Strona 2 z 2

: 2014-06-17, 23:06
autor: kibic
PiotrCh pisze:W proces słuchania włęczony jest "odbiornik fal mechanicznych" jakim jest nasze ucho, potem jest "interpretator" w postaci mózgu
To może napiszę inaczej. Wpływ jest bo to fizyka. Sęk w tym by okrełlię jaki on jest? ęšłĽe ktoł słyszy? Co słyszy? Głos "interpretatora"? Popik10 napisał, że Gibson i Fender brzmię inaczej. OK. A co by było gdyby do Fendera wsadzię gibsonowski 498T a do Les Paula fenderowskiego singla?

A może kolosalnie większy wpływ na brzmienie gitary elektrycznej ma rodzaj i jakołę pickupów aniżeli rodzaj drewna? Przecież pickup to nie mikrofon. Zamienia drganie struny w pręd. Czy to zjawisko uwypukla różnice czy wręcz przeciwnie - zaciera je? Jestem na poczętku mojej przygody z lutnictwem. Nawet nie wiem dokęd zajdę ale to są obecnie nurtujęce mnie pytania na które mam nadzieję znajdę kiedyś odpowiedzi.

: 2014-06-17, 23:40
autor: PiotrCh
Trzeba by zaprojektowaę i przeprowadzię bardzo prosty eksperyment, na który nikomu się nie będzie chciało czasu połwięcię;). Proponuję dwie deski o identycznych co do dokładnołci rozmiarach. Następnie można rozpięę na nich po dwie struny (basowę i wiolinowę), przykręcię pickup i ponagrywaę. Jak w takim prostym ustrojstwie różnice będę nie do wyłapania na ucho i po nagraniu - to nie ma co sobie głowy zawracaę dobrej jakołci drewnem. Co do przetworników magnetycznych (elektro) to dobry pickup przenosię powinien ładnie pasmo gitary. Sam kiedyś testowałem pickup magnetyczny dedykowany do gitary akustycznej, piękne brzmienie pudła przeniósł kablem na wzmacniacz i wcale nie zrobił z dęšłwięku czegoś innego niż ucho się spodziewało. Mikrofon też zamienia drgania mechaniczne na pręd, tu nie ma różnicy co do zasady, są inne zniekształcenia i jakołę przenoszenia dęšłwięku. Jest tu kolega Pickups i on może się wypowiedzieę o zniekształceniach wprowadzanych przez przetworniki różnej małci.
Sęk w tym by okrełlię jaki on jest? ęšłĽe ktoł słyszy? Co słyszy? Głos "interpretatora"?
Włałnie w tym sąk, że jełli chcesz obiektywnie okrełlię różnice dęšłwięku to nie powinno się tego robię przez odsłuch - bo to typowo subiektywne wrażenia są :) Zmysły są bardzo elastyczne i podatne na sugestie i alkohol też :)
Obiektywnie można okrełlaę wskaęšłniki zarejestrowanego sygnału czasowego i widma w dziedzinie częstotliwołci. Tam można sobie oględaę częstołci własne, składowe harmoniczne, amplitudy, tłumienia itd. To będzie obiektywne bo każdy zobaczy to samo, a nie usłyszy co innego:)

Tylko, że gitarzyłci traktuję gitary jak kobiety, ma się spodobaę kupujęcemu i najlepiej jakby podobała się też wszystkim innym na raz :D Stęd pogoł za markę i stereotypem. Ale lutnik musi byę przekonany, że gitara z bukowego drewienka nie zagra tak samo jak z sezonowanego jesionu. Generalnie lutnicy o tym wiedzę i nie podejrzewam ich o teorję spiskowę, ale co jakił czas warto wywarzyę otwarte na ołcież drzwi i przekonaę się samemu - dlatego może zrobimy taki forumowy eksperyment?

: 2014-06-17, 23:41
autor: poco
Kibic. Nie znajdziesz odpowiedzi. To są subiektywne okrełlenia odczuę przy odsłuchu.
Każdy z nas ma indywidualne zdolnołci słyszenia dęšłwięków, a zatem nie jest możliwa 'urawniłowka' słyszenia tego samego.
To tak jak patrzenie na obraz mistrza malarskiego. Każdy widzi go inaczej.
A co do wpływu drewna na brzmienie gitary, pomimo jej 'elektrycznołci', to tutaj moim zdaniem jest sprawa większej lub mniejszej ilołci alikwotów uwypuklanych przez instrument.
Wszak napisano już tomy n/t tego, że nawet z tego samego pnia, tego samego wycinka pnia zrobione instrumenty z takim samym otoczeniem będę brzmieę inaczej. To jest właśnie to czego szukamy od wieków przy konstrukcji instrumentów i na ten temat nie widzę sensu prowadzenia rozważał.
Budujmy gitary zgodnie ze sztukę i szukajmy tego brzmienia, które będzie naszym brzmieniem. Nie ogranicza to jednak sprawy eksperymentowania z różnymi modyfikacjami.
Oby nie były to eksperymenty typu gitara ze szpadla. Nie ujmujęc nic szpadlowi. :-D
Pozdrawiam, Ryszard

: 2014-06-18, 08:12
autor: Piniu
poco pisze:Oby nie były to eksperymenty typu gitara ze szpadla. Nie ujmujęc nic szpadlowi.
No chyba,że ktoł szuka takiego brzmienia właśnie :D

: 2014-07-23, 13:02
autor: Zenek_Spawacz
Drewno w ocenie Sadowskiego:

THE SADOWSKY BASS is the result of our years of experience working with the finest professional guitarists and bassists in New York and around the world. It is our opinion that the most important factor affecting the sound of solid body instruments is the acoustic quality of the wood. The better a guitar sounds acoustically, the better it always sounds, no matter what pickups, electronics, or amplification are used.

: 2014-07-23, 14:11
autor: popik10
Ja się zgadzam w 100%.
Pozdrawiam