Bardzo mi się wiosełko podoba Uwielbiam takie naturalne i nie udziwnione wiosła. Jak się po ogarniam ze wszstkimi sprawami to takie coś bym chciał też popełnię zobaczę jak to wyjdzie z czasem :P
obiecałem fotorelacje ale po przejrzeniu zdjęc okazało sie że z wersji jesionowej mam tego mało ponieważ ona powstawała dołę szybko. poukładam wszystko i zamieszcze fotorelacje z wersji mahoniowej która robi sie juz ponad rok i zawsze coś wypadnie że nie jest jeszcze ukołczona. a narazie mała zapowiedz
o ile 3 sztuki to masówa ta tak:P będę też inne. Włałnie myłle tez nad nowym modelem więc pewnie coś wrzucę niebawem a fotorelacja tak jak pisałem będzie obszerna w stosownym dziale.
Pozdrawiam.
Ja najpierw rysuje wioslo i robie prototyp. Na papierze wyglada wszystko fajnie ale jak sie wezmie instrument do reki wychodza niedociagniecia , bledy itd po prostu rzeczy ,ktore trzeba poprawic i to jest ciagly proces... Jak to ewoluuje u Ciebie , znalazles cos co mozna zmienic ?
te gitary są już po etapie poprawek. do tego to są 2 zupełnie inne wersje.tak jak pisałem to zaczołem mahoniowę robię ponad rok temu i dalej nie skołczona a jesionowa zaczęła powstawaę w marcu. tylko deski pod gryfy były wycięte koło roku temu. mahoniowa nie ma wsięcia pod łokieę jak i pod brzuch tylko lekkie frezowania jak Blackmachine. do tego mahoniowa jest tak jakby wersje wyzej :P (binding z wenge, komory w korpusie, 5 częłciowy gryf) apropo rysowania i sprawdzania to tyDzieł temu coś takiego zrobiłem natchniony Twoim wpisem i poniewaz prace nie są bardzo zaawansowane a ja dzisiaj mam czas to zaraz bedzie to mozna zobaczyę.