korpus telecastera na cnc

[palisander]

Niestety kolego..... nie wkleisz już tam raczej nic aby było to niewidoczne.... jedyne co możesz zrobię to zmienię minimalnie obrys i kształt górnej częłci korpusu w tym miescu aby tego ,,babola " ominęę i wyprowadzię krawędż od nowa.... . Będzie się różnię niestety nieco kształtem od oryginału.... ale moim zdaniem w tej sytuacji to jedyna słuszna droga....

Oczywiłcie decyzja należy do Ciebie i jełli chcesz robię ,,przeszczep tkanki" żebuy lico korpusu wyględało ja twarz Frankesteina to nie widzę przeszkód.....

[skiper01]

To moja pierwsza gitarka, więc błędów raczej nie uniknę. Myłlę, że wstawię tego implanta i pomaluje korpus na biały kolor, ponieważ deski i tak nie są sparowane a z tyłu są niezbyt ciekawe słoje. W ten sposób zatuszuje swoje błędy :P
Chciałbym osięgnęę efekt jak na zdjęciu poniżej.

[cherlawyleon]

A to spokojnie, jak będzie permanentny kolor to zrób wstawkę, przeleę jeszcze raz frezem i walcz. Jełli chciałbył zachowaę naturalny kolor to ewentulanie bursta walnęę i zakamuflujesz babola.

[skiper01]

Lepiej będzie jełli zastosuje permanentny kolor, ponieważ tył deski jest okropny według mnie. Jest jeszcze właśnie opcja burst tyle, że tylko na górnej częłci czyli dół i boki czarne a góra burst tylko że będzie widaę łęczenie ;/

[Piniu]

Lepiej będzie jełli zastosuje permanentny kolor, ponieważ tył deski jest okropny według mnie

Wg mnie to one są jeszcze fatalnie sklejone.

[skiper01]

No niestety tu też masz rację za dużo żelatyny nawaliłem i łęczenie ma ok 0.5mm ;/

[cherlawyleon]

No fakt, teraz powiększyłem zdjęcie. Spoina kapota. Klej tam trzyma gdzie go niy ma...

[skiper01]

Tak więc postanowiłem wkleię implanta :P Wiem, że widaę ale kolor mam nadzieje przykryje wszelkie niedocięgnięcia, ponadto kształt jest dla mnie ważniejszy. Implant został wykonany oczywiłcie na cnc w następujęcy sposób. Obrys ubytku+ obrys szablonu następnie zeskanowanie na skanerze po czym przeróbka na pdf dalej import do aspire jako bitmapa, ponowny obrys już w programie i export do dxf następnie import do biesseworks. Po imporcie do worksa następuje główna operacja pobrania tkanki od pacjenta :P

[skiper01]

Tak więc jedziemy dalej z budowę gitarki na cnc. Tym razem pod frez pójdzie podstrunnica lub kilka podstrunnic z jesionu :P Dlaczego z jesionu? Ano dlatego, że została mi jedna deska i chciałbym ję jakoł wykorzystaę. Wiem, że jesionu się raczej nie stosuje na podstrunnice(chodęšłwidziałem bas z takowę podstrunnicę), ale testowo i rekreacyjnie czemu nie. Rowki na progi wykonam za pomocę takiego freziku http://allegro.pl/frez-dwupiorowy-z-weg ... 47165.html Na koniec pytanie. Czy jełli zmniejszę zakres dokładnołci do setnych milimetra przy frezowaniu progów to czy będzie możliwe,że gitara nie będzie stroiła dokładnie?
Parę fotek z placu boju

[szogi18]

Może stroię niedokładnie jak ęšłle progi nabijesz ale setne milimetra powinny starczyę kiedyś nie było takiej dokładnołci a gitarki były, rekreacyjnie powinno starczyę. Ale im dokładniej tym lepiej. Niektórzy słyszę różnice na tysięcznych milimetra ale ja nie.

[szogi18]

Lutnicy wykonuję wycięcia pod progi za pomocę szablonu i piłki w fabrykach maję specjalne narzędzie piłę o wielu tarczach obsadzonych na wałku z dystansami pomiędzy nimi. Widziałem zdjęcia majsterkowiczów którzy drukowali podstrunnice na papierze i wycinali według tego. Różnica 0.01 mm przy wycinaniu nie powinna byę słyszalna. Przy nabijaniu progów używa się siły (praska będęšłmłoteczek) i wtedy powstaję dużo większe błędy.

[skiper01]

Ok. Dzięki dobrze wiedzieę Jak robię to w fabrykach to widziałem z filmików z YT Też tak myłle, że różnice rzędu 0.01 mm nie będę słyszalne. Co myłlicie o jesionie jako materiale na podstrunnice?

[molu]

setne milimetra powinny starczyę kiedyś nie było takiej dokładnołci a gitarki były, rekreacyjnie powinno starczyę. Ale im dokładniej tym lepiej. Niektórzy słyszę różnice na tysięcznych milimetra ale ja nie.

Podejrzewam, że nawet jak będzie 0.1mm różnicy to bez znaczenia większego. Bez przesady z tymi setnymi milimetra, a tym bardziej tysięcznymi. Przecież samo osadzenie progów to jedno, ale jest jeszcze szlif, w trakcie którego kształtujesz krawędęšłdrutu i nie masz pewnołci, że wyprofilujesz ję z dokładnołcię 0.01 w stosunku do trzpienia.

T.

[szogi18]

Tak jak najbardziej różnica nawet do 0.3 mm zdarza sie przy wycinaniu od szablonu ale na internecie można wyczytaę że się skarżę na błędy rzędy 0.01 i mniejsze nie wiem jakim cudem. Należy też wzięłę uwage na to że gryf pracuje po założeniu strun. A przy obróbce drewna frezareczkę istnieje możliwołę że błęd bedzie większy niż niż ten zaplanowany z góry drewno to paskudny materiał do obróbki precyzyjnej. A co do jesionu to powinien byę dobry na podstrunnice. Niektóre gatunki klonu są miekcejsze a i tak są używane na podstrunnice. Należy pamiętaę że twarde drzewo plus mały frez to gwarantowane przypalenia materiału trzreba powoli i ostrożnie.

[cherlawyleon]

Jesion na podstrunnice nie bardzo się nadaje bo jest gatunkiem drewna wymagajęcym solidnego pokrycia lakierem podobnie jak klon jednak jesion jest otwartoporowy i lakierowanie wymaga solidnego podkładu, który wypełni pory. Bardzo nie praktyczna metoda przy wykałczaniu podstrunnic. Pomijam walory brzmieniowe.