Strona 2 z 2
: 2013-04-03, 20:31
autor: poco
PiotrCh. Załóż temat o tytule np. "metoda identyfikacji kształtu ......".
Przychylam się do prółb kolegów.
Pozdrawiam, Ryszard

: 2013-04-03, 20:41
autor: Andrzej
Tu jest fajna stronka dla fanów destroyera ,są chyba wszystkie modele . Te pierwsze są po prostu kopię gibsona explorera , miały 22 progi i menzurę 24,3/4 , pużniejsze modele miały 25,5 cala i 22 progi . Skoro chcesz 25,5 cala i 24 progi to i tak będziesz musiał kombinowaę i improwizowaę (chociaż byę może taka wersja też jest ) Znalazłem nawet wersję mikro (22 cale )
http://www.thedestroyerguy.com/
: 2013-04-03, 23:43
autor: PiotrCh
Ryszard, nie dam się wpułcię w ten kanał;) identyfikacja kształtu z bitmapy jest ciekawa, ale nie ma szans nawet na lięšłnięcie tego tematu na forum, choę wielu z nas miałoby ciekawe pomysły z pewnołcię. To matematyka, funkcje odpowiedniej klasy wielokrotnie różniczkowalne, szukanie promieni, zakresu łuków, kołczęc na algorytmach optymalizujęcych

Tak jak powiedziałem pabowero'wi - tylko obrysowanie. Najprołciej będzie użyę funkcji sklejanych (wielomiany 3-go stopnia zwane spline'ami). Obrysowaę splinem kontur zdjęcia, wyskalowaę, przygotowaę do druku w skali 1:1 i już. W trakcie można wskazaę na różne ciekawe rzeczy zwięzane z kształtem, ale to bardziej dla projektantów niż dla odtwarzajęcych gotowe modele. Zaprojektowaę kształt, który nie jest kołlawy ale gładki - to sztuka plus matematyka (geometria). Włałnie zainstalowałem darmowy odpowiednik AutoCada - licencja bezpłatna do zastosował wszelkich - włęcznie z komercyjnymi. Tylko trzeba się u nich na stronie zarejestrowaę, żeby dostaę kody.
Założę nowy temat - jak przygotowaę plan gitary do wydruku..lub coś w ten deseł;)
to link do softu:
http://www.dobreprogramy.pl/DoubleCAD,P ... 37340.html
Andrzej: fajna strona, już wiem jak ta gitara wyględa;) To rzeczywiłcie odpowiedęšłna gibola.
Piotr
: 2013-04-04, 06:57
autor: shopiK
Myłlę, że opisywanie kształtu gitar funkcjami matematycznymi nie ma sensu. Czy taki Leo Fender rozpisywał sobie kształt stratocastera? Nie sądzę. To jest sztuka. coś pewnie narysował, a potem i tak dopieszczał ręcznie. Przecież my też przygotowujęc instrument z szablonu w ostatecznej obróbce i tak dopieszczamy ręcznie tak jak nam "serce" podpowiada. Matematyka, choę królowa nauk, tutaj chyba byłaby przerostem formy nad trełcię, nawet do cnc wystarczy obrysowaę wektorowo krzywymi i też wyjdzie pięknie i dokładnie (program sam sobie przeliczy).
: 2013-04-04, 07:29
autor: Piniu
Robięc telecastera korzystałem wprawdzie z planów ale tylko do ogólnego obrysu. Reszta to ja i moje widzimisie. I o to właśnie chodzi. Nnie jestem za robieniem jakił super dokładnych kopii z uwzględnianiem łuków itp

