Forum Lutnicze

Kurcze dużo roboty.Szacunek !

Kolejne zdjęcie. Jak wyczyszczę wszystko pod to postaram się wstawię kolejnę porcję.
A póęšłniej oderwanie podstrunnicy i podkład pod lakier.

Instrument na zdjeciach wyglada naprawde imponujaco !

Staram się bardzo. Może w przyszłołci zostanę zawodowym lutnikiem?
Jak dorosnę oczywiłcie

Jako niedoszły skrzypek stwierdzam, że faktycznie wyględa to niesamowicie. I pojęę nie mogę, jak się udaje wycinaę takie, hm, kształtne łlimaki. Mnie by trafiło w połowie i wyszedłby co najwyżej zawijas.

"Jak dorosnę" - no, z profilu wynika, że już po osiemnastce jesteł.

OlseNN. Dorosłołę, to nie tylko wiek.... Może ma chłopak rację, ale co do instrumentu, to niezły widok. Oby tylko chciał brzmieę jak wyględa.
A Ty co niedoszły skrzypku! Może jednak był spróbował, co? ---To rodzaj zachęty.... Pozdrawiam, Ryszard

@Poco: masz rację co do dorosłołci, tylko że chłopak piszęc w ten sposób prezentuje bardzo dojrzałę postawę. A co do tworzenia skrzypiec - myłlę o tym cały czas, ale raczej o instrumencie elektrycznym, więc jednak nieco mniejsza skala wyzwania. Ale póki co muszę skołczyę gitary, które są w stanie kompletnego rozgrzebania, bo czas się jakoł kurczy ostatnio.

hej, będzie mały odgrzew, ale co tam, chciałem zapytaę o tę grzałkę do gięcia płyt - sam ję wykonałeł czy może kupiłeł gDzieł gotowę? właśnie stoję przed tym problemem skęd wzięę takie urzadznie...

Rozumiem, że chodzi o grzałkę do wyginania boczków na goręco. Jeszcze nie zabrałem się do ostatecznego wykołczenia, ale powiem tak. Rurę mam aluminiowę, jakieł coś z odzysku, grzałkę 250 W w postaci spirali z koralikami, termostat od piekarnika i teraz tylko potrzeba czasu na to wszystko. Ponieważ jeszcze nie dojrzały wszystkie realizacje lutnicze - drewno schnie lub się sezonuje więc, a życie wymaga chleba, zatem i kołcowy efekt będzie w póęšłniejszym czasie. To o ile o moję wersję chodzi, ale innych możliwych rozwięzał jest jeszcze co najmniej kilka. Wskazałem je w stosownym połcie. Pozdrawiam, Ryszard

Poco wyjałnił nieco jak to działa.

Ja mam tymczasowo dostęp do grzałki lutniczej o profilu przeciętego skrzydła samolotu wysokołci ok 10cm.
Boczki gięte na zmianę z zanurzeniem w wodzie.

Jeżeli miałbym takę robię (a kiedyś niestety przyjdzie na to pora), to najlepszym rozwięzaniem byłby
frezowany blok aluminiowy. Na razie jednak nie mam na to warunków.

Kolejne zdjęcia (położony podkład jeszcze bez koloru) wstawię w cięgu kolejnego tygodnia.
Niestety prace posuwaję się powolutku, bo każda warstwa lakieru
to ponad tyDzieł utwardzenia - Lakier naturalny spirytusowy.

Podkład pod kolor na spirytusie. Niestety z braku warunków prace posuwaję się powolutku

W planach mam ciemny bręz wpadajęcy w whiskey, to znaczy sunburst, zobaczymy jak wyjdzie w praniu.

Bartek, malina!
Pozdrawiam, Ryszard

No piękne... naprawdę...

No... kolego Bartku pokłony z mojej strony wielkie. Super to idzie i widaę w tym wprawę i dokładnołę. Tylko ja jak przeględam te fotki i patrzę na to co poza kadrem to wyględa mi, że nie robisz tego pierwszy raz. Porzędny , stary, stół stolarsko - warsztatowy... , no i trochę narzędzi oraz ich stan łwiadczę, że trochę chyba w tym miejscu powstaje takich rzeczy... lub podobnych Ale widok przyjemny i jest co podziwiaę.

Pozdrawiam.

Dziękuje za pochwałę ,

Instrument to drugi w moim życiu, robię go sam, ale z pomocę intelektualnę nauczyciela.
Jełli macie jakieł pytania dotyczęce skrzypiec to chętnie odpowiem, jełli będę potrafił.

Ktoł już wie gdzie się uczę? Nie w Poznaniu (jeszcze nie, ale się tam wybieram )