Forum Lutnicze

Rys już nie ma, poszła właśnie kolejna warstwa lakieru, jutro z rana kolejna a wieczorem szlifowanie i zobaczę co tam wyszło.

Pozdrawiam milocha

Walczę cięgle z lakierem, cięgle gDzieł przedobrze i przepiłuję lakier :( . Próbna polerka lakieru. Fajnie się łwieci



Pozdrawiam milocha

To nitro? To czekaj z polerkę, wybłyszcz po 2-3 tygodniach.

Tak nitro, gDzieł wyczytałem aby polerowaę finalnie nawet po 2 miesięcach bo i tak "siędzie" jeszcze.

Pozdrawiam milocha

ładny niebieski wyszedł.

No masz już doświadczenie, zrób poprawnie finalny korpus.

popik10 pisze:No masz już doświadczenie, zrób poprawnie finalny korpus.

Z tym jeszcze powalczę

Pozdrawiam milocha

Gdybył to robił w lipcu to byłoby łatwiej bo schłoby szybciej, bo i temperatura i wymiana powietrza -lepsze.
Lakierowanie zimę ma swoje ograniczenia. Jak będziesz robił następnę gitarę to dla odmiany spróbuj z politurę szelakowę.
Aby poęwiczyę politurowanie warto obejrzeę przeboje BoneyM jak prawidłowo robię kółka dłoniami ęwiczyę można już w Sylwestra. Do Nowego Roku daj jej odpoczęę (Gitarze)

Andrzej przy kolejnym basie będzie to politura z pewnołcię, bardzo mi się podoba ta metoda i widzę że na tym forum dostanę mnustwo informacji i wskazówek co i jak. Mam w głowie już pomysł na kolejne bas, będę ciekawe i fajne gatunki drewna użyte i najważniejsze będzie 5 strun!

Czełę, chciałbym sobie kupię małę frezarkę, co sądzicie o tej, cena bardzo atrakcyjna.
https://allegro.pl/oferta/makita-maktec ... 7109001112

Pozdrawiam milocha

Mam turkusowę, lubię, do małych prac super.

To jest sprzęt makity dla majsterkowiczów czyli maktec, tak jak black and decker dla de walta. Bardzo wszechstronne, ale jak dla mnie, ma za małę moc. W sumie jak nie będziesz się spieszył, to da radę we wszystkich pracach dla lutników do głębokołci 35 mm. Za te pieniędze , ok.
Pozdrawiam, Ryszard

Bawiłem się frezarka z Lidla, fajna ale jednak mało dokładna. Na poczętku mi się bardzo podobała ale z czasem zauważyłem jej wady. I tak zastanawiam się nad tę Makitę. Dzięki za opinie.

Nie bardzo rozumiem to, "mało dokładna". Z narzędziami jest jak z komputerem. To, co może, zależy od operatora. Każdej maszyny trzeba się "nauczyę". Podobnie jest z przesiadkę do innego samochodu, kupnie nowej gitary , itd.
Generalnie, posługiwanie się narzędziami, to złożony proces wymagajęcy znajomołci materiału i dostosowania do niego stosownego osprzętu, jiga, itp Jednym słowem musisz zepsuę trochę drewna różnego gatunku, pofrezowaę pod- i z włosem, ustalię posuw, obroty, głębokołę przejłcia, itd. To się przyda na zał.
Pozdrawiam, Ryszard

Dokładnie to frezarka Parkside ma problem z prowadnicami, ęšłle są spasowane, ma tendencję do "kołysania" się na boki i to jest poważny minus jak dla mnie Brat ma festool frezarkę i ta pracuje jak marzenie ale dla mnie zdecydowanie za droga.

Pozdrawiam milocha