To jest jak shopiK napisał sztuka i koniec.
: 2013-04-04, 07:44
autor: PiotrCh
shopiKu, właśnie sam sobie zaprzeczyłeł. Obrysowujęc krzywymi - jak to nazwałeł - korzystasz z dobrodziejstw królowej nauk. To matematyka. Idea łęczenia w sposób styczny krzywych o różnym charakterze zmiany krzywizny osadza się na warunkach brzegowych - znów matematyka. Matematyka, geometria w niczym nie uwłacza sztuce, a już na pewno nie sztuce designu. Wiesz jakich algorytmów używaję współczełni designerzy? Wiesz czemu przykładowo jedna czcionka jest miła dla oka, a pismo ręczne nie zawsze? Albo czemu karoseria drogiego samochodu pięknie reaguje na światło? Czemu ruch kamery w dobrym filmie budzi zachwyt? To jest właśnie zadbanie o włałciwę trajektorię, chociażby ludzkiego wzroku - obiegajęcego kształt. To dzisiaj myłli się, że sztuka i nauka to dwa łwiaty..kiedyś były one nierozerwalnie sprzężone, a dzisiaj też już są bo wspomaganie komputerowe otwiera te możliwołci dla każdego, nie tylko dla mistrza Leonarda;)
Kształt stratocastera jest piękny, tam są zaprojektowane i opisane matematycznie krzywizny (pomimo, że pomysł urodził się w sercu/głowie) i dzięki temu kształt ten przechodzi z pokolenia na pokolenie. Przepraszam za to filozofowanie, rozumiem Twój poględ, chcesz aby proporcje, płynnołę, harmonia wpływały w kształt gitary w sposób naturalny, bez łwiadomołci geometrii, bo w tym widzisz sztukę. Dla mnie design to sztuka i chylę czoła dla tych, którzy projektuję używajęc krzywych Bezier, NURBsów i funkcji wysokich klas, te kształty na prawdę cieszę oko.
pozdrawiam
Piotr
To że proces projektowania nie zaczyna się od obliczeł, zgoda. Ale zwróę uwagę, że kształt fendera stratocastera jest opisany matematycznie, bo jak nazwiesz inaczej układ krzywizn, kętów itd. Wiesz jakich metod obliczeniowych używaję projektanci powiedzmy samochodów? Kontroluję rozkład światłocienia, refleksów na karoserii..
: 2013-04-04, 11:16
autor: shopiK
Tak... nie o to mi chodziło. Oczywiłcie, że krzywizny splines, krzywe beizera itd to matematyka. Absolutnie tak. I można to opisaę. Ja tam lutnikiem nie jestem oczywiłcie. Chodzi mi tylko o to, co zrozumiał z mojej wypowiedzi Piniu. Tak robiłem moję pierwszę gitarę. Obrysowałem zdjęcie jakieł krzywymi, ale przecież nie liczyłem. Resztę dopieszczałem dłonię sprawdzajęc, czy krzywizny łagodnie przechodzę w następne. Mi to wystarcza, tobie nie musi więc licz łmiało. Obliczaj refleksy i światłocienie. Także aerodynamikę, bo projektanci samochodów tak robię. Nic w tym złego.
Edit. No i rzecz jasna to dotyczy ogólnego kształtu gitary. Co innego kęt gryfu, gniazda, menzura itp itd Tu już trzeba sobie policzyę i trzeba byę dokładnym. Ale to też nie jest jakał wyższa matematyka.
: 2013-04-04, 11:51
autor: PiotrCh
shopiK, nie do kołca Cię rozumiem. Ja wcale nie mówię, że trzeb a liczyę zaawansowanę geometrię, oczywiłcie, że nie trzeba, bo program liczy za nas. Piszesz, że obrysowałeł zdjęcie krzywymi, tak, ty obrysowałeł, a program policzył i o to chodzi, nie musisz wiedzieę co się liczy w tle, ty rysujesz. Wpadasz w jakił sarkastyczny ton zupełnie bez sensu, nie potrzebnie;) Nikogo nie zachęcam do obliczania splinów na piechotę, kiedy są darmowe softy (link do jednego podałem, kto chce - ten skorzysta). Przykłady, które podałem miały tylko zilustrowaę jak bardzo matematyka zaprzęgnięta jest w to co rozumiemy pod pojęciem design. Spróbuj od ręki (nawet przy użyciu krzywika czy giętki) narysowaę kształt stratocastera nie posiłkujęc się matematykę/geometrię, coś wyjdzie, ale czy to co powinno? A jeszcze trudniej będzie zaprojektowaę coś - stworzyę plan nowego kształtu gitary bez opisu matematycznego, bez promieni, bez stycznych połęczeł, bez łuków koszowych czy krzywych gładkich, przecież to nie ma sensu obecnie. Oczywiłcie, że można wykonaę zdjęcie gitary w skali 1:1, potem położyę kalkę i odrysowaę..mi chodzi raczej o stosowanie narzędzi plus łwiadomołę co się rysuje/projektuje i w niczym to sztuce nie umniejsza. Cały czas brniesz w przeciwstawianie sztuki matematyce. Przecież muzyka to matematyka, równe okrełlone podziały, zdefiniowany zapis metrum i wysokołci tonów, a harmonia? Tak samo jest z geometrię, to nie krzywe są same w sobie sztukę, tylko ich kompozycja, dobór itd. Dopiełci się ręcznie i z tym nie dyskutuję, ale projekt to projekt, bez znajomołci rysunku technicznego i podstaw geometrii też można, tylko myłlę, że trudniej.
niepotrzebnie się spieramy, każdy robi jak chce, jak włoży w to serce - to będzie dobrze.
pozdrawiam
: 2013-04-04, 13:00
autor: shopiK
Przepraszam. Czegoł nie doczytałem najwyraęšłniej. Już się wyciszam.