowe które całe zamyka się w laminacie - gdyby były gazy to by rozerwało

Pozdrawiam