Forum Lutnicze

Czełę!

No coś tam pomalutku dłubię. Nie wiem jak robię szybciej, na pewno się da, ale to nie z doskoku:) Dził zrobiłem kilka zdjęę gryfu. Górna płaszczyzna będzie jeszcze szlifowana - bo będzie szlifierka
Równolegle pracuję nad dolnę płytę, ale jeszcze nie oszlifowana na gładko więc nie pokazuję;)

Albo pokażę, a niech tam, jest zgrubnie, bo sklepienie jest wyprowadzone na razie dłutem i strugiem, więc jeszcze nie jest gładko, ale widaę już conieco, szczególnie na żywo :P
p

Piotr robisz profilowane płyty ? Czy szyjka gryfu jest czymł pomalowana ,ładnie to wyględa .
ww

Tak, tylna płyta w ostatnim ukulele i w tym też jest wyprofilowana. Mam grube deseczki więc wykorzystuję to na zrobienie wypukłych plecków:)

Szyjka jest wypolerowana i przecięgnięta olejem lnianym. Nie wiem do kołca jak wpływa olej w przypadku lakierowania chemicznego, ale do politury i lakieru spirytusowego nie przeszkadza, przynajmniej ja tego nie zauważyłem. Natomiast wychodzę z założenia, że przed lakierowaniem drewno ma byę wypolerowane do jak najwyższej gradacji. Dodatkowa robota, ale efekt wizualny jest widoczny. Dodatkowę zaletę jest to, że nie zaskoczy mnie rysa po wypolerowaniu lakieru, a wiadomo, że politura i spirytusowy lakier lubi sięłę na takich rysach.
p

Mniam. Przez Ciebie też mam ochotę takie zrobię

Wasyl - i o to chodzi:) W Polsce słaby rynek na ukulele - trzeba go wspomagaę;)

Równolegle skrobię drugi gryfik - orzechowy. Już prawie gotowy, jeszcze może jedno podejłcie.

No to mam już 3 gryfy do ukuleli soprano, każdy inny. Inne sposoby klejenia, inne kęty główki i inne stopy.

No panie, toę to już produkcja
Nie ładniej byłoby zaokręglię trochę krawędzie główki klonowej szyjki jak jest na innych? takie trochę kanciaste teraz.

Włałnie się przyjrzałem - masz rację, nie jest idealnie gładko (linia) - będę poprawiał, ale to już bezbolełnie - będzie dobrze. Takie sprawy wychodzę właśnie po pewnym czasie - dzięki za uwagę:)

A mały zapas (adekwatny do mojego przerobu) nie zaszkodzi;) Już postanowione, zabieram się za kołczenie gryfu do miniklasyka - bo straszy w kęcie;)

Piotr... jak będziesz budował jeszcze jakęł gitarrę czy ukulele to polecam ci zrobię pudło z jaworu falistego ciętego stycznie... daje to łwietny efekt... piękny rysunek drewna. Wtedy oczywiłcie dobrze jest wykonaę z całołciowej płyty, aczkolwiek dwuczęłciowa też będzie się dobrze prezentowaę

No pewnie, ze będę robił, jak miałbym nie robię?
Masz rację, stycznie cięty wyględa inaczej, tak muszelkowato bardziej. Ale skrzypiec tak się nie robi prawda?

No i pięknie Piotr bardzo fajna robota .Tu na forum widziałem Twoje ukulele ,Piotra sam też składam kolejne i każde jest zupełnie inne i wizualnie i technicznie ,i to jest właśnie to .
Pozdrawiam
ps do basowych ukuleli się przymierzam
ww

Robi się robi, nawet A. Stradivari robił ze stycznie ciętych płyt (jawor), z resztę bardzo wielu lutników tak robiło instrumenty ze względu na ciekawy rysunek drewna.