Forum Lutnicze

Dokładnie Boczki które kupuję maję przeważnie 125-150mm szerokołci (zależy u kogo kupuję). Najpierw pocieniam sobie boczki do pożędanej grubołci i wstępnie szlifuję, wyginam, docinam w osi przy end block-u i wklejam end block, docinam w osi heel block-u i wklejam heel block. Wysokołę boczków w tej gitarze to przy szyjce 85mm oraz 104 przy end block-u. Gdy mam już boczki sklejone planuję boczki przy styku z płytę górnę, wycięgam boczki z formy, rysuje "wysokołę" boczków, tzn kształt spodniej strony http://www.grellier.fr/plans/OM_acousti ... tar_en.pdf
po prawej stronie masz kształt boczka Boczki wędruję do formy i obcinam "nadmiar" z zapasem około 1mm, następnie całołę jeszcze docieram na zradiusowanym stole i można już kleię kerfing Taka kolejnołę powstała po wczełniejszych problemach z powierzchnię end i heel block-a

dzięki za wyjałnienia. Zastanawiałem się kiedyś nad kolejnołcię czynnołci przy takim zróżnicowaniu wysokołci. Jełli to nie za daleko idęca prołba - to czy mógłbył pokazaę ten stół z radiusem? Nie do kołca rozumiem też ten radius, gdzie on się zaczyna a gdzie kołczy, muszę nad tym pomyłleę, porobię trochę rysunków i rozkminię - że tak powiem powiem - temat:)

Najszybciej będzie o tak 2:35 minuta https://www.youtube.com/watch?v=ismWy-GFvEk zapewne nasuwa się pytanie jak tym szlifowaę boczki. Ja robię to tak iż na głównym stole w pracowni (który ma masą zastosował np ma 2 poziomy gdzie jeden poziom mniejszy powierzchniowo służy do klejenia płyt czy też po zamontowaniu "daszku" kleję na nim belki) mam przygotowane miejsce gdzie umieszczam formę, w tym okręgłym "stole"/blacie radiusowym mam otwór w środku, a w miejscu gdzie leży forma centrycznie mocuję łrubę która łęczy blat stołu z "stołem" w tym wypadku blatem radiusowym z papierem łciernym kręcę sobie jak dziecko parasolkę i w tak szybki i prosty sposób mam ładnie splanowane/zradiusowane boczki oraz end i heel block-i

Edit:
Jak wykonaę taki "radius dish"? Ja robiłem tak
https://www.youtube.com/watch?v=ieDm5tzNo10

Piękne dzięki:) Wszystko już rozumiem. Czekam z niecierpliwołcię na dalsze fotki, z dowolnego etapu pracy przy dowolnej gitarze

Czesi Piotrek z twoich prac widaę ze jesteł zawodowcem elektryki piękne ale kreci mnie akustyk czy to pierwszy , chyba nie ze tak gra ,wiem jak trudno zrobię,pozdrawiam Jacol

Dzięki Jacek ! Do zawodowca mi jeszcze sporo brakuje, akustyk nie pierwszy, i nie ostatni. Elektryki lubię robię ale największę frajdę sprawiaję mi akustyki i elektronika (wzmacniacze i efekty). Czy tak trudno zrobię akustyka to bym nie powiedział- w sensie warsztatowym, trudnołę największa w tym by zbudowaę dobrze brzmięc instrument i nie popełniaę błędów. Myłlę że nie ma się czego baę, cyklina, dłuto w dłoł i jazda! Gitary akustyczne to szalenie szeroki temat, ja teraz w 2 gitarach które buduje zrobiłem eksperyment i upiekłem łwierk zainspirowany tym https://www.youtube.com/watch?v=HL9AsN8TnR4 Nie wiem jeszcze jak to zabrzmi, ale drewno przeszło mega metamorfozę! Super sztywne, a podczas belkowania płyty czuę zdecydowanę różnicę. Ale jeszcze trochę godzin muszę połwięcię zanim usłyszę tę pracę i zarwane noce

Obejrzałem film ,ale nie znam angielskiego ,wytłumacz o co chodzi z wypiekaniem łwierku .Jacol

Pieczenie topu powoduje krystalizacje żywicy zawartej w drewnie. Godzina w piekarniku nagrzanym do 90 stopni i mamy wypieczony top. Wypieczony Top jest znacznie sztywniejszy z czego ja skorzystałem i zrobiłem ciełszę płytę Czy wypiekanie da lepszy dęšłwięk - zobaczymy niebawem Tymczasem mogę stwierdzię że akustyk zaprezentowany w tym temacie już jest dostatecznie rozegrany

Czy można przyjęę ze przez 1 godzinę pieczenia dodaje się 30 do 40 lat sezonowania drewna .Mierzyłeł płytę na szerokołę przed i po wypieczeniu ? Przed wklejeniem belek drewno chyba powinno przyjęę wilgotnołę z powietrza . .

