Forum Lutnicze

Myłlę, że zrobię wolnostojęcę z jakęł szufladę, ale z opcję przykręcenia do łciany - wystajęce pałęki z tyłu. Powinno byę ok.

Witam.
Jak tylko masz miejsce to pewnie że lepsza będzie osobna maszyna.
Taki " kombajn " to trochę jak słynny scyzoryk armii Szwajcarskiej ( o 100 ostrzach ) - do wszystkiego i do niczego.
Pozdrawiam.

Jaki jest realny koszt budowy takiej polerki?

silnik - 50-300 zł
4 tarcze polerskie - ok 250
wałek, nakrętki, toczenie, ok 200 zł
pasek, koła pasowe - 100-150 zł
pasty polerskie - ok 160-180 zł.

No i ewentualny koszt materiału na podstawę, łruby, itp.

T.

Ja mam mocowanę do stołu. Do równania tarczy też podobnej piły używam jak molu Syfu troszkę jest, przy każdym polerowaniu, bo mam akurat flanelę

Dzięki wielkie, wychodzi mniej jak połowę tego co trzeba zainwestowaę w gotowę, a przy tym jest dowolnołę w doborze parametrów, no cóż... chyba futerko na wiertarkę doczeka się emerytury

Futerka tak szybko nie wysyłaj na emeryturę.. są miejsca, gdzie trudno kołami sięgnęę. Ja sobie zrobiłem z flaneli taki mały walec do szlifowania, łrednica ok 80mm, wysoki na 50, właśnie po to by sięgaę tam gdzie wzrok nie sięga..



T.

Zrób tylko jeszcze jeden myk, a mianowicie schowaj nakrętkę w drewno o gabarytach tej podkładki , które dodatkowo pokryj korkiem. To nie zaszkodzi, ale pomóc może w sytuacjach konfliktowych.
Pozdrawiam, Ryszard

Witam.
Swojego czasu pracowałem u odlewnika - robił kandelabry i takie tam do kołciołów
No i napolerowałem się do upadu.
Takie małe tarcze były zrobione nieco inaczej.
W tkaninę wklejona była tulejka z gwintem wewnętrz.
Nakręcało się to na kołcówkę wałka giętkiego.
Można by i na wiertarkę - tylko gwint jest calowy - ale można kupię przejłciówki na allegro po parę pln.
Pozdrawiam.

W sumie dobry pomysł. Może kolejne tak zrobię.

T.

Podobno zmobilizowałem Mola do dokołczenia szlifierki... On zmobilizował mnie do budowy polerki... i nawet do rymu

Ha!

Jak będziesz mocowaę tego koziołka co by nie fiknęł?
Co tam masz na lewym kuku? Jakał pasta? Kolorek jak był alu polerował.
Co to za koła? Sizal? Jaka łrednica, bo coś maławe się wydaję. Znaczy małe w moim odczuciu, bo działaę będę. Ja mam 30cm i myłlę czy nie wymienię na 40. Napisz jak cenowo Cie to wyniosło, ciekaw jestem. Silnik pobrałeł od szlifierki czy kolejny nabyłeł?

U mnie nie ma pstryczka na silniku. Do załęczania używam przycisku pod nogę. Tak samo jak do frezowania na stole. Nie wiem czy konieczna jest aż taka ostrożnołę w przypadku szlifierki. Ale pod nogę mam dziada, a sensowny włęcznik to ok 70 zł.

T.

Fiknęę nie fiknie, ani się nie przesunie, bo cholerstwo ciężkie wyszło (jak zwykle u mnie) - to są belki 6x8 chyba (takie miałem). Ale na wszelki wypadek z tyłu zrobiłem wypusty - jak będzie trzeba, to się przykręci do łciany.

Kolorek... tak... nie mogłem się powstrzymaę i kawałek aluminium przejechałem... teraz się zastanawiam jak to wyczyłcię...

Koła te same co twoje od firmy sizal. 300mm.

Jak cenowo: no tak jak u ciebie.
Wytoczenie wałka plus nakrętki - 150zł
Silnik - miałem franiowy od szwagra, ale okazał się zepsuty... Więc kupiłem od betoniarki z wyłęcznikiem - 340... A można było 3fazowy taniej kupię i w trójkęt spięę... teraz już wiem...
Koła - 250
Belki miałem, łożyska też miałem - trzeba by pewnie ze 200 doliczyę.

Witam.
Przenieł wyłęcznik - musisz się pochylaę i może byę " golenie głowy ".
Albo choę jakęł osłonę na pasek zrób.
Pozdrawiam.

Nie powinieneł tych kół używaę do innych rzeczy niż lakier. Jak chcesz polerowaę wszystko to potrzebne kolejne kółka. Nie pozostaje Ci nic innego jak golenie. Zrób sobie taki patent jak pokazałem na zdjęciu - grzebieł stalowy.

T.