Forum Lutnicze

gdyby cuł w rodzaju termo transferu zastosowaę ale problem z ciepłem
takie też fajne tylko ten papier / folia to kiepski pomysł jełli chodzi o lutnictwo

Na stronie jest napisane, że gitara po naklejeniu wzoru wraca do fabryki Dean Guitars na ostatnie poprawki. Więc pewnie na sam koniec poszedł na to jakił lakier, ale rozumiem, że takie rozwięzanie mimo fajnego wyględu jest dosyę kiczowate.

moim zdaniem jak chce się mieę oryginalnę gitarkę to raczej aerograf i dobry malarz

Obscure! Ja to widzę tak: wyrzeęšłbiłbym w tym wzorze korpus i główkę i póęšłniej całołę zabejcował na ciemno, żeby w zakamarkach zgromadziła się czarna bejca. I główka z lewej Bardzo fajny projekt Na swoim Killerze też mam zamiar coś namalowaę, no ale to jeszcze się okaże

nieryey pisze:Obscure! Ja to widzę tak: wyrzeęšłbiłbym w tym wzorze korpus i główkę i póęšłniej całołę zabejcował na ciemno, żeby w zakamarkach zgromadziła się czarna bejca. I główka z lewej Bardzo fajny projekt Na swoim Killerze też mam zamiar coś namalowaę, no ale to jeszcze się okaże

O jakim projekcie/wzorze mówisz?

O tym pierwszym, #2

Chcesz go zrealizowaę?
Jełli tak to super!

Wiesz, ja jeszcze swojej pierwszej nie skołczyłem Poza tym nie miałem jeszcze do czynienia z artystycznym dłutowaniem, chociaż z dłutem duuużo się bawiłem przy wykonywaniu mojej gitary Tutaj na forum jedna pani pokazała swoję rzeęšłbiona gitarę Może ona?

Nie będę nikogo namawiał. Projekt nie podoba się wszystkim.
Jełli ktoł chce wycięę, proszę bardzo, tylko niech mnie powiadomi wczełniej.

Ja bym chciał, żeby mi ktoł coś takiego namalował jak Tele wystrugam. W oryginale jest masa perłowa - o tym nawet nie marzę ale jakby tak chociaż rysunek na korpusie i główce ....

http://www.fender.com/news/index.php?di ... rticle=693

Drobiazg, wykonanie zdobienia tego Tele, trwało "tylko"3 lata. Ale piękna i precyzyjna robota! Co do samej idei zrobienia czegoś podobnego na zasadzie płaskiego rysunku jest możliwe przy wykorzystaniu sitodruku wielokrotnego, co pozwoliło by na naniesienie różnych kolorów dla fragmentów rysunku, a następnie przykrycie całołci bezbarwnym. Trochę to jednak kosztuje, no i projekt. Oczywiłcie, nie mówię o aerografii i innych technikach, bo cel ułwięca łrodki. . Pozdrawiam, Ryszard

He he
I znowu cnc sobie z tym radzi szybciutko.
Ja wiem wiem, ręczna robota itd. itp.
Ale aż miło popatrzeę jak wzdychacie
Pozdrawiam

Ja sie przymierzam od kilku tygodni do kupna aerografu. Troche jestem teraz slaby finansowo bo internet z antena i kilka innych inwestystycji zjadlo mi kieszen ale aerograf z kompresorem to nastepny wydatek...

Zenku. Jeżeli chodzi o kompresor, to tak, bo będziesz lakierował gitary, ale aerograf, to tako "gadżet", z którego nie wiem , czy będziesz często korzystał. Mam aerograf, 3 rodzaje dysz i leży czekajęc na lepsze czasy. Dużych płaszczyzn dobrze się nie pomaluje, bo za węski strumieł, za mały zbiornik lakieru / u mnie 4cm3/, a pierdoły bardzo trudno się maluje. Trzeba stracię wiele czasu na naukę i projektowanie pod aero. Podejrzewam, że taniej będzie zlecię fachowcowi zabawy z aero, bo on nic więcej nie robi, a zatem zna się na swojej robocie, a jak Ci spartoli, to masz możliwołę zjechania klienta i ma Ci zrobię malunek tak, jak sobie życzysz. Zresztę, jeżeli wydatek niewielki, to można kupię i w chwilach wolnych trenowaę rękę i kompozycje. Dobry pistolet lakierniczy zarobi na siebie, ale aero?...... No cóż, wiesz co robisz. Pozdrawiam, Ryszard.