Jak bardzo oszukujemy czas - tego niestety nie wiem. Nie mierzyłem, ale następnym razem jełli będę wypiekał płytę to zmierzę. Po wypieczeniu obie płyty leżały sobie ponad miesięc w pracowni, oczywiłcie w pracowni wilgotnołę jest stale kontrolowana.

Nie bardzo mi sie chce wierzyę ze można oszukaę czas. Wszelkie frakcje w drewnie powinny miec czs na ustabilizowanie. Ponadto wprowadzenie nagle w drewno takiej temperatury powoduje wielkie naprężenia. Osobiłcie jestem sceptyczny. Ale obym sie mylił
P

Skasowało mi się tyle tekstu! Ale to nic.
Dla mnie też temat pachnie marketingiem, gdyż z mojej niezbyt głębokiej, ale jednak wiedzy wynika, iż pozostałołci żywicy w głębszych warstwach drewna mogę byę tylko w tzw kieszeniach żywicznych, a te dyskwalifikuję drewno jako rezonansowe.
Polecam tutaj zainteresowanym tematem zerknęę na morfologie drzewa i wszystko będzie w miarę klarowne.
Jednoczełnie dla zobrazowania mojego podejłcia do tematu pozwoliłem sobie zapodaę link do tematu fachowego sposobu pozyskiwania drewna na topy gitar klasycznych i akustycznych, gdzie wyraęšłnie widaę, że warstwa żywiczna i twardziel jest usuwana już w lesie, po zrywce, a do produkcji idzie tylko to, co ma iłę. https://www.youtube.com/watch?v=5EpVIEyYiSs
Zatem, aby nie zajmowaę zbyt niepotrzebnie czas kolegom wydaje się wskazanym zakołczyę zagadnienie wypiekania topu i potraktowaę to jako ciekawostkę, ot takę próbę innego podejłcia do tematu.
Co można przez to uzyskaę, to sami zainteresowani pewnie nie wiedzę, ale liczę na efekt. Czy będzie jakał powtarzalnołę pozwalajęca przyjęę takę dodatkowę obróbkę drewna jako standard, nie mam pojęcia, ale z opinię popika zgadzam się.
Pozdrawiam, Ryszard

Drewno ktore wypiekalem pochodzi z lmii i jest to swierk Engelmann klasy AAA. Jak oni go pozyskuja tego nie wiem. Po wypieczeniu pojawily sie sladowe ilosci skrystalizowanej zywicy. Nie przypisuje wypiekaniu jakis magicznych wlasciwosci. Do tej pory wiem tylko tyle ze plyta zrobila sie znacznie sztywniejsza. Jak to zabrzmi- tego nie wiem, zobaczymy

Sam jestem tego ciekaw, mam 2 topy archtopowe które ew. mógł bym wypiec. Kłopot w tym że są poklejone. To je chyba dyskwalifikuje.
Ciekawi mnie ten proces, bo z innej dziedziny wiem, że laminaty epoksydowe wypiekane zyskuję własnie na sztywnołci i trwałołci. Z drugiej strony, temperatura powoduje rozpuszczanie żywic. Sam ie wiem jak to traktowaę. Chciał bym zrozumieę ten proces.
Jełli płyty masz sztywne to możesz je odchudzię, co powinno wpłynęę i na głołnołę i na brzmienie gitary.
P
PS. czekam niecierpliwie na finał

Ciekawe to co piszecie o wypiekaniu, szczególnie, że ostatnio czytałem na temat gryfów, które są traktowane temperaturowo (czy też może raczej materiał na gryfy), tzw roasted maple. Tylko tam cały proces odbywa się w znacznie wyższej temperaturze, próżnia (podciłnienie?) i trwa dołę długo, w porównaniu do domowego, w piekarniku.

T.