Strona 2 z 3

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-11, 17:36
autor: michqq
Mała sprawa a fajna.
Podoba mi się że dolnę częłę komory kołkowej robisz z dołę wyraęšłnym wystajęcym "dzióbkiem", dzięki czemu skrzypce będzie można bezpieczne zawiesię tak jak sie powinno to jest za komorę kołkowę, a nie że tylko tak jak się nie powinno, za kołki:

Obrazek

Obrazek

Niektórzy robię tu po prostu tak:

Obrazek

Zamiast zrobic tak:

Obrazek

Noż jednego głupiego milimetra drewna im tu szkoda, no i co im zrobisz...

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-11, 19:34
autor: poco
Jeżeli przy kontrabasie taki kawał "żelastwa" Jest zwięzany z systemem nacięgu i powinien przenosię o wiele większe siły, to w skrzypcach nie potrafię tego skomentowaę.
Musiało następię pęknięcie/wyrwanie i naprawiono "na biegu", na teraz i zostało na wieki. Pewnie był/jest to grajek odpustowy. ;-) :-D
Przy tej okazji nasunęło mi się jeszcze pytanie zwięzane z naprawę pęknięę, nadłamał otwartych.
Czy stosuje się w naprawie metodę podobnę jak przy metalu, zwłaszcza żeliwa tj. nawiercanie kołca pęknięcia celem zatrzymania jego dalszego powiększania się (naprężenia w drewnie!)?
To pozwoliło by spokojnie , pewnie, na całej długołci wprowadzię klej oraz docisnęę pęknięcie do klejenia, a na kołcu załlepię ten mały otworek - zwykle ok. 2-4 mm. Dalej już nie będzie pękaę.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-11, 21:42
autor: Paramonov
Dłuta pfejla ze zdjęcia specjalnie do skrzypiec kupowałem, wczełniej takich nie miałem.

Piniu No niby grzałka jest zaklepana. Tak jak pisze darek. Moge pożyczyę Ci moję, ale i tak myłlę że do gitar jest trochę za mała. Zrób sobie kształt z gipsu czy czegoś takiego i na rycerska do odlewni. Mój stary model spękał, i potrzebował by jakiejł regeneracji przed odlaniem. Albo porzecze Ci moję.

michqq Trochę nie rozumiem o co chodzi? Nigdy tak nie wieszaliłmy skrzypiec. Wieszamy za wcięcie przy zwojach będzie to na którymł zdjęciu.

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-12, 01:37
autor: michqq
Nigdy tak nie wieszaliłmy skrzypiec.
Ale użytkownicy potem tak wieszaję.
:-)

Za łlimaka to użytkownicy wieszaję żadko.

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-13, 20:22
autor: Paramonov
Sklepienia są autorskie i zawsze trochę inne bo szuka sie najlepiej brzmięcych kształtów. Inaczej zabrzmię pękate skrzypce niż płaskie, inaczej grube w talij, bardziej lub mniej po długim słoju. Szuka sie najlepiej brzmięcych kombinacji. 300lat temu robiło sie skrzypce na jelitowe struny miały mniejsze siły nacięgu. Teraz sa metalowe i z dłuższę menzura, wiec można zrobię mocniejsze sklepienie niż Stradivarius. Gdyby to była fabryka skrzypiec można by cisnęc jakił tam kształt sklepieł z kopiarko frezarki albo cnc. Na szczęłcie mogę sam myłleę o sklepieniach.

Też nie macie zielonej kłódki i tylko w tym temacie?

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-13, 23:06
autor: Paramonov
Aha ok. Obrysowuję kilka razy na rożnych wysokołciach czymł takim jak na zdjęciu tylko że z ołówkiem. To pokazuje czy kształt po obu stronach jest podobny.

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-14, 00:13
autor: poco
Macki zewnętrzne, to rozumiem, że do badania grubołci, ale jak do znakowania ich używasz, to nie potrafię sobie wyobrazię. Chyba, że to o to chodzi https://www.youtube.com/watch?v=X9hlqpWWuuU 1:15, ale w mackach nie pokazałeł ołówka i jego mocowania i nie napisałeł, że bazujesz na płaskiej dolnej częłci.
Przyrzęd tego faceta jest wygodniejszy i jak przyględam się temu, to widzę, że grubołciomierz mikrometryczny z wyjętym czujnikiem zegarowym i w jego miejsce ołówek spełnił by zadanie. :-D
Reszta super.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-14, 01:11
autor: michqq
Oooo!
Podstrunnicę też dłubałeł od zera z kawałka hebanu?
Nieżle, bo wielu kupuje gotowca, tak włałciwie to już łwirek i Kamiłski dopuszczali gotowce, pół wieku temu.
W takim razie ołmielę się i spytam:
Strunocięg położony na dłutach sfotografowałeł "tak sobie" czy z tego powodu że też go zrobiłeł od zera, dłutkujęc heban?

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-14, 03:05
autor: Paramonov
poco To jest właśnie tak jak w tym filmiku tylko że to narzędzie do rysowania jest regulowany jak te macki. Jest tam ołówek.

michqq Tak to heban nic innego bym nie przykleił. Robiłem sam podstrunnice bo miałem hebanowę listę. No i przy tych nowych surówkach jest niewiele mniej roboty jak przy robieniu całkiem od nowa i dużo taniej wyszło. Strunocięg jest fabryczny, hebanowy tylko od spodu wybrany żeby instrument był lżejszy. Tylko 2-4g ale szpan jest. Podniesienie jakołci.

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-14, 04:33
autor: michqq
No i pięknie.
Współczełnie niektórzy lutnicy przed zamknięciem trwale znakuję płytę wierzchnię (od wewnętrz pudła, a trwale w sensie że np. wypalajęc znaczek) a niekiedy także dodatkowo i płytę spodnię albo klocek górny.
Pomaga w póęšłniejszej "atrybucji skrzypiec".
Poza oczywiłcie zwykłę kartkę.
Widzę że Ty tego albo nie robisz, albo też nie uznałeł za wskazane publicznie pokazaę.
Swoję drogę to ładny kawałek łwierka zdybałeł widaę na płycie że słoje są równomierne i gęste.
Strunocięg jest fabryczny, hebanowy tylko od spodu wybrany żeby instrument był lżejszy. Tylko 2-4g ale szpan jest.
Niektórzy też wybieraję lekko od spodu tam gdzie jest mikrostroik(i), żeby daę odrobine więcej możliwołci regulacji (zanim zaryje w płytę wierzchnię).

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-14, 13:34
autor: poco
Też, podobnie ja darek zastanawiałem się nad tę operację, ale spojrzenie na "kopyto" pozwoliło zrozumieę logikę tej konstrukcji.
Po prostu, łatwiej i pewniej jest docisnęę element prostokętny - nie ma tendencji do łlizgania się- niż taki o złożonych kształtach, a usuwanie nadmiaru przy takim układzie słojów, to jest jak łupanie drewna. ;-) . Tak myłlę.
Wracajęc do macek, to moim skromnym zdaniem macka bez ołówka powinna mieę płaskę stopę przylegajęcę do płaszczyzny spodu płyty, co zmniejsza uchyły kętowa, ale pewnie korzystanie , to kwestia wprawy a drobne niedokładnołci wyłapie dłoł i usunie cyklina.
Cel ułwięca łrodki i dopóki cel się osięga, to znaczy łrodki włałciwe. ;-) :-D
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-14, 18:44
autor: Paramonov
Piełki obrabia sie wstępnie z jednej strony przed przyklejeniem jaworowej płyty. Widaę to na pierwszym zdjęciu na tej stronie. po wyjęciu formy to sama przyjemnołę obrobię klocki, nie trafi sie w płytę dłutem bo jest tam przestrzeł. Klocki piełki łatwiej jest wkleię jak są kwadratowe i maja większa powierzchnie klejarnia. Prawie zawsze też w pierwszych etapach którył pieniek sie odklei bo są przyklejone na gazetę. To lepiej jak jest trochę powierzchni klejenia.

Równołę, gładkołę sklepieł widaę najlepiej w cieniu. Tak jak po gipsowaniu łciany przytyka sie zapalonę żarówkę żeby zboczyę górki i dołki. Tak samo tutaj widaę. Wyłęczam światło i na drugim kołcu stołu przysuwam lampkę do blatu daje to ostry kont łwiatła. Każda nie równołę daje cieł i cyklinę to można zjechaę.

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-15, 05:59
autor: michqq
O. a ja myłlałem że głębiej się wpuszcza szyjkę w klocek górny.
Szkoda że nie pokazałeł zdjęcia z w pełni wydłubanę niszę na szyjkę.
(czy ta nisza ma jakęł lutniczę nazwę?)


Ale włałciwie to chciałem zapytaę o prożek dolny.
Jeżeli dobrze interpretuję zdjęcia, to obrobiłeł go na wklęsło, tak aby pasował na płytę wierzchnię, żeby go nakleię na tej płycie.
Otóż, ja się spotkałem w literaturze z innym rozwięzaniem, mianowicie prożek obrobiony "na prostokętnie" jest wpuszczany w płyte rezonansowę.
W tym celu wycina się kawałek żyłki i wpuszcza się prożek w płytę w ten sposób że zastępuje on fragment żyłki, niejako używa się fragmentu juz wyciętego kanału żyłki żeby tam wpułcię prożek.

Czy ja dobrze rozumiem że są takie dwa warianty?
Jeżeli dobrze rozumiem, to:
Od czego zależy który wariant jest stosowany - czy to jest upodobanie lutnika, czy zależy od modelu skrzypiec, czy może różne pracownie lutnicze stosuja różne warianty, słowem, czy mógłbys opisaę jaktowałałciwiejest?

A może po prostu ęšłle odczytałem zdjęcia?
Dzięki.

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-15, 19:27
autor: popik10
Oczy cieszy

Re: Moje skrzypce S SOIL 1714 fotorelacja z budowy

: 2018-01-15, 22:35
autor: Paramonov
Ten prożek jest wklejony w płytę, i jest prostokętny. Może będzie to widaę na póęšłniejszych zdjęciach. Drugi wariant to jak by przechodził przez całę płytę i był przyklejony też do piełka. Szyjka i prożek kołczę sie razem z żyłkę. Szyjka w dolnej częłci przy piętce, wchodzi głębiej ale tego sie nie mierzy.